Strona główna Grupy pl.rec.ogrody moja brzózka biedna...

Grupy

Szukaj w grupach

 

moja brzózka biedna...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-10-18 00:29:45

Temat: moja brzózka biedna...
Od: "Moon" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


rosła sobie ślicznie piąty rok...
miała ze 4 metry...
i jakiś kutas/wieśniak postanowił ją przełamać. I przełamał.
musiał się namęczyć nieźle, mikrocefal pieprzony, ale wiadomo, chłop potęgą
jest, zwłaszcza po winku.
i teraz nie wiem, czy jest sens zostawić ten kikut na 1,5 metra i pozwolić
by jakaś gałąź "poszła w górę"i przejęłą rolę pnia, czy to już bez sensu i
wyrąbać ją.
co wy byście zrobili?
kciuki w górę, czy w dół?
swoją drogą, postępujące chamstwo na wsi zaczyna mnie wkurzać. Zwłaszcza na
tej, do tej pory grzecznej, zbożnej, galicyjskiej.

moon-mad-as-hell

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-10-18 02:47:54

Temat: Re: moja brzózka biedna...
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Moon" <r...@w...pl> wrote in message
news:bmq1rk$g05$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> i teraz nie wiem, czy jest sens zostawić ten kikut na 1,5 metra i pozwolić
> by jakaś gałąź "poszła w górę"i przejęłą rolę pnia, czy to już bez sensu i
> wyrąbać ją.

Zostaw! Warto zapewne uciac na rowno jesli jest zlamane.
Kiedy kupowalem dom, byla w ogrodzie brzoza, ktora zalatwily
borersy (takie pasozyty, ktore zjadaja drzewa od srodka).
Zostala scieta na wysokosci jakichs 10-20 cm od ziemi.
Odrosla pieknie, do jakichs 6-7 metrow. Teraz wprawdzie
schnie od gory, zapewne borersy znowu sie do niej dobraly.
Ale w kazdym razie odrosla bez problemu.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-10-18 07:30:47

Temat: Re: moja brzózka biedna...
Od: "Paweł L." <l...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wieś galicyjska i chamstwo zawsze szły w parze.
Znam to aż za dobrze.
Paweł L.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-10-18 09:56:20

Temat: Re: moja brzózka biedna...
Od: "Rafal Wolski" <rafal.wolski@_nie_spamowi_hoga.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Zostaw! Warto zapewne uciac na rowno jesli jest zlamane.

> Pozdrowienia,
> Michal

Tu są różne szkoły. Jedno z podejść mówi, że naturalne złamania idą wzdłuż
ścian komórkowych, co nie narusza naturalnej bariery ochronnej rośliny.
Jeśli ciąć na równo, to można się pokusić o posmarowanie maścią ogrodniczą.
Jednak brzoza rośnie niemal jak chwast. Poradzi sobie w każdym przypadku.
Zdecydowanie zostawić kikut. Będzie z tego jeszcze ładne drzewo.

--
Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/sklep/ - z wrzosami


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-10-18 15:48:52

Temat: Re: moja brzózka biedna...
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> kciuki w górę, czy w dół?

> moon-mad-as-hell

Jeden w górę, drugi w dół:-)

Pozdrawia boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-10-18 20:17:54

Temat: Re: moja brzózka biedna...
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> i jakiś kutas/wieśniak postanowił ją przełamać. I przełamał.

Widocznie potrzebował patyk.

> musiał się namęczyć nieźle, mikrocefal pieprzony, ale wiadomo, chłop
potęgą
> jest, zwłaszcza po winku.

Skąd wiesz, że był przynapity ?

> i teraz nie wiem, czy jest sens zostawić ten kikut na 1,5 metra i pozwolić
> by jakaś gałąź "poszła w górę"i przejęłą rolę pnia, czy to już bez sensu i
> wyrąbać ją.

Zostaw na kolejny patyk:-)

> co wy byście zrobili?

Dowiedziałbym się kto to uczynił

> kciuki w górę, czy w dół?

i oko za oko, ząb za ząb !

> swoją drogą, postępujące chamstwo na wsi zaczyna mnie wkurzać.

Tak jak mnie miejskie.

Zwłaszcza na tej, do tej pory grzecznej, zbożnej, galicyjskiej.

Ruru tej grupy z Galicji jest, więc chyba podpadłeś:-)
>
> moon-mad-as-hell

Pozdrawia boletus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-10-19 00:11:57

Temat: Re: moja brzózka biedna...
Od: "Moon" <r...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

boletus <b...@o...pl> wrote:
>> i jakiś kutas/wieśniak postanowił ją przełamać. I przełamał.
>
> Widocznie potrzebował patyk.

jakby potrzebował, to by zabrał:)

>
>> musiał się namęczyć nieźle, mikrocefal pieprzony, ale wiadomo, chłop
>> potęgą jest, zwłaszcza po winku.
>
> Skąd wiesz, że był przynapity ?

jeśli zrobił to na trzeźwo, to czas umierać...

>
>> co wy byście zrobili?
>
> Dowiedziałbym się kto to uczynił
>
>> kciuki w górę, czy w dół?
>
> i oko za oko, ząb za ząb !

no tak, ale ja mam drewniany dom, a zapałki kosztują tylko 20 groszy...
/.../
>
> Ruru tej grupy z Galicji jest, więc chyba podpadłeś:-)


co to ruru?
ruck and rul?

moon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Program do projektowania ogrodu
Producent bloczków ogrodowych - NOWOŚĆ !!!!!!
Glog - stratyfikacja
ubranko na zimę kiedy ?
Dla wszystkich którzy mieszkają w Warszawie i mają zwierzaki gorąco polecam

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »