« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-24 09:40:03
Temat: mlody trawnikHej !
Mam dylemat - uslyszalem rade ze nie powinienem na razie nawozic mojego mlodego
trawnika (jeszcze nie ma roku) ale szperajac po sieci znalazlem rady zeby wrecz
przeciwnie, czesciej a mniejszymi porcjami nawiezc trawnik np. Azofoska lub
lepiej wielkoskladnikowymi nawozami o dlugim czasie dzialania. Co Wy na to?
I jeszcze jedno - czy stosowal ktos nastepujacy sposob na szybszy wzrost trawy:
wymieszanie nasion trawy z piasekim i dodatnie wody - taka mieszanka lezakuje
przez noc i na drugi dzien siew. Jak to wychodzi ?
pozdrawiam
Norek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-04-24 13:54:19
Temat: Re: mlody trawnik<b...@p...onet.pl> wrote in message
news:12f0.00000107.3ea7b0f2@newsgate.onet.pl...
> Hej !
> Mam dylemat - uslyszalem rade ze nie powinienem na razie nawozic mojego mlodego
> trawnika (jeszcze nie ma roku) ale szperajac po sieci znalazlem rady zeby wrecz
> przeciwnie, czesciej a mniejszymi porcjami nawiezc trawnik np. Azofoska lub
> lepiej wielkoskladnikowymi nawozami o dlugim czasie dzialania. Co Wy na to?
>
> I jeszcze jedno - czy stosowal ktos nastepujacy sposob na szybszy wzrost trawy:
Moja normalna rada: nie nawozic wcale (tylko zostawiac zmielona skoszona trawe).
Szybszy wzrost = wiecej koszenia.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-04-30 16:21:36
Temat: Re: mlody trawnikb...@p...onet.pl wrote:
> Mam dylemat - uslyszalem rade ze nie powinienem na razie nawozic mojego mlodego
> trawnika (jeszcze nie ma roku) ale szperajac po sieci znalazlem rady zeby wrecz
> przeciwnie, czesciej a mniejszymi porcjami nawiezc trawnik np. Azofoska lub
> lepiej wielkoskladnikowymi nawozami o dlugim czasie dzialania. Co Wy na to?
Nawozic trawnik to bedziesz chcial gdy np. przyjdzie go wzmocnic
(bo np. mech zacznie trawe wypierac). A po co nowy tak dreczyc?
Jesli masz kiepska ziemie to pewnie nawoziles przed sianiem, a jesli
dobra, to daj mu spokojnie wyrosnac - po roku-dwu bedzie mocny i gesty
bez "dopingu".
Za malo masz koszenia?
--
Jaroslaw Strzalkowski, Krakow
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |