| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-31 07:58:13
Temat: ledzwiowy odcinek kregoslupSzanowni grupowicze, chcialbym sie poradzic, mianowicie 7 lat temu
wyskoczyly ( a wzasadzie wskoczyly ) mi dyski w ledzwiowym odcinku
kregoslupa, na zjeciach z rezonansu dokladnie widac jak nasiskaja na nerw co
powoduje mocne bole, 7 lat temu operacja byla bardzo ryzykowna jak wyglada
to obecnie? co prawda leczylem sie przez pierwsze dwa lata ale bole wrocily
co proponujecie w takiej sytuacji? czy operacja jest dobrym wyjscie? wydaje
mi sie ze nie, co innego moze pomoc?
dziekuje z gory za pomoc
Tomasz
--
pozdrawiam
Tomasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-08-31 19:50:04
Temat: Re: ledzwiowy odcinek kregoslupJeżeli udało się odwlec operację na 7 lat to chyba najlepszy dowód na to, że
tak naprawdę nie była ona konieczna (zdecydowana większość Pacjentów z
bólami kręgosłupa nie wymaga leczenia operacyjnego). Jeżeli w ostatnim
czasie nie wystąpiła gwałtowna progresja objawów neurologicznych (opadająca
stopa, zaburzenia funkcji zwieraczy) nadal wskazane jest leczenie
zachowawcze. Polecam usprawnianie metodą McKenziego.
Pozdrawiam
Rafał Ochowiak, Cert. MDT
fizjoterapeuta
---------
www.ravopt.phg.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-09-01 07:15:41
Temat: Re: ledzwiowy odcinek kregoslup
> Jeżeli udało się odwlec operację na 7 lat to chyba najlepszy dowód na to,
że
> tak naprawdę nie była ona konieczna (zdecydowana większość Pacjentów z
> bólami kręgosłupa nie wymaga leczenia operacyjnego). Jeżeli w ostatnim
> czasie nie wystąpiła gwałtowna progresja objawów neurologicznych
(opadająca
> stopa, zaburzenia funkcji zwieraczy) nadal wskazane jest leczenie
> zachowawcze. Polecam usprawnianie metodą McKenziego.
Dziekuje serdecznie za informacje, tak tez myslalem ze nie warto decydowac
sie na operacje, bede w takim razie probowal kurowac sie poprzez
fizjoterapie, przy okazji znalazlem ciekawe informacje na temat metody
McKenziego na stronie http://www.mckenzie.bzi.pl mam nadzieje ze skorzystam
raz jeszcze pozdrawiam
Tomasz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |