witam mam 24 lata i z dieta i zdrowiem experymentuje odkad pamietam.
to co powiem za chwile bedzie radykalne i byc moze wielu z was
ludzie mnie nie zrozumie... po prostu trudno bedzie wam sobie
wyobrazic to to czym mówie... ale zapewniam was w imie milosci...
ZE JA PO PROSTU TO TERAZ CZUJE... CZUJE TO O CZYM ZARAZ PRZECZYTACIE
(a chodzi mi o nic innego jak tylko o czystosc i lekkosc... mysli
mi sie pieknie, i szybko... otwiera sie przed nami nowy piekny
swiat... posluchajcie zatem krótkiej opowiesci z WEWNATRZ
NIEGO!...

IDEA WPROWADZANIA TEGO SAMEGO PRZEZ DLUGI OKRES CZASU! Otóz chodzi o
to, ze ludzie poglupieli tak jak osilek który w korytku mial w
jednym owies w drugim siano! "Osilkowi w zlobie dano, w jednym owies
w drugim siano". To co jesz... przypomina hiper-market na promocji. Tak
cie karmila matka, tak ja jej matka i tak dalej...

Wyobraz sobie ze do brzuch wprowadzasz tylko jeden produkt przez
dlugi okres czasu. I ze jest to produkt który wymywa zlogi z
twojego organizmu, doskonale odzywia twój organizm i przeczyszcza
twoje jelita.

JESLI CHODZI O MONODIETE RYZOWA, to sprawa jest taka... jest ona
idealna ale tylko dla SZCZEGÓLNEJ GRUPY OSÓB 1) tych którzy maja
jelitka swoje juz doskonale przeczyszczone i w ogóle w pelni zdrowe
organizmy i 2) ludzi którzy nauczyli sie jesc odpowiednio malo
[chodzi oto, ze pszenica to pasta, a pasta trudno wyczyscic zlogi
w jelitach - zalegajace resztki pozywienia)

cala reszta... mnie nie interesuje mimio ze stanowi ona 99,99999%
spoleczenstwa!!! (tylko prosze sie na mnie nie obrazic! chocbym
pisal tylko dla 0,0000000001% byc moze ty jestes wlasnie ta
osoba która mnie zrozumie i zastosuje moje rady

SPRAWA JEST TAKA - JESTES NORMALNYM - CHORYM CZLOWIEKIEM. uMrzesz na
zawal majac 60 lat, za duzo seksu, zla dieta, papierosy, alkohol i
tak dalej, ale... jezeli chcesz to przerwac... ZAWSZE MOZESZ
ZDECYDOWAC SIE NA... ZDROWIE... NA TO ZEBY ZOSTAC ELFEM!

oto co musisz zrobic.
wybierz za swój ukochany produkt pszenice albo kasze gryczana -
latwiej kupic kasze gryczana, pszenice kupujesz na placu... trzeba
ja gotowac i w ogóle. (jak cos to napisze w osobnu, artulule o
mozliwosciach przygotowania pszenicy... teraz dajmy na to ze
wybrales kasze

zaczynasz ja jesc. na snadanie, na objad i kolacje. bez soli -
gotowana. mozesz sobie przyrumienic na pateli... albo cokolwiek. bez
soli, bez tluszu, bez dodatków, na jaknaczystrzej wodzie. jesz
kasze!!! tylko to! notujesz dokladnie kiedy. po 2. 3 dniach zaczynasz
robic kasz, ale dalej jesz kasze (trzeba doskonale przeczyscic
twoje jelita)... i...

"i"

i wlasnie co jeszcze. Na kaszy wlasnie nauczysz sie jesc
malo... mniej niz teraz jesz. Stopniowo zmniejszaj ilosc
spozywanej kaszy. Na poczatku np jesz. 300g rano 300g na objad i 300g
wieczorem. Razem 900g (9 torebek ugotowanej kaszy). Zmniejszaj dawki
normalnie o 5-10 gramów. I to tak wolno i tak stopniowo jak to tylko
mozliwe. Gdy bedziesz gotowy przejdz na tylko 2 posilki dziennie.
Wiesz na jakim poziomie ja teraz jestem. A pochwale ci sie.

Rano jem 100g wafelków pszenicznych. A na kolacie 100g (granulatu
pszenicznego wlasnej produkcji) + 3 kromki zwyklego bialego chleba z
tostera (3 tosty)

mój brzuch jest plaski, ale to nie jest mój cel! mój cel to
osiagnac optymalne tempo wszelkich reakcji metabolicznych w
organizmie. RANO PIJE ZIELONA HERBATE (dzbanuszek) jem (jeszcze
jeden dzbanuszek) kolacja (i jeszcze jeden dzbanuszek kolo 8, 9
wieczorem)

I TY MOZESZ ZACZAC SWOJA PRZYGODE! zapomnij o witaminach, kaloriach
i mineralach i czymkowliek... przeczytaj jeszcze raz mojego posta i
jezeli ci sie spodobal i jezeli chcesz zrobic to co ja to napisz
na t...@y...com

napisze ci o kulisach mojej kuracji ;-)... albo napisze od razu
wszystkim na grupe dieta... teraz niestety opuszczam kompa bo
przyszla pora zielonej herbatki

jutra rano... wafelki... i tak w kólko. po 10 dniach zredukuje z 3
na 2 i pól kromki chlebka ;-)

serdecznie pozdrawiam i zycze wszystkim milego dnia i zapraszam na
swoja strone 1.org.pl która powinna juz dzialac - Jakub
Prazmowski :-) I Niech was Bóg blogoslawi! ! ! ! ! ! ! ! :-)