moja lazania + faworki pytanie
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-16 14:02:38
Temat: Re: moja lazania + faworki pytanieOd: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:002801c2bd64$e9b64110$1af2573e@home68z1dftw81..
.
> From: "Basia" <b...@p...onet.pl>
>
> raz robilam faworki z proszkiem i w calosci wyladowaly w smieciach, dla
nas
> byly niejadalne;-(
> Co do produktow do faworkow to moje skladaja sie tylko z zoltek, maki i
> smietany, zadnego tluszczu ani cukru, no chyba ze tluszcz do smazenia a
> cukier puder do posypania juz usmazonych.
> ++++++++++++++
>
> Basienko, smietana, ta dobra, to wlasnie tluszcz - w innej nieco postaci
:-)
ale procz tluszczu (12-18%) zawiera jeszcze inne skladniki a maslo to jakies
80% tluszczu.
Jak mnie kiedys trzepnie to sprobuje faworki z maki, zoltek, smietany i
masla zrobic, a co;-)) Najpierw jednak te drozdzowe.
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-01-16 15:45:45
Temat: Re: moja lazania + faworki pytanieOd: zGosiula <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Basia wrote:
>
> jeszcze jedno pytanie - czy ciasto po wyrobieniu od razu sie walkuje czy
> jakis czas ma odpoczac i podrosnac?
Ja nie czekam. Tzn. od razu wałkuję i wycinam. Potem rozgrzewam tłuszcz
i biorę do smażenia te, które zrobiłam najwcześniej.
--
Gosia
wywal "brzydkie" mailto: zgosiula(at)poczta.onet.pl
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-==-=-=
Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-16 16:37:11
Temat: Re: moja lazania + faworki pytanieOd: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dalej wyrabiamy, aż będzie ładnie odchodzić od ręki.
> Wałkujemy na stolnicy, wycinamy tradycyjnie i smażymy z obu stron na
> gorącym oleju. Układamy na ręczniku papierowym, żeby usunąć nadmiar
> tłuszczu i posypujemy cukrem pudrem.
jeszcze jedno pytanie - czy ciasto po wyrobieniu od razu sie walkuje czy
jakis czas ma odpoczac i podrosnac?
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-16 18:00:05
Temat: Re: moja lazania + faworki pytanieOd: zGosiula <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
M.K wrote:
>
> A ja naiwny myslałem,że kobiety o tej porze
> myślą o seksie i mężczyznach
>
O tym to chyba mężczyźni wybitnie myślą o tej porze ;-).
--
Gosia
wywal "brzydkie" mailto: zgosiula(at)poczta.onet.pl
-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-==-=-=
Pomóż dzieciom: http://www.pajacyk.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-16 18:02:34
Temat: Re: moja lazania + faworki pytanieOd: "Basia" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Ja nie czekam. Tzn. od razu wałkuję i wycinam. Potem rozgrzewam tłuszcz
> i biorę do smażenia te, które zrobiłam najwcześniej.
jeszcze raz dzieki;-)
juz dzis nabylam drozdze, zeby w sobote nie zapomniec;-)
pozdrawiam
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-16 18:18:33
Temat: Re: moja lazania + faworki pytanieOd: "M.K" <m...@p...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Basia <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b06rda$n73$...@n...tpi.pl...
>
> > Ja nie czekam. Tzn. od razu wałkuję i wycinam. Potem rozgrzewam tłuszcz
> > i biorę do smażenia te, które zrobiłam najwcześniej.
>
> jeszcze raz dzieki;-)
> juz dzis nabylam drozdze, zeby w sobote nie zapomniec;-)
>
> pozdrawiam
> Basia
A ja naiwny myslałem,że kobiety o tej porze
myślą o seksie i mężczyznach
Mariusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |