« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-27 10:09:12
Temat: meldunekkochani, pisałam tu kiedyś, że ważę po urodzeniu dziecka 61 kg, wzrost
166 i chcę schudnąć do 56-55 bez katowania się.
Zaczęłam :) Już 59,5.
zmieniłam nawyki ;) Jem śniadania (dawniej pierwszy posiłek był ok. 14
-15 godz., a później im bliżej wieczoru, tym większy apetyt), i w ogóle,
jem często, ale z uwagą, ostatni posiłek koło g. 18. Staram się unikać
słodyczy, pszennego pieczywa, (jem dziennie 2-3 kromki zytniego na
zakwasie lub Wasa)jem rzeczy mało przetworzone, sporo ryb, zielonych
warzyw (szpinak, brokuły, sałata) i czerwonych owoców (truskawki, wiśnie
- mrożone na razie) :) Jak głód, to Muszynianka i jabłko :) Codziennie,
w miare mozliwości czasowych 20-40 km na rowerze, w tempie rozmaitym,
bez mordowania się, ale do lekkiego bólu mięśni.
Jeszcze jakies rady?
--
Zdrówko (sokiem marchwekowym) Maryśka.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |