kremy brazujace i samoopalacze a opalanie sie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-04-21 10:59:51

Temat: Re: kremy brazujace i samoopalacze a opalanie sie
Od: "Lady Huncwot" <l...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "klee" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:c63r95$7dr$1@inews.gazeta.pl...
> >> Ja bym odradzała... Smierdzi jak 100 nieszczęść...
>
> > A ja uwielbiam ten zapach!!!
>
>
> de gustibus non est disputandum :))
>
> ale przyznaje ze mi tez calkiem ladnie pachnie ;)

No i bardzo dobrze :-)
Dzięki Wam Ziaja utrzyma się na rynku, a jest tego warta, bo to niedroga,
polska i całkiem przyzwoita firma.
A ja po prostu przemieszczam się na z góry upatrzone pozycje, tzn. blisko
regału z balsamem brązującymi Eris :-)
(jakiś czas temu żaliłam się na forum, że albo ten balsam albo przyspieszacz
opalania Bieledy zrobiły mi plamy na rękach - to jednak chodziło o Bielendę...
Balsam Erisu, szczególnie jeśli nałoży się go starannie i z małą domieszką
zwykłego balsamu do ciała, jest OK).

Pozdrawiam,

Lady Huncwot

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-04-21 11:05:52

Temat: Re: kremy brazujace i samoopalacze a opalanie sie
Od: "Lady Huncwot" <l...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Na niektórych preparatach samoopalajacych napisane jest, zeby unikac kapieli
> słonecznych podczas ich stosowania!

Na jakim konkretnie samoopalaczu widziałaś taki napis?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-04-21 17:16:41

Temat: Re: kremy brazujace i samoopalacze a opalanie sie
Od: "Nicki" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Lady Huncwot" <l...@a...pl> napisał w
wiadomości news:458d.000013d5.40865427@newsgate.onet.pl...

>
> No i bardzo dobrze :-)
> Dzięki Wam Ziaja utrzyma się na rynku, a jest tego warta, bo to niedroga,
> polska i całkiem przyzwoita firma.
> A ja po prostu przemieszczam się na z góry upatrzone pozycje, tzn. blisko
> regału z balsamem brązującymi Eris :-)

widzisz jak to jest :) dla mnie eris to duza pomylka, moze te kosmetyki
drozsze sa warte cos wiecej, ale ja nacielam sie juz parokrotnie i jak
narazie omijam te firme z daleka. ostatni nieudany zakup to krem z serii
pharmaceris do cery naczynkowej, po ktorym w ciagu dwoch dni uzywania
dostalam cala mase pryszczy :(

pozdr
M