kruche ciastka z kleiku ryzowego
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-02 06:34:52
Temat: Re: kruche ciastka z kleiku ryzowegoOd: "Basiek" <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Dzięki, to już wiem dlaczego ja tego nie znalazłam, to musi leżeć w
> dziale niemowlęcym, a nie w kaszach... Przejdę się jutro do sklepu i
> spróbuję jeszcze raz.
W moim sklepie lezy faktycznie w dziale niemowlecym, gdzies kolo tych
wszystkich kaszek owocowych itp rzeczy.
Zycze powodzenia, a ciasteczka sa naprawde pycha.
Pozdrawiam.
Basiek.
P.S. Daj znac, prosze, jak sie udaly.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2004-05-02 17:17:53
Temat: Re: kruche ciastka z kleiku ryzowegoOd: Nessie <n...@b...com> szukaj wiadomości tego autora
Basiek wrote:
> P.S. Daj znac, prosze, jak sie udaly.
Wyszły wspaniałe! Lekkie, delikatne, takie kruche-niekruche,
rozpływające się w ustach. Wykładałam ciastka łyżką do lodów na papier
do pieczenia - z jednej paczki kleiku wyszła cała blacha.
Kupiłam kleik Bobovity. Zastanawiałam się, czy nie dawać co ciasta
żadnego zapachu, ale nie potrzeba - te ciasteczka same w sobie pachną
upojnie!
Dzięki za fajny przepis.
Nessie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-05-02 17:58:51
Temat: Re: kruche ciastka z kleiku ryzowegoOd: "Basiek" <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Wyszły wspaniałe! Lekkie, delikatne, takie kruche-niekruche,
> rozpływające się w ustach. Wykładałam ciastka łyżką do lodów na papier
> do pieczenia - z jednej paczki kleiku wyszła cała blacha.
>
> Kupiłam kleik Bobovity. Zastanawiałam się, czy nie dawać co ciasta
> żadnego zapachu, ale nie potrzeba - te ciasteczka same w sobie pachną
> upojnie!
> Dzięki za fajny przepis.
Ciesze sie, ze Ci smakuja. Ja za nimi szaleje i moja rodzina tez.
Pozdrawiam.
Basiek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |