| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-01-03 18:06:52
Temat: Re: maszynka do mielenia orzechow
"Joanna Duszczyńska" wrote >
> Ale ząbków po każdej mniej...
> --
Zawsze kupuje juz rozdrobnione orzechy,
jeszcze nigdy nie znalazlam w nich lupinek.
Chyba jestem wyjatkowa szczesciara :-)))
Pozdrawiam Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-01-03 19:47:03
Temat: Re: maszynka do mielenia orzechowBasia wrote:
>
> Czy orzechów nie można przepuscic przez normalną, zwykłą maszynkę do
> mielenia mięsa?
Przez ręczną przepuszczam od lat i szkodzi (a może pomaga :-))
to tylko moim bicepsom.
Krycha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-03 19:54:17
Temat: Re: Odp: maszynka do mielenia orzechow
galeria grupy kulinarnej: http://www.pl-rec-kuchnia.prv.pl/
jesli chcesz dodac do niej swoje zdjecie - przeslij je na adres:
b...@d...com.pl
----- Original Message -----
From: "Ramzes" <w...@w...krakow.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, January 03, 2002 4:10 PM
Subject: Odp: Odp: maszynka do mielenia orzechow
> > zebyscie Wy wiedzieli, JAKI wyraz twarzy maja ci biedni ludzie,
> > hiehiehiehiehie. Nie wiedza czy:
> > maja sie smaic
> > maja sie nie smaic
> > na powaznie to
> > zart to
> > naprawde TAKI chytry?
> >
> > boja sie spojrzec nam w oczy!!!
> >
> > a dziecko ma zabawe jak rzadko... czasem dziecko modyfikuje
> > zdanie i mowi, ze ojciec jest cjytry jak pies!!!!!!!!
> > K.T. - starannie opakowana
>
> Glupie ludzie ja poplakalam sie ze smiechu.
> Pozdrawiam Ramzes.
>
phi - w tym wieku powinna juz zarobic na wlasna wykalaczke
Lady Grey (Herbatka) (Poznanianka od urodzenia ;-)
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-03 21:28:20
Temat: Re: maszynka do mielenia orzechow> Nie ma - szukalam, jak szukalam mozdzierza. Nawet w Krakow Plaza tez nie ma.
> ale calkiem sporo dziwnostek mozna dostac na hali Geanta albo Carrefoura -
np.
> tam kupilam papierowe formeki na muffiny - wciaz niewyprobowane.
> Zas od paru miesiecy probuje kupic mala tarke - zeby byla specjalnie do galki
> muszkatolowej - moze ktos widzial???
>
> Monisiatko
-----------------------
Przyslac ci? Bo mozdziez za ciezki!
baska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-03 22:39:11
Temat: Re: maszynka do mielenia orzechow"skrzacik" <s...@f...onet.pl> napisał(a):
/.../.
>
> Krakowianka jedna, miala....
> Bedem zwiedzac krakowskie megashity :)))
> Moze sie uda :))
----
Mam ten sam problem, moja mama ma angielska
maszynke taka do orzechow, ma juz ok. 40 lat,
ale dziala perfect, ostatnio urwal sie kawalek przy
korbce, ale i tak dziala !!!
w Polsce oczywiscie nic porownywalnego nie widzialam.
Jest pewna nadzieja - Domikowych wyrobów
a wsrod nich chyba i mlynkow do bakalii
- widzialam mnostwo w Krakchemii !!!
przed swietami.
Prosze mi tam jeden mlynek zostawic !!!
I jeszcze byly urzadzenia o nazwie Papa's Hand !!!
[ktos kiedys o to pytal)
Caluski noworoczne ! :))
--
Zowisia < mailto:z...@p...onet.pl >
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-03 22:44:51
Temat: Re: maszynka do mielenia orzechow"Ania Derejski" <a...@v...ca> napisał(a):
>
> "Joanna Duszczyńska" wrote >
> > Ale ząbków po każdej mniej...
> > --
> Zawsze kupuje juz rozdrobnione orzechy,
> jeszcze nigdy nie znalazlam w nich lupinek.
> Chyba jestem wyjatkowa szczesciara :-)))
---
Nie inaczej.
Ja ile razy jem ciasto orzechowe u kogoś,
albo z kupionych orzechów,
zawsze mam skorupkę !!!
I już zęby naruszone przez takie niespodziewanki,
więc jem super ostrożnie,
a i tak (a może właśnie dlatego) zawsze coś znajdę.
O maszynce wszystko prawda, musi być specjalna,
i młynek do kawy ani maszynka do mięsa jej nie zastąpi.
Polecam Krakchemię albo lepsze sklepy AGD (są ręczne
blaszane 'polskie produkty' ... bueeee ... ale lepsze to niż nic).
:))
--
Zowisia < mailto:z...@p...onet.pl >
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-03 22:58:45
Temat: Re: maszynka do mielenia orzechow
Użytkownik "Zowisia" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a12muq$ggb$1@news.onet.pl...
> Ja ile razy jem ciasto orzechowe u kogoś,
> albo z kupionych orzechów,
> zawsze mam skorupkę !!!
A ja zawsze jak robię tort orzechowy, albo coś z orzechami to proszę mojego
Kopciuszka - córeczkę o przebranie i mam bez skorupek!
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 09:03:31
Temat: Re: maszynka do mielenia orzechowIn article <a12mpr$g9m$2@news.onet.pl>, Zowisia wrote:
> w Polsce oczywiscie nic porownywalnego nie widzialam.
> Jest pewna nadzieja - Domikowych wyrobów
> a wsrod nich chyba i mlynkow do bakalii
Ja mam maszynkę właśnie do bakalii. Kupiłam ok 1.5 roku temu i nawet
jestem zadowolona :-) Jest "podwójna" tzn można ją przykręcić i
przyssać, ale przykręcanie skuteczniejsze. Bardzo ładne wiórki wychodzą.
Wypróbowałam orzechy, migdały i czekoladę :-)
Acha i cena z tego co pamiętam nie powalała na kolana...
Pozdrowienia
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 11:35:49
Temat: Re: maszynka do mielenia orzechowUżytkownik "Iwona Konieczny" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:slrna3arv3.50k.maszczuha@pa3.gliwice.sdi.tpnet.
pl...
> In article <a12mpr$g9m$2@news.onet.pl>, Zowisia wrote:
> > w Polsce oczywiscie nic porownywalnego nie widzialam.
> > Jest pewna nadzieja - Domikowych wyrobów
> > a wsrod nich chyba i mlynkow do bakalii
> Ja mam maszynkę właśnie do bakalii. Kupiłam ok 1.5 roku temu i nawet
> jestem zadowolona :-) Jest "podwójna" tzn można ją przykręcić i
> przyssać, ale przykręcanie skuteczniejsze. Bardzo ładne wiórki wychodzą.
> Wypróbowałam orzechy, migdały i czekoladę :-)
> Acha i cena z tego co pamiętam nie powalała na kolana...
A jakie ilosci orzechow mielilas?
Bo u mnie to idzie w ilosciach hurtowych, jakies 1,5 do 2 kg orzechow do
zmielenia...
skrzaciik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-01-04 11:57:30
Temat: Re: maszynka do mielenia orzechowUżytkownik "Ania Derejski" <a...@v...ca> napisał w wiadomości
news:PT%Y7.3968$qs4.147979@wagner.videotron.net...
> "skrzacik" wrote
> > nie mam!
> > i to jest problem nie do przeskoczenia w naszej kochanej ojczyznie
zarowno
> > teraz jak i kilka lat wstecz.
> > moja sp. babcia miala tylko jedno takie urzadzenie w wyprawie slubnej i
> > przez zasiedzenie ma je teraz moja siostra. wiec jak chce sobie zrobic
> > orzechowiec lub cokolwiek wymagajacego zmielenia orzechow musze do niej
> > ganiac lub obchodzic sie smakiem.
> > w sklepach oferuja jakies plastikowe g.... lub na przyssawkach
gumowych -
> > nadaja sie jak wol do karety!
> > kochani, gdzie mozna kupic porzadna maszynke do orzechow, najlepiej
> metalowa
> > przykrecana do stolu/blatu?
> > skrzacik
> A nie mozesz sobie tych orzechow juz pomielonych kupic :-))))??
niiiiiiii, ja wszystko siama, siama, siama!! :))
> Ile razy w roku robisz taki orzechowiec ??
wlasnie o to chodzi, ze tylko dwa-trzy razy w roku bo nie mam maszynki.
a orzechy w duzych ilosciach potrzebne sa do tortu fedora, ktory uwielbiam
jeszcze bardziej niz orzechowiec, ze o innych ciastach orzechowych nie
wspomne ;(((
> I po co niszczyc stol przykrecana maszynka ??
nie mam stolu w kuchni bo by sie nie zmiesci, a jak porzadnie zniszcze
obecne meble to molze maz zgodzi sie na ich wymiane :))
> pozdrawiam
> Ania
skrzacik podstepny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |