Strona główna Grupy pl.sci.psychologia meskosc mezczyzn

Grupy

Szukaj w grupach

 

meskosc mezczyzn

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-02-04 08:10:41

Temat: meskosc mezczyzn
Od: "Abba" <b...@m...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jestem ciekawa co dla was znaczy ze facet jest "meski". Tak sobie probuje
sama definiowac i stwierdzam, ze to raczej sie intuicyjnie wyczuwa, ale moze
sa jakies reguly?
Pozdrw.
Abba


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2000-02-04 11:30:24

Temat: Re: meskosc mezczyzn
Od: "Voo" <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Abba wrote :
> Jestem ciekawa co dla was znaczy ze facet jest "meski". Tak sobie probuje
> sama definiowac i stwierdzam, ze to raczej sie intuicyjnie wyczuwa, ale
moze
> sa jakies reguly?
> Pozdrw.
> Abba

latwiej bedzie ci odpowiedziec na to pytanie , stawiajac inne :
co to znaczy ze kobieta jest 'kobieca' ?
te same ogolniki co do kobiet mozna i odniesc co do facetow,
oczywiscie odwrocone , tak jak i punkt widzenia.

meskosc lub kobiecosc ksztaltuje co do ogolnikow - moda, tredy itp. ,
a jesli chodzi o subtelniejsze cechy to wynikaja one z wlasnych cech
osobowosci i charakteru.
natomiast polaczenie tych dwoch plaszczyzn postrzegania to wlasnie
intuicja .

chyba nie oczekiwalas takiej odpowiedzi, ale takie przemyslenia
dopadly mnie tego ranka czytajac twoj post :)

pozdrawiam
Voo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-04 13:43:57

Temat: Re: meskosc mezczyzn
Od: "POOH" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Abba <b...@m...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:5Qvm4.39923$H...@n...tpnet.pl...
> Jestem ciekawa co dla was znaczy ze facet jest "meski". Tak sobie probuje
> sama definiowac i stwierdzam, ze to raczej sie intuicyjnie wyczuwa, ale
moze
> sa jakies reguly?
> Pozdrw.
> Abba

Chyba musisz obejrzeć najnowszego Jamesa Bonda :-) , rozrywka niesamowita!

Pozdrawiam
POOH


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-04 19:46:34

Temat: Re: meskosc mezczyzn
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 04 Feb 2000 08:10:41 GMT, "Abba" <b...@m...com.pl>
wrote:

>Jestem ciekawa co dla was znaczy ze facet jest "meski". Tak sobie probuje
>sama definiowac i stwierdzam, ze to raczej sie intuicyjnie wyczuwa, ale moze
>sa jakies reguly?
>Pozdrw.
>Abba
>

Glupi, slucha sie, mozna sterowac nim przez dozowanie seksu, gada na
okraglo o samochodach i o niczym innym, dyskusje filozoficzne zbywa
koniecznoscia zajecia sie jakas robotka, uwielbia swoj warsztat, lubi
jest, mozna do niego trafic przez zoladek do serca i dalej, lubi czuc
sie "gosciem" (o! gosc!) w zwiazku, ale wystarczy mu "czucie sie",
lubi pic, lubi zalatwiac sprawy...

P.S. Ogolnie rzygac sie chce... I meskosc nie ma nic do kobiet. IMHO
Don Juan nie byl w ogole meski.


--
Paweł Radecki p...@s...com.pl -dane
UIN 25481040 r...@p...onet.pl -prywatne
p...@p...com -strona
Forum komputerowych RPG http://comrpg.cjb.net
Czaderstwo http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-04 22:03:19

Temat: Odp: meskosc mezczyzn
Od: "Czarek" <c...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

Paul Radetzky:
> Glupi, slucha sie, mozna sterowac ......

To co napisales rzeczywiscie mdli z lekka.
Tylko ze facet postrzegany przez kobiety jako 'meski' chyba nie pasuje
do tego opisu...

Pozdrawiam.
--
Czarek






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-04 22:28:57

Temat: Odp: meskosc mezczyzn
Od: "Marlenka" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Abba <b...@m...com.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:5Qvm4.39923$H...@n...tpnet.pl...
| Jestem ciekawa co dla was znaczy ze facet jest "meski". Tak sobie probuje
| sama definiowac i stwierdzam, ze to raczej sie intuicyjnie wyczuwa, ale mo
ze
| sa jakies reguly?
| Pozdrw.
| Abba
|

Oczywiscie, ze to sie wyczuwa intuicyjnie, ale chyba nie tylko... Mozna racz
ej zaobserwowac pewne reguly: sklada sie na to np. sposob bycia, zewnetrznie
to sie ujawnia w zdecydowanych ruchch ale i w ich oszczednosci, prostej post
awie (pewnej siebie osoby), poczuciu duzej wlasnej wartosci nie bedacej jedn
ak wyrazem politowania dla innych, swiadomosci wlasnej sily, chociaz nie mus
i to byc osilek, ale musi potrafiac sie obronic w wiekszosci przypadkow (ina
czej nie ma mowy o duzej pewnosci siebie). Prawdziwy mezczyzna to ktos taki
jak dzentelmen, a takich juz jest bardzo malo... ale i prawdziwych dam jest
coraz mniej ;-).
Marlen


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-04 22:33:09

Temat: Re: meskosc mezczyzn
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 04 Feb 2000 22:03:19 GMT, "Czarek" <c...@i...com> wrote:

>To co napisales rzeczywiscie mdli z lekka.
>Tylko ze facet postrzegany przez kobiety jako 'meski' chyba nie pasuje
>do tego opisu...

Oj pasuje, dlatego kobiety lubia "meskich" panow, bo meskosc zawsze
troche kojarzy sie z kontrolowanie samca... Za to kochaja, ale nie
lubia np. Don Juana albo Casanove, ktorzy sa przeciwnoscia takiej
stuprocentowej, ordynarnej, schematycznej meskosci... Sadzisz ze oni
byli mescy w kobiecym pojeciu? IMHO nie bardzo... Zawsze ukazuje sie
ich jako zniewiescialych panow, ladnych, lecz niezbyt poteznych
fizycznie, rozwichrzone, przydlugie wlosy, wykwintne niemeskie
ubranka, charakter - rowniez, okrutny, ale troche delikatny... cech
troche rycerskich, ale tez nie do konca...

Meskosc to chyba pokazuja w reklamach meskich perfum, czy czegos
takiego... Adidas Men, Gillette i tak dalej, zazwyczaj jest to wysoki,
kulturystycznie przypakowany niebieskooki blondyn, wzglednie
ciemnoskory latynos, u ktorego cech np. Don Juana w ogole nie widac.


--
Paweł Radecki p...@s...com.pl -dane
UIN 25481040 r...@p...onet.pl -prywatne
p...@p...com -strona
Forum komputerowych RPG http://comrpg.cjb.net
Czaderstwo http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-05 01:41:57

Temat: Odp: meskosc mezczyzn
Od: "Czarek" <c...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

Wybacz ale chyba inaczej rozumiemy meskosc postrzegana przez kobiety. :)
Ogladales moze 'Wichry namietnosci' z Bratt Pitt'em? - chyba nie...
Warto obejrzec choc to dramat.

Pozdrawiam.
--
Czarek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-05 08:35:47

Temat: Re: meskosc mezczyzn
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 05 Feb 2000 01:41:57 GMT, "Czarek" <c...@i...com> wrote:

>Wybacz ale chyba inaczej rozumiemy meskosc postrzegana przez kobiety. :)
>Ogladales moze 'Wichry namietnosci' z Bratt Pitt'em? - chyba nie...
>Warto obejrzec choc to dramat.

Ogladalem. No i?

--
Paweł Radecki p...@s...com.pl -dane
UIN 25481040 r...@p...onet.pl -prywatne
p...@p...com -strona
Forum komputerowych RPG http://comrpg.cjb.net
Czaderstwo http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2000-02-05 09:48:27

Temat: Re: meskosc mezczyzn
Od: r...@p...onet.pl (Paul Radetzky) szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 04 Feb 2000 22:28:57 GMT, "Marlenka" <m...@p...pl>
wrote:

>Oczywiscie, ze to sie wyczuwa intuicyjnie, ale chyba nie tylko... Mozna racz
>ej zaobserwowac pewne reguly: sklada sie na to np. sposob bycia, zewnetrznie
>to sie ujawnia w zdecydowanych ruchch ale i w ich oszczednosci, prostej post
>awie (pewnej siebie osoby), poczuciu duzej wlasnej wartosci nie bedacej jedn
>ak wyrazem politowania dla innych, swiadomosci wlasnej sily, chociaz nie mus
>i to byc osilek, ale musi potrafiac sie obronic w wiekszosci przypadkow (ina
>czej nie ma mowy o duzej pewnosci siebie). Prawdziwy mezczyzna to ktos taki
>jak dzentelmen, a takich juz jest bardzo malo... ale i prawdziwych dam jest
>coraz mniej ;-).

No nie wiem... Z tego co mi mowia, podobno zachowuje sie nadzwyczaj
"dzentelmensko" (co wazne chyba szczerze - od serca, a nie w sposob
wyuczony "dzentelmensko") i potrafie tak szanowac kobiete
(dziewczyne?), niezaleznie - czy jest ona czy nie jest dama...

Doprawdy w dzentelmenskosci moge wspiac sie na wyzyny, ale z drugiej
strony, raczej poczulbym sie troche niesmacznie, gdyby ktos nazwal
mnie prawdziwym mezczyzna, bo to brzmi tak bolesnie stereotypowo...
Poza tym mam chyba bardzo poetycka dusze i zarowno te szybkie i
oszczedne ruchy, jak i to zenujace budowanie swiadomosci na poczuciu
sily sa mi zupelnie obce...

Wniosek - dzentelmena nie mozna utozsamiac z pokrzywiona psychika
"prawdziwego mezczyzny".


--
Paweł Radecki p...@s...com.pl -dane
UIN 25481040 r...@p...onet.pl -prywatne
p...@p...com -strona
Forum komputerowych RPG http://comrpg.cjb.net
Czaderstwo http://www.gole.soccer.com.pl/gole/event.htm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 7


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

męskie kobiety / kobiecy mężczyźni
Odp: Psychologia reklamy
milosc?
Re: po 30-tce
po 30-tce

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »