lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 86
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2005-05-18 13:07:19
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Od: "Ndziorl" <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d6fded$9jc$1@news.onet.pl...
> Nie mam.
> Ale za to ogladam czasem Discovery. :)
O, to faktycznie jest poważne źródło danych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
82. Data: 2005-05-18 13:26:38
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
Re to: cbnet [Wed, 18 May 2005 14:46:01 +0200]:
> Czy mi sie zdaje, czy sugerowalas jeszcze przed chwila z wielka
> moca, ze aborcja nie dotyczy poczec in vitro? :)
Wydaje Ci sie. Przesledz dyskusje, padla tam wyrazna sugestia,
ze przyczyna ciaz _ktorych_dotyczy_aborcja_ jest nie tylko seks
ale tez te zaplodnienia invitro. A ja sie upieram, ze akurat te
beda marginalne.
>> A jak masz jakies to podrzuc.
> Nie mam.
> Ale za to ogladam czasem Discovery. :)
A, no to chyle czola i juz sie nie spieram ;)
Kira
--
/O)\ "I am what I am, I do what i want"
\(O/ CyberPrzestrzen Kiry: www.cyber-girl.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2005-05-18 13:26:56
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Od: "Ndziorl" <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d6cj0h$el9$1@news.onet.pl...
> Jesli ciaza okaze sie zagrozeniem dla zycia kobiety, lub plod
> (badz plody - w przypadku in vitro ciaza czesto jest mnoga,
> przy czym regula jest, ze w wypadku gdy obok zdrowego
> czesc plodow bedzie rozwijac sie patologicznie, to kobieta
> nie poroni ciazy, pomimo iz niewlasciwy rozwoj ciazy
> "pojedynczej" skutkuje z reguly poronieniem) rozwijaja sie
> nieprawidlowo, to nie? :)
W przypadku metody In vitro pobierane są komórki jajowe kobiety, zapładniane
po za ustrojowo i po inkubacji otrzymany zarodek (lub zarodki) transferuje
się do macicy.
Nie ma mowy o przypadkowej ciąży mnogiej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2005-05-18 14:11:43
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Kira:
> Wydaje Ci sie.
Doprawdy? :)
> Przesledz dyskusje, padla tam wyrazna sugestia,
> ze przyczyna ciaz _ktorych_dotyczy_aborcja_ jest
> nie tylko seks ale tez te zaplodnienia invitro.
Przesledzilem. :)
I zauwazylem, ze zanegowalas te teze. :)
> A ja sie upieram, ze akurat te beda marginalne.
A wiesz, twoj kolega niesmialo wspomnial o czyms
co w konwencji zwolennikow zakazu aborcji musi byc
ni mniej ni wiecej tylko "zabijaniem dzieci" poczetych
in vitro - chodzi o zarodki plodow ludzkich, ktore ktore
z roznych wzgledow odrzuca sie ("zabija") nawet bez
przenoszenia ich do wnetrza macicy kobiety, aby tam
sie zagniezdzily.
Moze powinnas mimo wszystko ustosunkowac sie
do tej kwestii? :)
> A, no to chyle czola i juz sie nie spieram ;)
Oj tam, bez przesady. ;)
Kazdy moze poogladac se Discovery.
Nic wielkiego. :)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2005-05-18 14:53:41
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Od: Kira <c...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora
Re to: cbnet [Wed, 18 May 2005 16:11:43 +0200]:
> Doprawdy? :)
No! :)
> A wiesz, twoj kolega niesmialo wspomnial o czyms
> co w konwencji zwolennikow zakazu aborcji musi byc
> ni mniej ni wiecej tylko "zabijaniem dzieci" poczetych
> in vitro - chodzi o zarodki plodow ludzkich, ktore ktore
> z roznych wzgledow odrzuca sie ("zabija") nawet bez
> przenoszenia ich do wnetrza macicy kobiety, aby tam
> sie zagniezdzily.
>
> Moze powinnas mimo wszystko ustosunkowac sie
> do tej kwestii? :)
A po co mam sie do tego ustosunkowywac?...
Kira
--
/O)\ "I am what I am, I do what i want"
\(O/ CyberPrzestrzen Kiry: www.cyber-girl.net
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2005-05-18 17:49:37
Temat: Re: lekko OT: aborcja a uszkodzenia kolejnych plodow.Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Kira:
> A po co mam sie do tego ustosunkowywac?...
Czy "zabicie" zarodka plodu ludzkiego poza macica
nie jest wg ciebie tym samym co "zabicie" zarodka
plodu ludzkiego w wyniku sztucznego poronienia?
To nie takie samo "morderstwo" dla ciebie?
Od kiedy zatem zarodek plodu ludzkiego staje sie
wg ciebie czlowiekiem?
Nie od momentu zaplodnienia zenskiej komorki jajowej? ;)
--
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |