« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-12 13:20:41
Temat: miętus?Mam tuszkę miętusową, bez kilku gramów kilogram. Jakoś bym ją zapiekł, w
folii czy jakoś tak, nie w kawałkach i panierce, tylko
ziołowo-cebulowo-offowo?
Macie sprawdzony i niezbyt czasochłonny pomysł/przepis?
Qq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-12 14:54:57
Temat: Re: miętus?
> Mam tuszkę miętusową, bez kilku gramów kilogram. Jakoś bym ją zapiekł, w
> folii czy jakoś tak, nie w kawałkach i panierce, tylko
> ziołowo-cebulowo-offowo?
> Macie sprawdzony i niezbyt czasochłonny pomysł/przepis?
>
> Qq
>
Mam przepis, co prawda na pstraga ale..
Folia aluminiowa, majonez, ryba, dodaj zioła jakie lubisz i cebule
blanszowana (jedna srednia).
Folia duzo wieksza niz ryba, ukladasz rybe (nasycona ziolami) i zalewasz ja
majonezem, również w środku - dużo majonezu.
Zawinąć trzeba bardzo luźno ale szczelnie. Wstawiasz do pieczenia na ok. 20
min. Masz rybę w sosie palce lizać.
Pozdrawiam
Nocny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-12 21:29:37
Temat: Re: miętus?Użytkownik "Nocny" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d3gnfu$e1o$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Folia aluminiowa, majonez, ryba, dodaj zioła jakie lubisz i cebule
> blanszowana (jedna srednia).
>
> Folia duzo wieksza niz ryba, ukladasz rybe (nasycona ziolami) i zalewasz
ja
> majonezem, również w środku - dużo majonezu.
> Zawinąć trzeba bardzo luźno ale szczelnie. Wstawiasz do pieczenia na ok.
20
> min. Masz rybę w sosie palce lizać.
>
> Pozdrawiam
> Nocny
Merci. Obsypałem zielem, rano pędzę po majonez /zwłaszcza, że nie będzie
przy tym żony! ;-)) / potem odpalam piekarnik. Trochę sztukowany przepis,
ale akurat była przecena na miętusy i musiałem skorzystać w pośpiechu.
DZięki.
Qq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-13 23:43:22
Temat: Re: miętus?
> > Pozdrawiam
> > Nocny
>
> Merci. Obsypałem zielem, rano pędzę po majonez /zwłaszcza, że nie będzie
> przy tym żony! ;-)) / potem odpalam piekarnik. Trochę sztukowany przepis,
> ale akurat była przecena na miętusy i musiałem skorzystać w pośpiechu.
> DZięki.
> Qq
>
Daj znać jak wyszło :)
Nocny
Skype abonent5555
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-14 07:26:42
Temat: Re: miętus?Użytkownik "Nocny" <a...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d3kaql$73h$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Daj znać jak wyszło :)
>
> Nocny
Wyszło fenomenalnie. DOłożyłem trochę szpinaku z mrożonki i czerwonej
cebuli. Dołożyłbym więcej, ale miałem problemy ze "zszcyciem" dwóch kawałków
folii, żeby zakryły z "kopułą" całe rybsko. Całość w folii włożyłem do
foremnki bvlaszanej, żeby nie polać sosem piekarnika, dołożyłem kilka
ziemniaków... Tu kiks, ziemniaki jednak muszą 1,5 godziny się piec, a rybę
grzałem godzinę, bo duży sztuk był. Więc kartofle musiały dochodzić, ale
zanim imć miętus dostygł już się do nich dobrałem.
Ryba to je ono!
Qq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-17 01:30:11
Temat: Re: miętus?
> >
> > Daj znać jak wyszło :)
> >
> > Nocny
>
> Wyszło fenomenalnie. DOłożyłem trochę szpinaku z mrożonki i czerwonej
> cebuli.
[ciach]
Nastepnym razem sprobuj pstraga potpkowca :)
pzdrf
Nocny
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |