Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia mieszadełka w automacie do chleba

Grupy

Szukaj w grupach

 

mieszadełka w automacie do chleba

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-03-19 12:58:21

Temat: mieszadełka w automacie do chleba
Od: "B" <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Szukam sposobu na mieszadełka pozostające w chlebie.
Wczoraj próbowałem wyjąć ciasto po programie wyrabiania ciasta,
żeby wydłubać te łopatki, ale ciasto błyskawicznie opadło ;( W
dodatku strasznie lepkie było i się upaprałem mocno zanim trafiło z
powrotem do automatu :) Co prawda, koniec - końców pszenny jasny
chlebek wyszedł super, w dodatku bez wielkich dziur po mieszadłach.

Czy jest jakiś dobry moment do zrobienia takiej operacji? Moze jest
jakis rodzaj ciasta, ktory mozna najpierw wyrobic, potem ulepszyć (np.
nadziać czymś - czekoladą, serem...) i dopiero wtedy piec? (w tych
sprawach jestem calkowitym lajkonikiem, a automat mam od wczoraj).


pozdrawiam!
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-03-19 21:26:29

Temat: Re: mieszadełka w automacie do chleba
Od: "Monika" <m...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Witam!
>Szukam sposobu na mieszadełka pozostające w chlebie.

Wyglada na to,ze kupiles automat bez instrukcji i bez dodatkowego
wyposazenia, w sklad ktorego m.in. wchodzi specjalny zakrecony na koncu
drucik ,ktorym wyciaga sie mieszadelka.
Mieszadelka wyjmuje sie dopiero po upieczeniu chleba !!!!
najlepiej jeszcze cieplego ,bo miekko wychodza.
Jesli zrobi sie to umiejetnie to dziurki, ktore zostana nie sa na tyle
duze,aby mogly przeszkadzac w krojeniu.
Ja przed kazdym uzyciem maszyny smaruje kołki i otwory mieszadelek
olejem-lepiej chodza i lepiej pozniej wychodza :))

pozdrawiam serdecznie!
monia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-03-19 22:10:26

Temat: Re: mieszadelka w automacie do chleba
Od: "B" <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Dzieki wielkie. W instrukcji nie ma o tym mowy (tylko zeby uzyc tepego
narzedzia...), narzedzi w stylu drucików tez nie ma. No nie jest to
sprzet z najwyzszej pólki, bo to Alaska BM-2000.
Zastanawialem sie nad tym, bo za pierwszym razem chleb wyszedl mi
dosyc maly i lepki w srodku, i zanim sie dogrzebalem do
mieszadelek, to zostaly 2 wielkie dziury wielkosci polowy chleba ;)

pozdrawiam!
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-03-19 22:17:49

Temat: Re: mieszadelka w automacie do chleba
Od: "Monika" <m...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


>Uzytkownik "B" <t...@g...com> napisal w wiadomosci
> >news:1142806226.686808.173170@e56g2000cwe.googlegro
ups.com...
>, i zanim sie dogrzebalem do
>mieszadelek, to zostaly 2 wielkie dziury wielkosci polowy chleba ;)

bardzo sie usmialam !
chcialabym to zobaczyc :)))

pozdrawiam
monia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-03-19 22:58:02

Temat: Re: mieszadelka w automacie do chleba
Od: G...@S...pro.onet.pl (Grzegorz Janoszka) szukaj wiadomości tego autora

On 19 Mar 2006 14:10:26 -0800 I had a dream that B <t...@g...com> wrote:
>Dzieki wielkie. W instrukcji nie ma o tym mowy (tylko zeby uzyc tepego
>narzedzia...), narzedzi w stylu drucików tez nie ma. No nie jest to
>sprzet z najwyzszej pólki, bo to Alaska BM-2000.
>Zastanawialem sie nad tym, bo za pierwszym razem chleb wyszedl mi
>dosyc maly i lepki w srodku, i zanim sie dogrzebalem do
>mieszadelek, to zostaly 2 wielkie dziury wielkosci polowy chleba ;)

Dziwne, ja mam tą Alaskę i nigdy nie ma wielgachnych dziur w chlebie.
Problemem było to, że chleb nie wyszedł, była lepka klucha i może
wtedy mieszadła nie chcą wyjść. Jak chlebek urośnie ładny, to mieszadła
też powinny łatwo odejść. Utrzymuj je tylko w czystości.

--
Grzegorz Janoszka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-03-20 06:12:03

Temat: Re: mieszadełka w automacie do chleba
Od: "Mazurzak" <k...@g...pb> szukaj wiadomości tego autora

> Czy jest jakiś dobry moment do zrobienia takiej operacji?

Trzeba wyczuc maszyne :)
Ja wyciagalem mieszadelka rekoma na 1:46 min przed koncem pieczenia (przy
pierwszym programie). Wtedy maszyna miesza ciasto po raz ostani. Rob to
koniecznie mokrymi rekoma - wtedy nie przylepi ci sie ciasto do rak.
Po zakonczeniu operacji uformuj ciasto na glako z gory i monituj jak rosnie.
Nie wiem czy to zalezy od maszyny, tez mialem taka jak twoja, ale po jakims
czasie zaobserwowalem ze ciasto lubi "przerastac" i wtedy opada.
Rozwiazaniem wtedy jest zatrzymanie programu i wymuszenie pieczenia
wczesniej.

Co do automatu nie nie byl chyba Twoj najlepszy wybor. Moja maszyna
wytrzymala 3 miesiace i to wykorzystujac wlasny warsztat (ale tak to jest
jak sie gubi gwarancje ...)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-03-20 06:56:54

Temat: Re: mieszadełka w automacie do chleba
Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mazurzak napisał(a):
> Co do automatu nie nie byl chyba Twoj najlepszy wybor. Moja maszyna
> wytrzymala 3 miesiace i to wykorzystujac wlasny warsztat (ale tak to jest
> jak sie gubi gwarancje ...)

Mam wrażenie, że ze sprzęTem niższej półki probglem jest taki, że albo
pochodzi tyle, co ten z górnej, albo nie, w przeciwieństwie do
górnopółkowego, co to powinien długo chodzić. Ja mam maszynę b. tanią,
najtańszą w Germanii i chodzi 3 lata, choć ostatnio trochę wolniej, bo
mieszanki, owszem, są, ale drogie.
Jedynym problemem jest zapiekające się mieszadełko, z wyjęciem ktśregto
do umycia miewam problemy. PRzy okazji - rozwiązuje to pętelka z drutu,
albo b. grubej żyłki, palcami się nie da - ześlizgują się.



--
JackOss - a po co mi sygnatura?!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-03-20 11:42:19

Temat: Re: mieszadelka w automacie do chleba
Od: "B" <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

No to szkoda ze nie zrobilem zdjecia :) Pewnie jeszcze nie jedno
sknoce, wiec nastepnym razem przysle fotki:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-03-20 11:44:18

Temat: Re: mieszadelka w automacie do chleba
Od: "B" <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Hmm, teraz tez mi sie wydaje, ze problemem byl raczej chleb. Wczoraj
zrobilem dosyc suche ciasto drozdzowe i wyszlo bez problemu - dziurki
minimalne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-03-20 11:49:37

Temat: Re: mieszadelka w automacie do chleba
Od: "B" <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

No wlasnie o to mi chodzi. Czyli sprobowac wyjac ciacho po ostatnim
mieszaniu, zanim urosnie?
A to z mokrymi rekami bardzo cenna rada - ostatnio zupelnie nie moglem
sie odkleic :>

pozdrawiam,
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Chleb zytni
co macie na obiad dzis?
Re: Lia
Sos do kurczaka Knorra
Lodówka Arison

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »