Strona główna Grupy pl.sci.medycyna miazdzyca nog

Grupy

Szukaj w grupach

 

miazdzyca nog

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-05-16 00:06:22

Temat: miazdzyca nog
Od: Krzysztof Gozdziewski <k...@a...is.invalid> szukaj wiadomości tego autora

Moj ojciec "dorobil" sie zaawansowanej miazdzycy nog. Kilka miesiecy temu
mial zalozona proteze tetnicy udowej (tak sie to chyba nazywa), efekt
byl niezly bo funkcjonowal w miare normalnie, narzekal tylko na bole
w kolanie, ktore sie zaczely po operacji. Miesiac temu wyladowal znowu
w szpitalu z bardzo silnym bolem, okazalo sie ze proteza jest niedrozna,
przelezal 3 tygodnie w szpitalu w Warszawie, lekarze twierdza ze zrobili
co mogli i wypisali do domu. Efektu leczenia nie ma, cierpi bezsenne
noce bo noga bardzo go boli, stopa jest zimna i nieukrwiona. Nie wiem
co mozna zrobic zeby mu jakos pomoc. Rokowania z tego co sie dowiedzialem
sa nieciekawe w takich przypadkach. Teraz sie czepiam takiej rzeczy jak
dieta optymalna Kwasniewskiego, moze go wyslac do osrodka gdzie lecza
pradami. Ojciec dobiega 70 lat, niestety od mlodosci harowal
fizycznie i przeciazal nogi a przy tym palil nalogowo. No i jest efekt.
Pytanie czy mozna teraz cos zrobic. Jesli ktos moze cos podsunac, to bardzo
prosze.

Krzysztof Gozdziewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-05-16 05:34:29

Temat: Re: miazdzyca nog
Od: "Jadarek" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moj ojciec "dorobil" sie zaawansowanej miazdzycy nog. Kilka miesiecy temu
> mial zalozona proteze tetnicy udowej (tak sie to chyba nazywa), efekt
> byl niezly bo funkcjonowal w miare normalnie, narzekal tylko na bole
> w kolanie, ktore sie zaczely po operacji. Miesiac temu wyladowal znowu
> w szpitalu z bardzo silnym bolem, okazalo sie ze proteza jest niedrozna,
> przelezal 3 tygodnie w szpitalu w Warszawie, lekarze twierdza ze zrobili
> co mogli i wypisali do domu. Efektu leczenia nie ma, cierpi bezsenne
> noce bo noga bardzo go boli, stopa jest zimna i nieukrwiona. Nie wiem
> co mozna zrobic zeby mu jakos pomoc. Rokowania z tego co sie dowiedzialem
> sa nieciekawe w takich przypadkach. Teraz sie czepiam takiej rzeczy jak
> dieta optymalna Kwasniewskiego, moze go wyslac do osrodka gdzie lecza
> pradami. Ojciec dobiega 70 lat, niestety od mlodosci harowal

Prądy selektywne + dieta dadzą efekt.
Osobiście poznałem ludzi, którzy unikneli aputacji części lub całej
kończyny.

Pozdrawiam

"Jadarek" - Dariusz Kral

PS. Obiecałem sobie, że już tu nie będę pisał ale czasem nie mogę się
powstrzymać-wiem, że temu człowiekowi można pomóc...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-05-16 17:00:36

Temat: Re: miazdzyca nog
Od: "pestifer" <p...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof Gozdziewski" <k...@a...is.invalid>
napisał w wiadomości news:ba1a1t$9sd$1@ultra60.mat.uni.torun.pl...
(...)
> Pytanie czy mozna teraz cos zrobic. Jesli ktos moze cos podsunac, to
bardzo
> prosze.

ciezko powiedziec nie majac obrazu zmian naczyniowych
jesli zdecydowano sie na pomost to zapewne bylo zwezenie miejscowe (mozna
rozwazyc plastyke) ale skoro tak szybko wykrzepila to swiadczy o kiepskim
obwodzie (wskazania ?)
mozna w tej sytuacji jeszcze probowac leczenia prostaglandyna


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-05-20 22:45:06

Temat: Re: miazdzyca nog
Od: Krzysztof Gozdziewski <k...@a...is.invalid> szukaj wiadomości tego autora

pestifer <p...@p...fm> wrote:

> Użytkownik "Krzysztof Gozdziewski" <k...@a...is.invalid>
> napisał w wiadomości news:ba1a1t$9sd$1@ultra60.mat.uni.torun.pl...
> (...)
>> Pytanie czy mozna teraz cos zrobic. Jesli ktos moze cos podsunac, to
> bardzo
>> prosze.

> ciezko powiedziec nie majac obrazu zmian naczyniowych
> jesli zdecydowano sie na pomost to zapewne bylo zwezenie miejscowe (mozna
> rozwazyc plastyke) ale skoro tak szybko wykrzepila to swiadczy o kiepskim
> obwodzie (wskazania ?)
> mozna w tej sytuacji jeszcze probowac leczenia prostaglandyna

Jeszcze raz ja. Widzialem opis badania przeplywu krwi, tragedia.
Proteza jest zapchana, z tego co rozumiem noga zyje tylko dlatego
ze wyksztalcil sie obieg oboczny (nie wiem czy tak jest fachowo
powiedziane). Ma silne bole. O ile wiem ten lek (prostagalndyne)
dostawal przez 2 lub 3 tygodnie w kroplowkach, ale bez efektu.
Najgorsze jet to jak sie meczy, srodki przeciwbolowe w zasadzie nie
dzialaja.

Dzisiaj brat zawiozl ojca do Warszawy - dzien wczesniej sie umowil
z lekarzem, mial zaaplikowac prady selektywne. Pojechali i wrocili. Lekarka
(dr medycyny) nawet nie obejrzala nogi i kilkunastominutowa
wizyta skonczyla sie pogawedka o diecie optymalnej oraz
propozycja sanatorium w Jastrzebiej Gorze za prawie 2000 zl.
Naprawde brak mi slow. Kto daje dyplomy tym hienom.

K. Gozdziewski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

wrzody pytanko
Co to jest?
blizna po operacji odcinka ledzwiowego
Skala Larsona
Poszukiwani sprawdzeni lekarze lub niekonwencjonalni

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »