| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-21 19:45:43
Temat: na upał... polecam moja kombinacje : pokrojony małosolny lub kiszony ogórek w kostke,
plastry, półplastry, lub jak sobie zyczycie,
zalane smietaną, dobrze schłodzone, idealne jako dodatek do młodych
ziemniaków ze skwareczkami
albo jako danie solo, czy przystawka do wedlin na zimno..
--
gruby
żeby mi sie tak chciało, jak mi sie nie chce..
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-07-21 19:50:06
Temat: Re: na upał...
"Gruby" <g...@p...onet.pl> wrote in message
news:e9rash$k7i$1@news.onet.pl...
> polecam moja kombinacje : pokrojony małosolny lub kiszony ogórek w kostke,
> plastry, półplastry, lub jak sobie zyczycie,
> zalane smietaną, dobrze schłodzone, idealne jako dodatek do młodych
> ziemniaków ze skwareczkami
> albo jako danie solo, czy przystawka do wedlin na zimno..
>
>
>
> --
> gruby
>
> żeby mi sie tak chciało, jak mi sie nie chce..
Dobry. Dzisiaj skroiłem moje małosolne bo się już dokwasiły. I przy okazji
ugotowałem zupę ogórkową - barszcz biały - kwas z ogórków, podbitka z mąki i
śmietany koperek i pietruszka siekane. Akurat z chlebem, taki upał 32,1° na
zewnątrz i 26°C w domu, nie chciało mi się więcej gotować. Można jeść na
gorąco jak i jako chłodnik...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-21 20:02:34
Temat: Re: na upał...> I przy okazji
> ugotowałem zupę ogórkową
A ja zrobiłam muszle makaronowe zapiekane. Ugotowałam je i nadziałam
farszem: paczka rozmrożonego szpinaku, kostka tłustego białego sera, ok. 15
dag sera rokpol, 2 jajka ugotowane na twardo - podziobane dokładnie
widelcem. Farsz przyprawiłam ząbkiem /zębem, bo duży był/ czosnku, solą,
pieprzem i gałką muszkatołową. Nafaszerowane muszle ułożyłam w naczyniu do
zapiekania, polałam śmietaną wymieszaną z surowym jajkiem. Na to parmezan -
i do piekarnika. Na czas zapiekania należy uciec z kuchni przy takich
upałach.
U mnie w domu teraz jest 28 stopni.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-07-21 20:35:36
Temat: Re: na upał...
> Dobry. Dzisiaj skroiłem moje małosolne bo się już dokwasiły.
OJOJOJJJJJJJ ale wam zazdroszcze !!&%(^()&*%#
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-07-22 12:46:15
Temat: Re: na upał...Gruby napisał(a):
> polecam moja kombinacje : pokrojony małosolny lub kiszony ogórek w kostke,
> plastry, półplastry, lub jak sobie zyczycie,
> zalane smietaną, dobrze schłodzone, idealne jako dodatek do młodych
> ziemniaków ze skwareczkami
> albo jako danie solo, czy przystawka do wedlin na zimno..
Jako, ze Polska nie lezy w strefie rownikowej, to i Nasza kuchnia chyba
nie obfituje w dania na taki upal. Chociaz taki chlodnik na botwince to
rozkosz...
Proponuje skorzystac z madrosci innych narodow i wymienic sie
przepisami. Przy tym upale funkcjonowanie ulatwia mi np.
1. kawa Frappe (wynalazek grecki?) Ja robie tak: kawa rozpuszczalna,
cukier, troche mineralnej gazowanej (fajna pianka wychodzi) plus mleko i
lod. Wszystko do shakera i mocno potrząsnąć..
2. Radler (wynalazek niemiecki?) Zimne piwo i zimna lemoniada cytrynowa
pół na pół. Niby zbrodnia dokonana na piwie, ale w taki upal...
P.S. Slyszalem ze w krajach arabskich przy wysokich temp. pija się
gorącą zieloną herbatę (?) Może ktos to potwierdzić?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-07-22 13:01:48
Temat: Re: na upał...> P.S. Slyszalem ze w krajach arabskich przy wysokich temp. pija się
> gorącą zieloną herbatę (?) Może ktos to potwierdzić?
tak, w tunezji daj goraca okropnie slodka herbate mietowa, rewelacja
kleju
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-07-22 13:39:55
Temat: Re: na upał...
"Stalker" <t...@z...pl> wrote in message
news:e9t6m6$7vc$1@sunflower.man.poznan.pl...
Piwo z sokiem jest starym wynalazkiem np. z sokiem malinowym...
Polecam na upały Yerba Mate na gorąco lub z kostkami lodu - stawia na nogi.
Uwaga - zawiera cztery razy więcej kofeiny niż kawa, ale w takim zestawie,
że nie niszczy (w porównaniu z kawą) systemu nerwowego.
Można ją kupić:
http://yervita.home.pl/casa/catalog/index.php/cPath/
21
Na dodatek kosmetyki - dużo tańsze niż te telewizyjne - balsam do włosów
rewelacyjny - moje kobiety podbierały sobie...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-07-22 16:43:38
Temat: Re: na upał...
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:e9t9vs$sns$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Piwo z sokiem jest starym wynalazkiem np. z sokiem malinowym...
>
Taaaaaaaaa, boski wynalazek ten sok malinowy na upały
> Polecam na upały Yerba Mate na gorąco lub z kostkami lodu - stawia na
> nogi.
> Uwaga - zawiera cztery razy więcej kofeiny niż kawa, ale w takim zestawie,
> że nie niszczy (w porównaniu z kawą) systemu nerwowego.
> Można ją kupić:
> http://yervita.home.pl/casa/catalog/index.php/cPath/
21
>
Panie, co Pan... opowiada.
Na tej samej stronie przeczyta Pan akurat coś zupełnie odwrotnego o
kofeinie.
>
> Na dodatek kosmetyki - dużo tańsze niż te telewizyjne - balsam do włosów
> rewelacyjny - moje kobiety podbierały sobie...
>
Tam przy każdym produkcie jest ta reklama "Klienci którzy zakupili ten
produkt kupili również:"
Co nie otworzyłem, to wszyscy kupowali płyn do odsiwiania.
Panie z Panem być i nie osiwieć to znaczy, że jest się kompletnie łysym.
elf NIE NARKOMAN
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |