| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-24 15:35:15
Temat: Re: kto mi w tym pomoze ?On Mon, 24 Jun 2002 16:40:40 +0200, isia wrote:
>
>Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl> napisał w
>
>> Kiedy z tymi studiami to prawda ;)
>
>Wiem mój drogi kolego, jutro bronię magistra. Ale wiem, że jeśli ktoś jest
>systematyczny i pracowity, otrzyma to, na co zasłuzył. Studia również i mnie
>kosztowały wiele stresu. Wiem jednak od starszych osób, że jest to
>najpięknieszy okres w życiu kazdego człowieka.(uczącego się)
>
Powodzenia. Trzymam kciuki.
Magda N
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-06-24 15:49:14
Temat: Re: kto mi w tym pomoze ?
Użytkownik "isia" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:af7b28$ch8$1@news.onet.pl...
> Wiem mój drogi kolego, jutro bronię magistra. Ale wiem, że jeśli
ktoś jest
> systematyczny i pracowity, otrzyma to, na co zasłuzył. Studia
również i mnie
> kosztowały wiele stresu. Wiem jednak od starszych osób, że jest to
> najpięknieszy okres w życiu kazdego człowieka.(uczącego się)
eee.. tam..
najpiękniejszy to był ogólniak...
jeszcze człowiek zmartwień nie miał, pracy, problemów, obowiązków...
nauki jakby mniej, ludzie bardziej naturalni, zdecydowanie lepiej niż
na studiach...
Pozdrawiam,
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-24 16:05:26
Temat: Re: kto mi w tym pomoze ?
"Greg" <o...@f...sos.com.pl> wrote in message
news:3d1722d8@news.vogel.pl...
> Najwiekszym problemem IMHO jest podejscie spoleczenstwa do niej - egzamin
> dojrzalosci, wszyscy przejeci, zestresowani rodzice, straszacy od kilku
> dobrych miesiecy nauczyciele...
Ojoj, ci rodzice... To chyba glowne zrodlo nieszczescia.
W ub, roku dwaj nasi siostrzency zdawali do liceum. Obie matki, kobiety
inteligentne, zadbane, pracujace i niezle zarabiajace, profesjonalistki
przez duze P, od stycznia biegaly nieprzytomne i o niczym innym nie mozna
bylo z nimi rozmawiac. Zycie uleglo zawieszeniu! Jedna odmowila spotkania
( w kwietniu!) z naszym wspolnym kolega, ktory wizytowal Polske, bo "Syn
zdaje do liceum i ona nie ma czasu"
Horror!
Rodzice - uspokojcie sie!!!!
Ciekawostka: wlasnie przed chwila dzwonil nauczyciel mojego syna, ktory w
tym roku ma tzw Graduation, czyli konczy szkole sredniej. Graduation to
juz tylko uroczystosc wreczania dyplomow ukonczenia tej szkoly ( ta w togach
i z kapelutkami, widzieliscie na filmach, nie?). Wydarzenie to ma sie odbyc
w najblizsza srode, a nauczyciel dzwonil, ze Nikodem nie oddal mu jeszcze
jakies pracy!
Spokojnie odpowiedzialam, ze przekaze wiadomosc i to jest wyszystko co
zrobie. Zadnych kazan.
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-24 16:07:27
Temat: Re: kto mi w tym pomoze ?
"isia"
> jutro bronię magistra.
Powodzenia!
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |