kruszczyki Epipactis

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 79

21. Data: 2007-07-17 10:57:50

Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: "Ewa S." <e...@w...to.plusnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 17 lip 2007, Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl> napisal(a) w
wiadomosci news:f7i5no$54k$1@nemesis.news.tpi.pl

> Do ilu cm dorastają te kruszczyki, pytam bo na zdjeciach dość duże są
> i wydaje mi się, ze raczej nie trzeba klękać by podziwiać....

Całość łodygi ma od kilkunastu do 120 cm, zależnie od siedliska i gatunku,
ale najczęściej 30 do 50 cm. A że kwiatki przeważnie mają średnicę koło 1
cm, więc jak sobie wiszą tak na wys. 20-40 cm to bez klękania się nie da w
nie zajrzeć.
Tzn. jak ktoś się bardzo uprze, to może przykucnąć, lub zwisnąć :D

Pozdrowienia - zachrzaniony nieogrodnik Ewa
----------------------------------------------------
-
Nie zagrażam bezpieczeństwu ogółu i mam to na piśmie!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

22. Data: 2007-07-17 11:02:16

Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ewa S. napisał(a):

>
> j.w. - kwestia gryzienia/nie gryzienia przez ślimaki, a nie wzajemnego :)

Dentaty mam tym roku wyjątkowo ażurowe :))

> A kukułkę miałaś wypasioną, jak to teraz się nazywa..

No mnie się nie pytaj, ja jestem prosta gosposia domowa :)))

> Masz różową, czy jakąś inną? I którą wogóle?

Mam trzy różowe (trącona fioletem bodaj), jedna z nich się wpasła, i
białoróżową.

> Majalis? Incarnata? Maculata? Czy jeszcze inną?
>

Nie wiem, a po ktorejś rozmowie z Tobą nie próbuję sama nazwać, muszę je
obfocić i Tobie podesłać :))

A w ogóle to liczę na to, że kiedyś pojawią mi się ich siewki :)

--
Pozdrawiam
Kaśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

23. Data: 2007-07-17 11:02:37

Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa S." <e...@w...to.plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns997081FEA8340ewbarwywaltoplusnetp@127.0.0.1.
..
> Dnia 17 lip 2007, Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl> napisal(a) w
> wiadomosci news:f7i52c$72$1@atlantis.news.tpi.pl

> Ale istnienie ślimaków w ogrodzie wyklucza istnienie języczek, a nie
> wyklucza istnienia storczyków (przynajmniej u mnie mimo plagi nie
> wykluczyło), więc problem współistnienia obu się rozwiązał sam :D

Veto :) Przewalskiego mi nie ruszają od lat ponad 20...pomarańczową
wywaliłam, bo się nie dało na nią patrzeć, a w roli kuchary dla ślimaków
jakoś niedobrze się czułam ;)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

24. Data: 2007-07-17 11:04:23

Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa S." <e...@w...to.plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns9970830D92680ewbarwywaltoplusnetp@127.0.0.1.
..
> Dnia 17 lip 2007, Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl> napisal(a) w
> wiadomosci news:f7i5no$54k$1@nemesis.news.tpi.pl
>
> > Do ilu cm dorastają te kruszczyki, pytam bo na zdjeciach dość duże są
> > i wydaje mi się, ze raczej nie trzeba klękać by podziwiać....
>
> Całość łodygi ma od kilkunastu do 120 cm, zależnie od siedliska i gatunku,
> ale najczęściej 30 do 50 cm. A że kwiatki przeważnie mają średnicę koło 1
> cm, więc jak sobie wiszą tak na wys. 20-40 cm to bez klękania się nie da w
> nie zajrzeć.

No przecież porządny ogrodnik to frakcja kucająca lub klęcząca :D Od kiedy
są co do tego jakieś wątpliwości??

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

25. Data: 2007-07-17 11:19:33

Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: "Ewa S." <e...@w...to.plusnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 17 lip 2007, "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisal(a) w
wiadomosci news:f7i7dn$kmv$1@polsl.pl

> Veto :) Przewalskiego mi nie ruszają od lat ponad 20...

Liberum veto i perpetum mobile? :D
A co do Przewalskiego - jest jedyną, która ma szansę u mnie zostać, chociaż
w tym roku też ją napoczęły. Poza tym ona tak nie wali kolorkiem po oczach.

pomarańczową
> wywaliłam, bo się nie dało na nią patrzeć, a w roli kuchary dla ślimaków
> jakoś niedobrze się czułam ;)

Otóż to...

Pozdrowienia - zachrzaniony nieogrodnik Ewa
----------------------------------------------------
-
Nie zagrażam bezpieczeństwu ogółu i mam to na piśmie!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

26. Data: 2007-07-17 11:23:03

Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: "Ewa S." <e...@w...to.plusnet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 17 lip 2007, Katarzyna Tkaczyk <k...@p...pl> napisal(a) w
wiadomosci news:f7i7ld$amk$1@atlantis.news.tpi.pl

> Dentaty mam tym roku wyjątkowo ażurowe :))

Moja ma głównie ogonki :-D

>> Majalis? Incarnata? Maculata? Czy jeszcze inną?

> Nie wiem, a po ktorejś rozmowie z Tobą nie próbuję sama nazwać, muszę
> je obfocić i Tobie podesłać :))

Podeślij, kwiatostan, kwiatki i dolne i górne liście, powinno się dać coś
powiedzieć.

> A w ogóle to liczę na to, że kiedyś pojawią mi się ich siewki :)

A to jest całkiem prawdopodobne :)

Pozdrowienia - zachrzaniony nieogrodnik Ewa
----------------------------------------------------
-
Nie zagrażam bezpieczeństwu ogółu i mam to na piśmie!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

27. Data: 2007-07-17 12:26:33

Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa S." <e...@w...to.plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns996F957294F1Dewbarwywaltoplusnetp@127.0.0.1.
..

> Jeśli ktoś uprawia, to jakie gatunki/mieszańce?
> I jakie mają tempo rozłażenia się?

Ostatnio mialem okazje ogladac siewke kruszczyka w ogrodzie kolegi (juz
kwitnie). Problem w tym, ze nikt z nas lub w okolicy kruszczykow nie mial i
nie wiadomo skad sie on wzial. Jak beda zdjecia tej rosliny, to dam znac w
sprawie identyfikacji.

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

28. Data: 2007-07-17 12:31:36

Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:f7icqr$re9$1@nemesis.news.tpi.pl Bpjea <b...@...pl (bez
x)> napisał(a):
>
> Ostatnio mialem okazje ogladac siewke kruszczyka w ogrodzie kolegi
> (juz kwitnie). Problem w tym, ze nikt z nas lub w okolicy
> kruszczykow nie mial i nie wiadomo skad sie on wzial.
>
Hejka. Może to emigrant z Rospudy obawiający się, że 1-go sierpnia
ekolodzy go zadepczą. ;-)
Pozdrawiam translokacyjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

29. Data: 2007-07-17 12:37:43

Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:f7i1i5$b55$1@polsl.pl...

> No właśnie się nie łapię - jakoś wolę te wulgarne, kiczowate i kolorowe
> (ostro kolorowe, najlepiej żółte i pomarańczowe!) [...]

Czyli krokosmie sie w to wpasowuja :)
Przy okazji, siewka od Ciebie bedzie kwitla na czysto pomaranczowy kolor w
przeciwienstwie do tych ze sklepu. To dobrze, zawsze to wieksza pula genowa
:)

Wracajac do tematu:
Ten kruszczyk-siewka jest bardzo niepozorny, zielony raczej. Zato warzka
jest czysto biala (bez sladow fioletu czy rozu).

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

30. Data: 2007-07-17 12:40:07

Temat: Re: kruszczyki Epipactis
Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ewa S." <e...@w...to.plusnet.pl> napisał w wiadomości
news:Xns99707D5AE24F4ewbarwywaltoplusnetp@127.0.0.1.
..

> Z ostrych kolorów lubię tylko ostry błękit i tego bym chętnie napchała do
> ogrodu ile by wlazło, ale niestety rzadki wśród kwiatków.
>
> Pozdrowienia - zachrzaniony nieogrodnik Ewa

Przynajmniej chrzan kwitnie na ostro bialo :)

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry