mój szalik się zwija

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2003-10-02 12:46:39

Temat: mój szalik się zwija
Od: "Ania" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Zrobiłam szalik, aler się zwinął w rulonik... Nie wiem czemu... Może za
ścisło przerabiałam oczka?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-10-02 13:01:34

Temat: Re: mój szalik się zwija
Od: "Mira Z." <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnie robiłaś wzorem prawe i lewe, to znaczy w jedna strone prawymi,
a w drugaą lewymi. Wtedy zawsze sie zwija. Ten ścieg nie jest dobry
na szalik.
Mira Z.

Użytkownik "Ania" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:blh6nv$8qq$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
> Zrobiłam szalik, aler się zwinął w rulonik... Nie wiem czemu... Może za
> ścisło przerabiałam oczka?
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-02 13:19:46

Temat: Re: mój szalik się zwija
Od: "" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam!
> Zrobiłam szalik, aler się zwinął w rulonik... Nie wiem czemu... Może za
> ścisło przerabiałam oczka?
>
>
Jeśli chcę mieć rulonik, np. pod szyją,przy wykończaniu swetra, specjalnie
robię kilkanaście rzędów ściegu pończoszniczego (prawe oczka po prawej, lewe po
lewej stronie). Być może robiłaś takim ściegiem i w ten sposób osiągnęłaś
niezamierzony efekt. Niektórzy prasują swoje wyroby - pewnie by to trochę
wyprostowało Twój szalik - ale raczej wiele nie pomoże, a włóczka straci
puszystość i elastyczność. Ja nigdy nie prasuję swoich robótek, bo mi się nie
podoba efekt koncowy.
A szaliki dziergam przeważnie ściegiem angielskim, czasem zwykłym ściągaczem, a
czasem samymi prawymi oczkami. Jak chcesz szczegółowych instrukcji, napisz do
mnie na priva, chętnie pomogę - sama dłubię na drutach ponad 30 lat...

Pozdrawiam
Bożena z Częstochowy

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-02 13:37:26

Temat: Re: mój szalik się zwija
Od: "" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

......ewentualnie dorób mu frędzle, pod ich ciężarem sam z czasem się może
wyprostuje......

Bożena

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-02 16:37:11

Temat: Re: mój szalik się zwija
Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Ania napisał:

> Witam!
> Zrobiłam szalik, aler się zwinął w rulonik... Nie wiem czemu... Może za
> ścisło przerabiałam oczka?
>

Kiepski wzór dobrałaś. Ale skoro się już narobiłaś jest na to rada.
Dobierz odpowiednie szydełko i obrzuć zawijające się brzegi 1 rzędami
oczek ścisłych. Nic się już nie będzie zawijało.
Powodzenia

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-02 16:45:12

Temat: Re: mój szalik się zwija
Od: Eulalka <e...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Eulalka napisał:

> Dobierz odpowiednie szydełko i obrzuć zawijające się brzegi 1 rzędami
2 miało
być..... ale może 1 też starczy? ;-)

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-02 17:27:06

Temat: Re: mój szalik się zwija
Od: "Elżbieta" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Eulalka" <e...@w...pl> napisał w wiadomości
news:blhjpj$275i$3@news2.ipartners.pl...

> Kiepski wzór dobrałaś. Ale skoro się już narobiłaś jest na to rada.
> Dobierz odpowiednie szydełko i obrzuć zawijające się brzegi 1 rzędami
> oczek ścisłych. Nic się już nie będzie zawijało.

Albo dorob wokol niby ramke sciegiem francuskim, albo jesli jest szeroki
zszyj bardzo starannie - powstanie rulon, zrob drugi nieco szerszy, ale
krotszy, w innym kolorze , rzadszym sciegiem i ten wezszy, dluzszy wsun do
srodka :), wyglada super - widzialam ostatnio w sklepie, byly zrobione
sciegiem francuskim, z cienkiego mohairu, bardzo rzadko.

Elzbieta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-02 20:47:11

Temat: Re: szalik ktory widzialam
Od: "Monika Biermann" <m...@g...de> szukaj wiadomości tego autora

Troche nie odp. na Ani pytanie ale pasuje do tematu. Otoz, byl to szalik,
dosc dlugi i na koncach mial kieszenie. Tak bal fajnie zalozony, raz
okrecony dookola szyi no i te kieszenie byly na takiej wysokosci, ze mozna
wygodnie w nie wlozyc rece.

Monika (Hannover)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-03 14:10:28

Temat: Re: mój szalik się zwija
Od: "Ania" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Szięki za rady. Może spróbuję coś zrobić, tylko nie umiem inaczej. Franc.
czy angielski, to mi nic nie mówi;(
Muszę się doszkolić. Kupiłam sobie w tym celu książkę, niedługo mi przyślą i
zobaczymy.
Pozdrawiam serdecznie!!!!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-10-03 17:18:51

Temat: Re: mój szalik się zwija
Od: "fregata" <f...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:blk015$r48$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
. Franc.
> czy angielski, to mi nic nie mówi;(

> Ścieg francuski to w każdym rzędzie tylko prawe oczka, lewych nie robisz w
ogóle. Wtedy się naprawdę nie zwija :) Ściągaczem też się nie zwija, i może
to być zwykły ściągacz, chociaż angielski jest ładniejszy, ale bardziej
pracochłonny.
Powodzenie z drugim szalikiem :)
Magda
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry