| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-24 13:16:55
Temat: Re: kupilam i nie polecamNicki wrote:
>>> na allgero to ja sie obrazilam :)
>>
>
>
> a o to ze kiedys mialam inne konto niz teraz i oni mimo moich prosb
> go nie zlikwidowali (to bylo ponad rok temu) potem zakladajc ze
> zlikwidowali tamto zalozylam nowe i teraz okazalo sie ze chyba
> remantnt robili i zablokowali mi to nowsze bo mam dwa konta (co jest
> wbrew regulaminowi) ale jak odsylam i sprzed roku wnioski o
> likwidacje starego konta to oni milcza i milcza tak juz od ponad
> miesiaca wiec ja sie obrazilam.....
Nie dziwię się. Ja mam dwa konta i obydwa są aktywne. Jednak, zgadzam się,
że nawiązanie jakiegokolwiek kontaktu z tą firmą graniczy z cudem. Najlepsze
jest to, że jak wyślę się im wiadomość, to odpowiada automatycznie
wygenerowany mail z informacją, że pracownik Allegro skontaktuje się w ciągu
48 godz. To jest kompletna bzdura, ponieważ ilekroś sama pisałam do nich to
jeszcze nigdy nie otrzymałam odpowiedzi. Mają gdzieś ludzi, na których
zarabiają. A zarabiają niemało.
--
Ligeia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-12-24 13:32:28
Temat: Re: kupilam i nie polecam>
> Nie dziwię się. Ja mam dwa konta i obydwa są aktywne. Jednak, zgadzam się,
> że nawiązanie jakiegokolwiek kontaktu z tą firmą graniczy z cudem.
Najlepsze
> jest to, że jak wyślę się im wiadomość, to odpowiada automatycznie
> wygenerowany mail z informacją, że pracownik Allegro skontaktuje się w
ciągu
> 48 godz. To jest kompletna bzdura, ponieważ ilekroś sama pisałam do nich
to
> jeszcze nigdy nie otrzymałam odpowiedzi. Mają gdzieś ludzi, na których
> zarabiają. A zarabiają niemało.
no tak wiec wykopala topor wojenny i mam powiem brzydko "mam ich gdzies"
moj maloznek zalozyl sobie konto i olewamy ich kompletnie w sprawie tamtych,
zreszta ostatnio zaczeli mnie wkurzac tym ze licza sobie kase za kazda
bzdzinke jaka sie ustaiw na allegro, a najgorsze jest to ze jak nie
sprzedasz to masz wieksze koszty niz jak sprzedasz, dla mnie to jest
paranoja
ale ja sie nie znam na marketingu :)
pozdr
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-25 16:15:25
Temat: Re: kupilam i nie polecamNicki <majka'usuntoprosze'@klub.chip.pl> napisał(a):
> wow :)
> no to moje gratulacje ze udalo sie dokonac wymiany :)
> jak ten przetestujesz to koniecznie napisz :)
Przetestowalam. Nie szczypie jak poprzedni, a i zapach
jest mniej intensywny. No i co najwazniejsze - maluje
juz pierwsza warstwe i to bardzo ladnie. W tej sytuacji
przepraszam i zwracam honor wszystkim paniom, ktore
polecaly Volume Glamour:))
Nina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-25 16:24:06
Temat: Re: kupilam i nie polecam>
> Przetestowalam. Nie szczypie jak poprzedni, a i zapach
> jest mniej intensywny. No i co najwazniejsze - maluje
> juz pierwsza warstwe i to bardzo ladnie. W tej sytuacji
> przepraszam i zwracam honor wszystkim paniom, ktore
> polecaly Volume Glamour:))
ehhhh, no wiesz moze nie chodzi tu o honor i te rzeczy, ale dobrze sie
stalo ze napisalas o tym tuszu. Inaczej moglby sie tak stac ze zylabys w
przeswiadczeniu ze tusz volume galour jest "do d......" a tak okazuje sie
ze tylko zle trafilas w sklepie ;)
pozdr
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-26 12:44:40
Temat: Re: kupilam i nie polecam> spróbuj
> Volume Glamour - nie znam osoby, która by go nie lubiła :))))
ja jestem bardzo rozczarowana Volume Glamour
MF 2000kcal nie dorasta do pięt (IMO)
jest niertwały, kruszy się, na szczoteczkę nabiera sie gigantyczna ilość
tuszu, efekt jest duzo gorszy niz po MF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-26 15:07:50
Temat: Re: kupilam i nie polecamjusty <m...@o...pl> napisał(a):
> ja jestem bardzo rozczarowana Volume Glamour
> MF 2000kcal nie dorasta do pięt (IMO)
> jest niertwały, kruszy się, na szczoteczkę nabiera
sie
> gigantyczna ilość tuszu, efekt jest duzo gorszy niz
po MF
Hmm... jestem dopiero na etapie testow czarnego Volume
Glamour wiec opiniowac nie moge. Ale nalozylam wczoraj
rano, zmywalam bardzo pozno w nocy. Przez ponad 18
godzin nie rozmazal sie, nic sie nie kruszylo, ani
osypywalo. Przez ten czas nie poprawialam malunku.
Zmywal sie nadzwyczaj latwo. Jestem przyzwyczajona do
mocniejszych tuszow tego typu i w porownaniu z nimi
Volume Glamour prezentuje sie delikatniej, bardziej
naturalnie. Rzesy pozostaly miekkie, nieusztywnione,
niesklejone, tylko lekko podkrecone. Wydaje mi sie, ze
ten tusz duzo mniej pogrubia niz inne "volume", na
pewno mniej niz MF 2000kcal, ale to kwestia
indywidualnych potrzeb.
Szczoteczka jest niewygodna, za duza i na koncowce
nabiera za duzo tuszu. To wina producenta, bo w dobrych
tuszach renomowanych firm wewnatrz pojemnika jest
ogranicznik/dozownik (rodzaj zwezenia), ktore przy
wyciaganiu zbiera ze szczoteczki nadmierna ilosc tuszu.
Przy pewnej wprawie mozna samemu korygowac ilosc
nabieranego tuszu, ale dzieje sie to kosztem
wprowadzania powietrza do pojemnika i pewnie
nastepstwem (jak zwykle w takich razach) bedzie szybkie
wysychanie tuszu w pojemniku.
W kazdym razie na obecnym etapie testowania minus
dalabym wlasnie za szczoteczke i brak dozownika oraz
za - IMO na wyrost - nazwe "volume".
Inne cechy sa - jak dla mnie - ok. Po prostu jest to
tusz do dziennego makijazu. Na wieczor i okazje
specjalne poszukalabym innego.
Nina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-28 13:08:10
Temat: Re: kupilam i nie polecamjusty naskrobal(a) w pieknym dniu Pt 26 gru 2003 01:44:40p w poscie
<news:bshavg$b2v$2@news.onet.pl>:
> ja jestem bardzo rozczarowana Volume Glamour
> MF 2000kcal nie dorasta do pięt (IMO)
A dla mnie MF2000 jest najgorszym tuszem jaki dotychczas mialam :-)
Zbyt gesta szczoteczka ktora nabiera sie za duzo tuszu, ostry chemiczny
zapach, musze lapki - same minusy. Rzesy zaczely mi po nim wypadac w
ilosciech po 5-6 dziennie. Masakra a nie maskara.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |