Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia mexican chicken - lepszy niż Frosta

Grupy

Szukaj w grupach

 

mexican chicken - lepszy niż Frosta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-04-01 19:49:40

Temat: mexican chicken - lepszy niż Frosta
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Cześć,

Ktoś tu ostatnio dopytywał o dania Frosty, chwaląc, że ich Mexican
Chicken jest świetny. Ostatnio kupiłem tę mrożonke. W sumie był
niezły, ale jak na moje, to za drogi - paczka 750g, w której było
IMHO stanowczo za mało kurczaka jako takiego, a za dużo
(proporcjonalnie) ryżu.

Zatem wybrałem się dziś na zakupy: kupiłem ryż (1/2kg), piersi
kurczaka (3, ale do tego zużyłem tylko 2 - podwójne), przyprawę
meksykańskę (mieszanka f-my Ducros), fasolkę szparagową i czerwoną
(kidney) w puszce, oraz buteleczkę zielonego tabasco z papryki
jalapeno.

Piersi zamarynowałem w mieszaninie oliwy, odrobiny octu
balsamicznego, kilku kropel tabasco i solidnej łyżki przyprawy mex.
Marynowało się tak ze 3h.

Potem przystąpiłem do działania. Piersi pokroiłem na nie za duże
kawałki (kostki o boku ok. 2-3cm) - w sumie trzeba to było zrobić
przed marynowaniem, ale i tak wyszło okay. W tym czasie gotował się
ryż. Piersi obsmażyłem na oliwie (z odrobiną czosnku), przyprawiając
jeszcze tą mieszanką Ducrosa i papryką czerwoną, pieprzem czarnym i
cayenne (z wyczuciem ten ostatni), trochę posoliłem. W patelnio-rondlu
podgrzałem w tym czasie fasolki, ryż i pół puszki kukurydzy
(tyle mi zostało z pizzy, którą robiłem w ostatnio, ale jakby było
więcej, to proporcje byłyby też dobre). Podgrzałem to, kropiąc
tabasco, sypiąc przyprawą mex, sporą ilością słodkiej papryki i
trochę soląc.
Potem połączyłem to z obsmażonym kurczakiem. Wyszło na tyle dobrze,
że mój młodszy brat stwierdził, że jest o wiele lepsze niż z tej
mrożonki (a jemu ciężko dogodzić w jedzeniu)! Te proporcje, które
podałem dają jednak trochę dużą furę żarcia, na dużą głodną rodzinę
- można by zrobić z pół porcji (kukurydzy może zostać pół puszki
wtedy). Wyszło by na jakieś 2-3 osoby (średnio żarłoczne). W dodatku
przy mnie dość trudno mieszało się to wszystko na sporej patelni
(chyba 38cm).

Polecam.

Konrad

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

syrop klonowy
miód (dość długie)
Programy kulinarne w TV
Odzywianie wedlug Pieciu Przemian
miód (dosyć długie)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »