naleśniki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-06-27 21:05:23

Temat: naleśniki
Od: "-=Przemek=-" <c...@d...alter.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy ktoś z Was ma jakiś swój przepis dzięki któremu naleśniki zawsze
wychodzą takie jak trzeba i nigdy nie przyklejają się do patelni?
Bo mi raz wyjdą idealne, ale czasem trochę się kleją do patelni i potem
targają :(

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-06-27 22:54:49

Temat: Re: naleśniki
Od: "ravyr" <r...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "-=Przemek=-" <c...@d...alter.pl> napisał w wiadomości
news:affulf$3p9$1@news.tpi.pl...
> Czy ktoś z Was ma jakiś swój przepis dzięki któremu naleśniki zawsze
> wychodzą takie jak trzeba i nigdy nie przyklejają się do patelni?
> Bo mi raz wyjdą idealne, ale czasem trochę się kleją do patelni i potem
> targają :(

w kuchni jestem trochę początkujący,
naleśniki robię jednak od kilku lat...
przepis niewiele mi się zmienił od książkowego...
...ale moim zdaniem problem polega na rodzaju tłuszczu użytego do smażenia.
ja używam Planty i nieźle się spisuje.

rvr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-28 00:02:05

Temat: Re: naleśniki
Od: "Tester" <t...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy ktoś z Was ma jakiś swój przepis dzięki któremu naleśniki zawsze
> wychodzą takie jak trzeba i nigdy nie przyklejają się do patelni?
> Bo mi raz wyjdą idealne, ale czasem trochę się kleją do patelni i potem
> targają :(

Witam,
Moja Babcia zawsze mawiala "Wnuczus a podloz no smalczyku" i mawaiala
to zawsze po zdjeciu kolejnego nalesniczora z patelni :) , po pewnym czasie
dostapilem
zaszczytu zaglowania tymi nalesnikami w momecie przewracania ze strony na
strone ...
Nigdy sie nie kleily do patelni (teraz tez nie mam teflonowej)

Ciasto:
jajko , tak z pol torby maki , mleko (tyle ile trzeba zeby bylo plynne)
troszke wody, szczypta soli i cukru .
co dalej:
ja to wsio w garnek laduje i zapuszczam mikser ( a ze stary to czasami
trafiam
pyszne grudki maczne w gotowym (na)lesniku ;P)

aha i jeszcze jedno Babcia tez mawiala "patelnie juz rozgrzewaj, zeby sie
dobrze nagrzala"
no i te Jej dzemy ...

Pozdrawiam
Rafał
ps. ja tu ciagle zza winkla czytam ale trudno odwarzylem sie :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-28 04:46:29

Temat: Re: naleśniki
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy ktoś z Was ma jakiś swój przepis dzięki któremu naleśniki zawsze
> wychodzą takie jak trzeba i nigdy nie przyklejają się do patelni?
> Bo mi raz wyjdą idealne, ale czasem trochę się kleją do patelni i potem
> targają :(
>
Ja, kiedy chcę przetestować patelnię - robię na niej naleśniki :)

Patelnia może 'połykać' ciasto naleśnikowe dlatego że:
a) jest kiepska
b) nie jest patelnią teflonową, w związku z czym potrzebuje być mile
natłuszczona (olej, smalec - jak kto woli)
c) nie jest dość rozgrzana.

Ja przeważnie do naleśników dodaję jeszcze łyżkę oleju. Smażę później na
teflonowej, i olej dodaję na patelnię tylko wtedy, gdy chcę by mi się
naleśnik mocniej przypiekł.

pozdr.
Asmira po naleśnikowej, hmmm, (umiarkowanie kuchenne określenie) - znaczy
było dużo i różnorodnie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-28 07:15:12

Temat: Re: naleśniki
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Tester <t...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:
> Moja Babcia zawsze mawiala "Wnuczus a podloz no smalczyku" i mawaiala
> to zawsze po zdjeciu kolejnego nalesniczora z patelni :) ,

Po co smalczyk??? Przeciez wystarczy kazdorazowo posmarowac patelnie
kawalkiem sloniny nabitej na widelec.
Niektorzy dodaja troche oleju do ciasta i to tez ulatwia zdejmowanie
nalesnikow z patelni.

> dostapilem
> zaszczytu zaglowania tymi nalesnikami w momecie przewracania ze strony na
> strone ...

Normalka :)

> ps. ja tu ciagle zza winkla czytam ale trudno odwarzylem sie :)

Brawo za to, ze sie wreszcie odwazyles ;-)

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-28 07:50:52

Temat: Re: naleśniki
Od: "slonko" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

moj przepis na nalesniki jest bardzo prosty 1:1:1:1:1, czyli
1 szklanka mleka
1 szklanka maki
1 jajko
1 lyzka oleju
1 szczypta soli

(oczywiscie moze byc 2:2:2:2:2, a nawet 10:10:10:10:10 ;) )

A na patelnie nie daje ani grama tluszczu , tylko mocno rozgrzewam. Tylko ze
ja mam patelnie teflonowa, taka z "groszkowym" dnem, moze dlatego nigdy nic
nie przywiera do niej.

Pozdrawiam
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-28 08:25:28

Temat: Re: nale?niki
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 28 Jun 2002 09:15:12 +0200, "Lilla"
<l...@f...krasnik.pl> wrote:

>U?ytkownik Tester <t...@g...pl> w wiadomo?ci do grup dyskusyjnych
>napisa?:
>> Moja Babcia zawsze mawiala "Wnuczus a podloz no smalczyku" i mawaiala
>> to zawsze po zdjeciu kolejnego nalesniczora z patelni :) ,
>
>Po co smalczyk??? Przeciez wystarczy kazdorazowo posmarowac patelnie
>kawalkiem sloniny nabitej na widelec.
>Niektorzy dodaja troche oleju do ciasta i to tez ulatwia zdejmowanie
>nalesnikow z patelni.
>
moja Babcia zawijala kawalek sloniny w szmatke, zawiazywala i ta
szmatka mazala patelnie miedzy nalesnikami. ja dolewam wiecej
oleju do mixu i czesto mieszam, bo olej nie chce mic zbyt duzo do
czynienia z ciastem nalesnikowym na zawsze ;)

Trysia
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-28 09:31:51

Temat: Re: naleśniki
Od: "Zuza" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

naleśniki zawsze
> wychodzą takie jak trzeba i nigdy nie przyklejają się do patelni?
> Bo mi raz wyjdą idealne, ale czasem trochę się kleją do patelni i potem
> targają :(
Czesc! Moje zawsze sie udaja! Ciasto jest dobre i puszyste, jak je
przechowuje w lodowce bez nadzienia, to nie musze przekladac pergaminem, no
i w ogole, jak je smaze, to zadnego nalesnika nie trace. :-)))
300 g maki
poltorej szklanki mleka
3 jajka
szklanka wody sodowej
sol
Do maki wlewam mleko, wbijam jajka. Mieszam dokladnie. Wlewam szklanke wody,
sol, miksuje.
I to wszystko. Potem tylko smaze. :-)))
Zuza

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-28 10:45:59

Temat: Re: naleśniki
Od: "Mapet$ka$" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Po co smalczyk??? Przeciez wystarczy kazdorazowo posmarowac patelnie
> kawalkiem sloniny nabitej na widelec.
> Niektorzy dodaja troche oleju do ciasta i to tez ulatwia zdejmowanie
> nalesnikow z patelni.

Przy teflonowej patelni widelec nie przejdzie, chyba ze drewniany. Ja mam po
prostu pedzelek, ktorym rozprowadzam olej (tudziez inny tluszcz) na patelni
(zeby nie byla sucha i nie za duzo jej bylo). Pedzelek sprawdza sie tez przy
smarowaniu blachy do ciasta.
Mapet

--
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-06-28 10:47:43

Temat: Re: naleśniki
Od: "Mapet$ka$" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> moj przepis na nalesniki jest bardzo prosty 1:1:1:1:1, czyli
> 1 szklanka mleka
> 1 szklanka maki
> 1 jajko
> 1 lyzka oleju
> 1 szczypta soli

A nalesniki sa jeszcze smaczniejsze, jesli dodasz wiecej jajek. Ja robie z
trzech. Polecam.
Mapet

--
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry