| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-10-18 15:50:26
Temat: lekkie promieniowanie jest dobrotliwe dla zdrowia?Spotkałem się z taką opinią:
"Małe dawki promieniowania pobudzają mechanizmy obronne i naprawcze.
promieniowanie niejako zmusza organizm do bardziej skutecznej reakcji.
To jest hipoteza tzw. hormezy radiacyjnej, która świetnie tłumaczy takie
oto pozornie paradoksalne zjawisko - ratownicy z Czarnobyla, którzy
otrzymali stosunkowo spore, ale niegroźne dla życia dawki
promieniowania, są zdrowsi niż reszta populacji. To samo zaobserwowano
m.in. wśród pracowników stoczni remontujących okręty podwodne z napędem
jądrowym i wśród lekarzy-radiologów. - twierdzi prof. Jaworowski w
wywiadzie dla "Polityki".
Co Wy na to?
Heh, kojarzy mi się to z hartowaniem odporności poprzez lodowate kąpiele
w przeręblach lub morzu przy ujemnej temperaturze na dworze i z
przysłowiem "co nas nie zabije to nas wzmocni"... ;>
--
pozdrawiam
STranger
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-10-18 19:02:53
Temat: Re: lekkie promieniowanie jest dobrotliwe dla zdrowia?> "Małe dawki promieniowania pobudzają mechanizmy obronne i naprawcze.
> promieniowanie niejako zmusza organizm do bardziej skutecznej reakcji. To
> jest hipoteza tzw. hormezy radiacyjnej, która świetnie tłumaczy takie oto
> pozornie paradoksalne zjawisko - ratownicy z Czarnobyla, którzy otrzymali
> stosunkowo spore, ale niegroźne dla życia dawki promieniowania, są zdrowsi
> niż reszta populacji. To samo zaobserwowano m.in. wśród pracowników
> stoczni remontujących okręty podwodne z napędem jądrowym i wśród
> lekarzy-radiologów. - twierdzi prof. Jaworowski w wywiadzie dla
> "Polityki".
> Co Wy na to?
przypomina mi to trochę propagandę po wybuchach bomb atomowych na hiroszimie
i nagasaki, tam też jakiś półgłówek zbadał że to promieniowanie wcale nie
szkodzi a leczy, bo ci co przeżyli są zdrowsi niż ci któży żyli tam przed
wybuchem :O)
p.s. pewnie dlatego przeżyli że są końsko zdrowi, reszta powymierała:O)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-10-18 21:34:38
Temat: Re: lekkie promieniowanie jest dobrotliwe dla zdrowia?STranger wrote:
> Spotkałem się z taką opinią:
>
> "Małe dawki promieniowania pobudzają mechanizmy obronne i naprawcze.
> promieniowanie niejako zmusza organizm do bardziej skutecznej reakcji.
> To jest hipoteza tzw. hormezy radiacyjnej, która świetnie tłumaczy takie
> oto pozornie paradoksalne zjawisko - ratownicy z Czarnobyla, którzy
> otrzymali stosunkowo spore, ale niegroźne dla życia dawki
> promieniowania, są zdrowsi niż reszta populacji. To samo zaobserwowano
> m.in. wśród pracowników stoczni remontujących okręty podwodne z napędem
> jądrowym i wśród lekarzy-radiologów. - twierdzi prof. Jaworowski w
> wywiadzie dla "Polityki".
> Co Wy na to?
>
> Heh, kojarzy mi się to z hartowaniem odporności poprzez lodowate kąpiele
> w przeręblach lub morzu przy ujemnej temperaturze na dworze i z
> przysłowiem "co nas nie zabije to nas wzmocni"... ;>
>
czlowiek ma mechanizmy naprawcze dna, podczas gdy organizmy typu np.
wirusow , ktore bytuja na jego organizmie - nie.
moze to powodowac zarowno dobre (usuniecie/uszkodzenie wirusa ktorego uklad
odpornosciowy nie mogl usunac 'normalnie' ) jak i zle (onkogenne zachowanie
zmutowanego promieniowaniem wirusa) efekty.
sprobuj pogrzebac wokol tego zjawiska :) bo jednoznacznych wynikow ze
promieniowanie ma jakis pozytywny wplyw na sam ludzki organizm nie
widzialem .
--
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-10-18 23:24:01
Temat: Re: lekkie promieniowanie jest dobrotliwe dla zdrowia?STranger pisze:
> Spotkałem się z taką opinią:
>
> "Małe dawki promieniowania pobudzają mechanizmy obronne i naprawcze.
> promieniowanie niejako zmusza organizm do bardziej skutecznej reakcji.
> To jest hipoteza tzw. hormezy radiacyjnej, która świetnie tłumaczy takie
> oto pozornie paradoksalne zjawisko - ratownicy z Czarnobyla, którzy
> otrzymali stosunkowo spore, ale niegroźne dla życia dawki
> promieniowania, są zdrowsi niż reszta populacji. To samo zaobserwowano
> m.in. wśród pracowników stoczni remontujących okręty podwodne z napędem
> jądrowym i wśród lekarzy-radiologów. - twierdzi prof. Jaworowski w
> wywiadzie dla "Polityki".
> Co Wy na to?
>
> Heh, kojarzy mi się to z hartowaniem odporności poprzez lodowate kąpiele
> w przeręblach lub morzu przy ujemnej temperaturze na dworze i z
> przysłowiem "co nas nie zabije to nas wzmocni"... ;>
>
>
>
>
> --
> pozdrawiam
> STranger
Podobne amerykanie robili badania na swoich obywatelach, ich celem bylo
zbadanie czy organizm moze sie uodpornic na promieniowania i przyjac
dosc duze dawki.
Podobno efekty przerosly najsmielsze oczekiwania w zgonach mutacjach itp
itd.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-10-19 06:55:06
Temat: Re: lekkie promieniowanie jest dobrotliwe dla zdrowia?W jednym ze starych numerów Świata Nauki jest artykuł na temat hormezy, z
komentarzem tego pana. Podają wyniki badań na myszach. Przy dawce około 100
radów występowanie nowotworów spadło o 40%, dopiero przy 200 radach wzrosło
do poziomu wyjściowego. Badali też wpływ kadmu na żywotność komórek jajowych
człowieka,, między 10 a 20 mikromoli na litr była ona większa o 40%, przy
większych dawkach gwałtownie spadła.
Podają m.in. odnośnik do tego czasopisma
http://www.belleonline.com/newsletters.htm
I artykuł
http://www.nature.com/nature/journal/v421/n6924/full
/421691a.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-10-19 13:47:46
Temat: Re: lekkie promieniowanie jest dobrotliwe dla zdrowia?trurl wrote:
> W jednym ze starych numerów Świata Nauki jest artykuł na temat hormezy, z
> komentarzem tego pana. Podają wyniki badań na myszach. Przy dawce około
> 100 radów występowanie nowotworów spadło o 40%, dopiero przy 200 radach
> wzrosło do poziomu wyjściowego. Badali też wpływ kadmu na żywotność
> komórek jajowych człowieka,, między 10 a 20 mikromoli na litr była ona
> większa o 40%, przy większych dawkach gwałtownie spadła.
>
> Podają m.in. odnośnik do tego czasopisma
> http://www.belleonline.com/newsletters.htm
> I artykuł
> http://www.nature.com/nature/journal/v421/n6924/full
/421691a.html
nie bardzo chce mi się studiować, wiec z czystego lenistwa poproszę o
streszczenie, a mianowicie:
Czy te "dobrotliwe" dawki kadmu wpłynęły na zwiększenie się ilości mutacji?
Bo z tego co wiem, to kadm właśnie nie tyle zabija komórki jajowe, co
właśnie uszkadza płód.
To samo zresztą pytanie odnośnie myszy. Co z tego, że spadnie szansa na
nowotwór, skoro mój syn będzie miał 2 głowy?
--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-10-19 17:09:06
Temat: Re: lekkie promieniowanie jest dobrotliwe dla zdrowia?
>
> nie bardzo chce mi się studiować, wiec z czystego lenistwa poproszę o
> streszczenie, a mianowicie:
>
> Czy te "dobrotliwe" dawki kadmu wpłynęły na zwiększenie się ilości
> mutacji?
> Bo z tego co wiem, to kadm właśnie nie tyle zabija komórki jajowe, co
> właśnie uszkadza płód.
>
Tego nie wiem, ale jest podane źródło tych danych, mogę przytoczyć jeżeli
masz ochotę poszperać.
> To samo zresztą pytanie odnośnie myszy. Co z tego, że spadnie szansa na
> nowotwór, skoro mój syn będzie miał 2 głowy?
Nie wiem, ale dopóki nikt nie przebadał potomstwa tych myszy, nie można
wykluczyć, że było ono całkowicie zdrowe. Z reszta nie jest powiedziane, że
nie zostało to zrobione, odsyłam do źródła danych. Artykuł z ŚN to tylko
takie krótkie i ogólne omówienie tematu.
Acha, no i jest tez odniesienie do badań nad wpływem dioksyn na występowanie
nowotworów. Doświadczenie na szczzurach przeprowadzone w latach 70 w Dow
Chemical - bardzo niskie dawki dioksyn obniżają występowanie nowotworów, w
przeciwieństwie do wysokich oraz dawki zerowej. Co z potomstwem szczurów nie
napisali :(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-10-20 15:02:26
Temat: Re: lekkie promieniowanie jest dobrotliwe dla zdrowia?tomek wilicki pisze:
> To samo zresztą pytanie odnośnie myszy. Co z tego, że spadnie szansa na
> nowotwór, skoro mój syn będzie miał 2 głowy?
Co dwie głowy, to nie jedna ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |