| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-30 08:05:00
Temat: Re: lupiez :(
Użytkownik "Miriel" <k...@t...pl> napisał w wiadomości
news:b8mpnn$h7h$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Ja używałam swojego czasu takiego szamponu , co się zwał Healing Shampo
czy
> jakoś tak (białe opakowanie, czarne napisy, czerwona nakrętka, z takim
> malutkim kotkiem - napis Catzy miał). Do dostania w aptece - cena ok.10
zł,
> nie pamietam dokładnie.
Ja go uzywam od lat - powedzmy 2 butelki rocznie i lupiez nie wraca, a
mialam tez duuzy problem.
mag.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-30 09:36:25
Temat: Re: lupiez :(juz zmieniony :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-30 10:28:28
Temat: Re: lupiez :(
Użytkownik "Renya" <renya @ poczta.fm> napisał w wiadomości
news:b8mpp3$h9j$1@topaz.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "sylwia" napisał
>
> > NIZORAL jest najlepszy
>
> Śmiałe twierdzenie. Nie dla każdego, czasem wypadaja włosy.
>
Taak, a poza tym nizoralu nie można stosować bez przerwy. Dermatolog mi
powiedział że jeśli się go za długo stosuje to więcej szkodzi niż
naprawia...
DominikaNM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-30 10:44:24
Temat: Re: lupiez :(Miriel <k...@t...pl> napisał(a):
> Ja używałam swojego czasu takiego szamponu , co się zwał Healing Shampo
a ja go nie polecam, bo pamietam, ze kiedys zamiast
wyleczyc lupiez, to go strasznie spotegowal.
olas.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-30 18:24:36
Temat: Re: lupiez :(
"ola s." <o...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:b8o9e7$avq$1@inews.gazeta.pl...
> > Ja używałam swojego czasu takiego szamponu , co się zwał Healing
Shampo
> a ja go nie polecam, bo pamietam, ze kiedys zamiast
> wyleczyc lupiez, to go strasznie spotegowal.
Spotkało mnie to samo.
Otóż stwierdziłam zależność, że jesli komuś nie pomaga Head & Shoulders
to mu tez nie pomaga Healing Shampoo (należę do tych osób). Nizoral
zadziałał, jednakże tutaj ubolewam nad ceną. Jakiś czas temu polecono mi
przeciwłupieżowy szampon (dokladnie z pirytonianem cynku) PZ firmy
oceanic. Szampon okazał sie niezwykle skuteczny a poza tym cena jest też
przystępna (ok. 8 zł), dostępny w aptekach.
Ach, i jeszcze jedno... z racji tego, iż dzielę się swoimi
doświadczeniami na tej grupie po raz pierwszy chciałabym serdecznie
powitać wszystkie grupowiczki i grupowiczów.
Pozdrawiam,
Kasyda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-30 20:05:58
Temat: Odp: lupiez :(
Użytkownik Gosiaczek <g...@n...poczta.onet.pl> w wiadomości
> juz zmieniony :)
Dzieki :-))
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-30 21:47:22
Temat: Re: lupiez :(
>> Ja używałam swojego czasu takiego szamponu , co się zwał Healing Shampo
> a ja go nie polecam, bo pamietam, ze kiedys zamiast
> wyleczyc lupiez, to go strasznie spotegowal.
> olas.
Kobity, zrozumcie, że łupież nie jest jeden i ten sam, tylko może wynikać z różnych
rzeczy.
Inny łupież jest przy przetłuszczających się włosach, inny przy przesuszonych, inny
jest łupież
różowaty i łojotokowe zapalenie skóry, gdzie łupież jest tylko _objawem_ choroby
skóry. Łupież
nie musi być leczony samym szamponem.
Zadaniem dermatologa jest znalezienie przyczyny łupieżu i znalezienie sposobu na jego
zwalczenie.
Jeśli nie da rady, zmień dermatologa.
Tak więc jeśli dla kogoś ten szampon był dobry, nie znaczy, że dla ciebie musi.
Poczytajcie http://www.egocentrum.pl/index.php3?kat=4&art=102
UlaK
--
e-mail: u...@h...pl -- IRC nick: Ula
http://ula.hell.pl/ i http://ula-kapala.art.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-01 16:04:02
Temat: Re: lupiez :(Mi pomógł taki domowy sposób, nacierać skórę głowy przed myciem sokiem z
cytryny aż wyschnie a potem myć delikatnym, zwykłym szamponem bez żadnych
obciążających dodatków, najlepsze są tu szampony Polleny Ewa. Ostatnie
płukanie głowy to przegotowana woda z dodatkiem soku z cytryny.
Po kilku razach łupież powinien ustąpić ale niestety lubi powracać i z moich
obserwacji wynika, że wraca wtedy jak jem za dużo słodyczy:-)
Pozdrowienia.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-02 14:47:28
Temat: Re: lupiez :(Moj mezczyzna mial z lupiezem ogromny problem. Zaczelismy od wyprobowywania
wszystkich szamponow przeciwlupiezowych z drogerii: Pamloliv, Head&Shoulders
itp. Potem byl AA, ale tez nie pomagał. Od 2 miesiecy stosuje Polytar
Liquid, do kupienia w aptece za 19 zl. Szampon bardzo wydajny i skuteczny,
choc co do zapachu to mam zastrzezenia..Ale jak mowia: gorzki lek lepiej
leczy i w tym przypadku to sie sprawdza. Dodam jeszcze, ze u mojego
mezczyzny luszczyla sie skora na glowie - dosc duze platy, wlosy sie
przetluszczaly i lapaly kurz i inne paskudztwa. Teraz wyglada pieknie, a ja
nie moge powstrzymac sie od calowania go w ta piekna glowke:)
Pozdrawiam, Martencja
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |