| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-12-21 10:11:50
Temat: nalewka kawowa - popsuta?Witam,
Zrobiłem nalewkę kawową z kawy z ekspresu, spirytusu i syropu z cukru i
wanilii. Może i to nie jest nalewka sensu stricte skoro nie zalewałem kawy
spirytusem a tylko mieszałem. Ale chodzi mi o to, że po 2 tygodniach widzę na
dnie 1 z 2 butelek dużo białawych kłaczków. Na początku myślałem że się popsuła
bo coś z było nie tak z butelką (niedokładnie umyta po soku albo coś). Teraz
widzę też kłaczki w drugiej. Nie wiem co to może być, w butelce pływało trochę
farfocli z posiekanej wanilii, może to ona tak się zmieniła? Nalewka jest
smaczna, szkoda mi jej wyrzucić. Czy możliwe że to pleśń? Tam było 1/3
spirytusu, mam nadzieję że pleśń by tam nie mogła się rozwinąć... Co myślicie?
Z góry dzięki
pozdrawiam,
Wojtek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-12-21 10:21:51
Temat: Re: nalewka kawowa - popsuta?wojtek wrote:
> Witam,
>
> Zrobiłem nalewkę kawową z kawy z ekspresu, spirytusu i syropu z cukru i
> wanilii. Może i to nie jest nalewka sensu stricte skoro nie zalewałem kawy
> spirytusem a tylko mieszałem. Ale chodzi mi o to, że po 2 tygodniach widzę na
> dnie 1 z 2 butelek dużo białawych kłaczków. Na początku myślałem że się popsuła
> bo coś z było nie tak z butelką (niedokładnie umyta po soku albo coś). Teraz
> widzę też kłaczki w drugiej. Nie wiem co to może być, w butelce pływało trochę
> farfocli z posiekanej wanilii, może to ona tak się zmieniła? Nalewka jest
> smaczna, szkoda mi jej wyrzucić. Czy możliwe że to pleśń? Tam było 1/3
> spirytusu, mam nadzieję że pleśń by tam nie mogła się rozwinąć... Co myślicie?
>
> Z góry dzięki
> pozdrawiam,
> Wojtek
>
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-12-22 22:46:24
Temat: Re: nalewka kawowa - popsuta?Niestety z motta o mruczeniu kota nie jestem w stanie wywnioskowac nic na temat
mojego pytania ;)
pozdrawiam,
Wojtek
> > Zrobiłem nalewkę kawową z kawy z ekspresu, spirytusu i syropu z cukru i
> > wanilii. Może i to nie jest nalewka sensu stricte skoro nie zalewałem kawy
> > spirytusem a tylko mieszałem. Ale chodzi mi o to, że po 2 tygodniach widzę
na
> > dnie 1 z 2 butelek dużo białawych kłaczków. Na początku myślałem że się
popsuła
> > bo coś z było nie tak z butelką (niedokładnie umyta po soku albo coś).
Teraz
> > widzę też kłaczki w drugiej. Nie wiem co to może być, w butelce pływało
trochę
> > farfocli z posiekanej wanilii, może to ona tak się zmieniła? Nalewka jest
> > smaczna, szkoda mi jej wyrzucić. Czy możliwe że to pleśń? Tam było 1/3
> > spirytusu, mam nadzieję że pleśń by tam nie mogła się rozwinąć... Co
myślicie?
> >
> > Z góry dzięki
> > pozdrawiam,
> > Wojtek
> >
>
>
> --
> Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
> http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
> Najpiękniejszą muzyką przed snem
> jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |