« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-02-28 19:25:40
Temat: michel montignacwitam
jestem na diecie od niedawna (1,5 tygodnia)
jeszcze nic nie zrzuciłam :(((( - moze dlatego że nie ma tego az tak dużo
mam pytanko:
- jak to jest z tą czekoladą (zaw. kakao >70%);
mam rozumieć że ze względu na niski IG można ją jeść ( i w jakich il.) do
każdego posiłku zeby np . zaniżyć srednią wypadkową IG spożywanych
węglowodanów ???; (bo stwierdzam że gdy sięgam po kostkę ogarnia mnie lęk
czy aby na pewno wszystko robię ok)
- a jak to jest z serami - czy można wszystkie - oczywiście bez chleba
( no i wyjątek z białym serem z którym należy uważać);
ale jak na śniadamie zjem sobie chleb z dzemem(bez cukru) to czy mogę na
zakończenie posiłku zszamać np . kawałek serka pleśniowego napoleon?
- i jeszcze jedno - ile gotujecie soczewicę? -
czekam na wskazówki i pozdrawiam
asikus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-02-28 21:24:03
Temat: Re: michel montignac
asikus napisała
> - jak to jest z tą czekoladą (zaw. kakao >70%);
> mam rozumieć że ze względu na niski IG można ją jeść ( i w jakich il.) do
> każdego posiłku zeby np . zaniżyć srednią wypadkową IG spożywanych
> węglowodanów ???;
Chyba coś pokręciłaś ;-) Radzę ręce precz od wszelkich słodyczy w I fazie ;-)
> - a jak to jest z serami - czy można wszystkie - oczywiście bez chleba
> ( no i wyjątek z białym serem z którym należy uważać);
Można wszystkie.
> ale jak na śniadamie zjem sobie chleb z dzemem(bez cukru) to czy mogę na
> zakończenie posiłku zszamać np . kawałek serka pleśniowego napoleon?
Nie możesz, bo chleb z dżemem to posiłek węglowodanowy,
który mozesz połączyć tylko z odtłuszczonym białkiem, a więc
serem biały i jogurtem. Sery żółte zaliczane są do posiłków tłuszczowych.
> - i jeszcze jedno - ile gotujecie soczewicę? -
Ja gotuję ok. 20 minut (maksymalnie). Jak pierwszy raz gotowałam
zgodnie z zaleceniem 30 minut, to mi papka wyszła
Rany muszę chyba moją książke Montignaca wreszcie odzyskać.
Pozdrawiam
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-03-01 01:15:12
Temat: Re: michel montignac
Użytkownik "Sylwia Haliżak" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a5m75l$2vj3$1@pingwin.acn.pl...
> Rany muszę chyba moją książke Montignaca wreszcie odzyskać.
Jeśli pisząc to miałaś na myśli chęć udzielania informacji innym - proponuję
Ci
stworzenie własnej internetowej strony na temat diety Montignac'a. Wówczas
wystarczy, iż w odpowiedzi na pytania podasz jej adres... ;-). Z moich
obesrwacji wynika, że świetnie pojęłaś każde słowo pana Michel'a :-))).
Pozdrawiam,
Prinsessa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-03-01 14:08:50
Temat: Re: michel montignacdziękuję za info - trochę mi się rozjaśniło-
mam jeszcze pytanko odnośnie serów i posiłków białkowo - węglowodanowych:
czy można jeść ser biały chudy (zaw tł 0.5%) - nie znalazłam mniej tłustych
i jogury nat. 3% oraz serki do smarow. 3 % (tzw light);
a czy w takim przypadku nie będzie bezpieczniej zjeść tylko chlebek z
dzemikiem
(tylko że nie będzie w takim posiłku białka - chyba ze w kawie z chudym
mlekim - ale czy to nie za mało???) i jak wogóle radzić sobie z proporcjami
( tzn ile białka np. w stosunku, do 2 kromek chleba itd?)
a może ktoś z Was Szanowni Grupowicze wie gdzie można nabyć podobne speyfiki
( tzn te jak najbardziej 0%) w krakowie
z góry dziękuję
pozdrawiam
asikus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-03-01 21:23:55
Temat: Re: michel montignac
Prinsessa napisała:
>proponuję Ci stworzenie własnej internetowej strony na temat
>diety Montignac'a.
Dobry pomysł :-) I tak miałam w planach stworzenie strony
mojego synka, może zamiast tego zrobię ogólna stronkę
naszej rodziny. Tylko kiedy ja znajdę na to czas ?
Pozdrawiam
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-03-01 21:37:08
Temat: Re: michel montignac
>mam jeszcze pytanko odnośnie serów i posiłków białkowo - węglowodanowych:
>czy można jeść ser biały chudy (zaw tł 0.5%) - nie znalazłam mniej tłustych
>i jogury nat. 3% oraz serki do smarow. 3 % (tzw light);
My kupowaliśmy właśnie taki chudy ser (ten najpopularniejszy w kostkach).
Całkiem odtłuszczonego nie znalazłam, albo znalazłam, tylko cos mi w nim
nie odpowiadało (chyba miał jakieś zagęstniki) - już nie pamiętam.
Natomiast jogurt 0,0% robi bodajże Krasnystaw. Takie lekko niebieskawe
pudełko wielkości tego większego Danona. Na poczatku I fazy starałam się
używać ten odtłuszczony, ale potem już często używaliśmy zwykłego jogurtu
naturalnego Danona.
>i jak wogóle radzić sobie z proporcjami
>( tzn ile białka np. w stosunku, do 2 kromek chleba itd?)
Przyznam Ci się, że nie zwracałam uwagi na właściwe proporcje białka
i weglowodanów. Jeśli robiłam kromkę z serem, to po prostu kładłam
plaster sera na pieczywie, najczęściej na sałacie, a na wierzch pomidor,
albo inne warzywo. A jak rozrabiałam ser na "sałatkę" to brałam dajmy na to
pół kostki sera, jakies świeże warzywa, łyżkę -dwie jogurtu, żeby miało
troszke płynną konsystencję, no i przyprawy (sół, pieprz, zioła, czosnek).
Pozdrawiam
Sylwia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |