ludzie którzy nas męcza

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-05-07 18:47:27

Temat: ludzie którzy nas męcza
Od: "layman" <k...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy można się wyuczyć ignorancji ale udając zainteresowanie , tak żeby nie
ranić osób które się pomimo wszystko lubi ale ma się dosyć paplaniny .
Layman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-05-07 22:00:23

Temat: Re: ludzie którzy nas męcza
Od: "jacob" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

layman wrote in message <3TiR4.33061$O4.677491@news.tpnet.pl>...
>Czy można się wyuczyć ignorancji ale udając zainteresowanie , tak żeby nie
>ranić osób które się pomimo wszystko lubi ale ma się dosyć paplaniny .
>Layman
>
Mozna - glupkawo sie usmiechac. Ale wszystko powinno miec swoje granice.
Jesli ktos nie potrafi zakonczyc rozmowy, pomoz mu!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-08 09:07:22

Temat: Odp: ludzie którzy nas męcza
Od: "layman" <k...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mozna - glupkawo sie usmiechac. Ale wszystko powinno miec swoje granice.
> Jesli ktos nie potrafi zakonczyc rozmowy, pomoz mu!
Ale jeżeli nie chcę bo wim że danej osobie sprawia to radość czy można
uodpornić się na drażliwość tej sytuacji , tak żeby nie szkodzić sobie i
innym .

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-08 16:16:07

Temat: Re: ludzie którzy nas męcza
Od: "jacob" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

layman wrote in message ...
>
>> Mozna - glupkawo sie usmiechac. Ale wszystko powinno miec swoje granice.
>> Jesli ktos nie potrafi zakonczyc rozmowy, pomoz mu!
>Ale jeżeli nie chcę bo wim że danej osobie sprawia to radość czy można
>uodpornić się na drażliwość tej sytuacji , tak żeby nie szkodzić sobie i
>innym .
>
Owszem, udawaj, ze przysluchujesz sie, a mysl o czyms przyjemnym.

jakub

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-08 17:55:20

Temat: Odp: ludzie którzy nas męcza
Od: "layman" <k...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> Owszem, udawaj, ze przysluchujesz sie, a mysl o czyms przyjemnym.
>
> jakub
>
No dobrze ale jak nie słyszeć tego co ktoś mówi ? A w razie zadawanie pytań
wiedzieć co odpowiedzieć ?
Kinga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-08 18:05:10

Temat: Re: ludzie którzy nas męcza
Od: "jacob" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

layman wrote in message ...
>> >
>> Owszem, udawaj, ze przysluchujesz sie, a mysl o czyms przyjemnym.
>>
>> jakub
>>
>No dobrze ale jak nie słyszeć tego co ktoś mówi ? A w razie zadawanie pytań
>wiedzieć co odpowiedzieć ?
>Kinga
>

No wlasnie, wtedy sie przekona, ze nie zwracasz uwagi na jego rozmowe i
przestanie. Bo jesli nie, to swiadczy, ze wcale mu niezalezy, by ktos go
sluchal; ma przyjemnosc z samego gadania.
Najlepszy jednak sposob jest taki, jaki podalem: pomoz mu rozmowe zakonczyc.
Mozna to dokonac pod wieloma pretekstami, jak np. spojrzec na zegarek i
powiedziec: Och, zupelnie zapomialem, chyba juz sie spoznie na spotkanie;
przepraszam Cie, ale musze zaraz odejsc.
Jesli to ma miejsce o poznym wieczorze, powedziec poprostu: Jestem bardzo
zmeczony(a) a musze jutro rano wstac.
Z gadula nie ma co sie bawic w sentymenty, bo moze Cie zagadac na smierc.

jakub

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-10 20:54:53

Temat: Odp: ludzie którzy nas męcza
Od: "Val" <v...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik layman <k...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3TiR4.33061$O...@n...tpnet.pl...
> Czy można się wyuczyć ignorancji ale udając zainteresowanie , tak żeby nie
> ranić osób które się pomimo wszystko lubi ale ma się dosyć paplaniny .
> Layman
Ja bym radzil w tej sytuacji zachowanie w zgodzie ze soba ale wyrazone
asertywnie, czyli tak, zeby obronic sie przed paplanina i nie urazic drugiej
strony. Udajac zainteresowanie tylko pogarszasz sytuacje, bo w ktoryms
momencie nie wytrzymasz i zareagujesz nieadekwatnie do sytuacji.
Pozdrawiam Val.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-11 14:54:07

Temat: Odp: ludzie którzy nas męcza
Od: "layman" <k...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

...czyli tak, zeby obronic sie przed paplanina i nie urazic drugiejosoby...

Jak to zdziałać ?
Kinga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-11 20:15:53

Temat: Odp: ludzie którzy nas męcza
Od: "Val" <v...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wyrazic siebie nie wchodzac na terytorium drugiej osoby. Byl kiedys taki
watek o asertywnosci. Mozesz przejrzec w archiwum. Szukaj okolo listopada
99. Sa tez trningi asertywnosci.
Jezeli Cie to interesuje to mozemy na ten temat tez troche podyskutowac.
Co wiesz o asertwnosci?
Pozdrawiam Val.

Użytkownik layman <k...@k...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:jQzS4.51891$O...@n...tpnet.pl...
> ...czyli tak, zeby obronic sie przed paplanina i nie urazic
drugiejosoby...
>
> Jak to zdziałać ?
> Kinga
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-05-11 21:30:17

Temat: Re: Odp: ludzie którzy nas męcza
Od: n...@p...ninka.net szukaj wiadomości tego autora

"layman" <k...@k...net.pl> writes:

> ...czyli tak, zeby obronic sie przed paplanina i nie urazic drugiejosoby...
>
> Jak to zdziałać ?

Zapytaj sie tego kogos czy rzeczywiscie musi tyle mowic.

--
Nina (Mazur) Miller
n...@p...ninka.net
http://pierdol.ninka.net/~ninka/
http://supersonic.plukwa.net/~ninka/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry