Lat 40.Mam zmienne uciski w obu uszach. Laryngolog mówi, że wszysto OK.
Zacząłem mierzyć cisnienie. I okazało się, że rano jest 120/80, a w ciągu
dnia 130/90. Czasami po wysiłku fiz. ucisk na uszy nasila się ale ciśnienie
nie zwiększa się powyżej 140/90.
Co to jest?
Czy to już początek miażdżycy?