| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2001-09-04 18:52:26
Temat: Re: mercilon
Barbara napisał(a):
> qrcze, nie rozumiem pytania...co ma lezenie do hormonow (to znaczy ma, ale w
> innym sensie..;-))
Tyje się?
Pozdrawiam, Kaja
--
*Szaleństwo trwa krótko, żal długo*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2001-09-06 07:25:52
Temat: Re: mercilon
> Używam blisko rok, nigdy nie miałam przejść pod tytulem mdłosci itp, nie
> tyje, wyniki mi sie nie pogorszyly (proby wątrobowe), tylko przyglądam się
> nogom, bo mam wrażenie, że przybyło mi "pajączków" na łydkach.
>
> pozdrawiam
> Basia
Basiu ja po 2 latach zrobiłam sobie półroczną przerwę w braniu Mercilonu,
następnie znów wróciłam i po dwóch miesiącach zaczęłam odczuwać bóle łydek
(tzn.jakby były opuchniętę) lekarz przestawił mnie na Harmonet (choć mają
bardzo zbliżony skład hormonów). Stosuję go drugi miesiąc - nogi są lżejsze,
ale za to zaczęłam obawiać się o piersi.Cytając dokładnie ulotki można się
przynajmniej "zniechęcić".
"Nie ma dobra samego..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2001-09-07 11:41:11
Temat: Re: mercilon> Basiu ja po 2 latach zrobiłam sobie półroczną przerwę w braniu Mercilonu,
> następnie znów wróciłam i po dwóch miesiącach zaczęłam odczuwać bóle łydek
> (tzn.jakby były opuchniętę) lekarz przestawił mnie na Harmonet (choć mają
> bardzo zbliżony skład hormonów). Stosuję go drugi miesiąc - nogi są
lżejsze,
> ale za to zaczęłam obawiać się o piersi.Cytając dokładnie ulotki można się
> przynajmniej "zniechęcić".
qrcze, nie ma idealnego rozwiązania tego problemu, żeby było bezpiecznie i
bez skutów ubocznych;-(
Dlaczego obawiasz się o piersi?
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2001-09-10 11:31:55
Temat: Re: mercilon> Dlaczego obawiasz się o piersi?
Zaczęło się od mamy mojej koleżanki, wprawdzie nie chodzi tu o tabletki
antykoncepcyjne, ale o hormonalne - przepisywane "zwyczajowo" w okresie
przekwitania. Lekarz zalecił hormony, a po 3 miesiącach już wystapiły
zmiany. Nie upłynęło 5 miesięcy jak kobieta została w ten sposób amazonką.
Mnie samą zaniepokoiło gdy uważnie wczytałam się w treści ulotek obu typów
moich tabletek. Wspominają o podwyższonym ryzyku.
Nie mam wcale ochoty odradzać nikomu tego środka anty..(bo przecież sex jest
wtedy hmm.....uroczy), myślę tylko, że należy sobie (i ulotkom) poświęcić
więcej uwagi.
Miłego i bezpiecznego.........
Papatki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |