Strona główna Grupy pl.sci.psychologia nerwica lękowa-problemy z pamięcią

Grupy

Szukaj w grupach

 

nerwica lękowa-problemy z pamięcią

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-20 15:21:31

Temat: Re: nerwica lękowa-problemy z pamięcią
Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

olik w news:3b36.000003ca.414ec46c@newsgate.onet.pl

> Wykonano wywiad i testy zapamiętywania, odpowiadałam też na szerg pytań w
> formie testów.
>
> Pozdrawiam
> olik

Cóż, ciężko coś wiążącego powiedzieć, zwłaszcza, że jak piszesz
chodzisz do psychologa i dysponuje on zarówno wywiadem jak i
wynikami badania, ma też zapewne jakąś koncepcję pracy.
Jeśli zaburzenia pamięci wynikają z obniżenia nastroju,
to są to raczej kłopoty z wydobyciem niż rejestracją
nowych informacji. Czyli zapamiętujemy ale mamy problem ze
zaktualizowaniem wiedzy wtedy kiedy to nam potrzebne.
Jeśli wiążą się z lękiem to mechanizm przypomina raczej
zaburzenia koncentracji uwagi, problemy z pamięcią są wtórne i
dość niekonsekwentne - czasem zapamiętuje się coś bardzo
dobrze i trwale, czasem w ogóle, podobnie jest z dostępem
do tego co się zapamiętało - raz jest to łatwe i nie wymaga wysiłku
w innych sytuacjach zaskakuje nas pustka w głowie - zależnie od
siły aktualnie przeżywanego lęku.

W każdym przypadku problem jest odwracalny o ile praca nad
zaburzeniami emocjonalnymi jest skuteczna. Tak czy siak,
koncentracja na objawach a nie na rozwiązaniach takiej
pracy nie służy, tym bardziej, że łatwo wpaść w rodzaj
samonakręcania się, a niewielkie, aczkolwiek odczuwalne
pogorszenie pamięci po 40 roku życia dotyczy niemal
wszystkich - więc zawsze jest się czym przejmować.

Nie zrozumiałem jeszcze, jak widzisz związek pomiędzy tym
co nazywasz 'zaburzeniami pamięci' i 'nerwicą lękową',
w jaki sposób jedno powoduje drugie,
jakie rzeczywiste ograniczenia dla tzw. 'normalnego życia'
pojawiają się w związku z każdym z tych problemów.
Napisz też może dokładniej o badaniu pamięci.

pozdrawiam
vonBraun

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-09-20 16:21:19

Temat: Re: nerwica lękowa-problemy z pamięcią
Od: "Aneta" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

olik <o...@o...pl> napisał(a):

> Ja najlepiej się relaksuję robiąć na szydełku i na drutach. Kocham to i
jest
> przynajmniej użyteczne. Właśnie to hobby traktuję jako terapię
odstresowującą
> i wyciszyć się pozwala, natomiast w żaden sposób nie wpływa na poprawę
> pamięci.

Wybierz jakiś skomplikowany ażurowy wzór, gdzie trzeba liczyć oczka i z
lewej, i z prawej strony wyrobu.
Aneta

> Pozdrawiam
> olik
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-20 20:03:29

Temat: Re: nerwica lękowa-problemy z pamięcią
Od: "olik" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> olik w news:3b36.000003ca.414ec46c@newsgate.onet.pl napisał:

Jeśli zaburzenia pamięci wynikają z obniżenia nastroju,
> to są to raczej kłopoty z wydobyciem niż rejestracją
> nowych informacji. Czyli zapamiętujemy ale mamy problem ze
> zaktualizowaniem wiedzy wtedy kiedy to nam potrzebne.
> Jeśli wiążą się z lękiem to mechanizm przypomina raczej
> zaburzenia koncentracji uwagi, problemy z pamięcią są wtórne i
> dość niekonsekwentne - czasem zapamiętuje się coś bardzo
> dobrze i trwale, czasem w ogóle, podobnie jest z dostępem
> do tego co się zapamiętało - raz jest to łatwe i nie wymaga wysiłku
> w innych sytuacjach zaskakuje nas pustka w głowie - zależnie od
> siły aktualnie przeżywanego lęku.

To co piszesz ma sens - mam wrażenie, że tak właśnie jest w moim przypadku.

> W każdym przypadku problem jest odwracalny o ile praca nad
> zaburzeniami emocjonalnymi jest skuteczna.
Tak czy siak,
> koncentracja na objawach a nie na rozwiązaniach takiej
> pracy nie służy, tym bardziej, że łatwo wpaść w rodzaj
> samonakręcania się, a niewielkie, aczkolwiek odczuwalne
> pogorszenie pamięci po 40 roku życia dotyczy niemal
> wszystkich - więc zawsze jest się czym przejmować.

Właśnie chciałabym skutecznie nad tym pracować.

> Nie zrozumiałem jeszcze, jak widzisz związek pomiędzy tym
> co nazywasz 'zaburzeniami pamięci' i 'nerwicą lękową',
> w jaki sposób jedno powoduje drugie,
> jakie rzeczywiste ograniczenia dla tzw. 'normalnego życia'
> pojawiają się w związku z każdym z tych problemów.

Przed wizytą u lekarza miałam wrażenie, że z powodu kłopotów z pamięcią robię
się zbyt nerwowa w sytucjach dla mnie ważnych, bo boję się, że zapomnę czegoś
ważnego lub nie znajdę właściwego słowa kiedy będzie mi potrzebne w rozmowie.
Mam uczucie blokady, jakby mój mózg przestał pracować. Wyłączył się i koniec.
Nic nie wiem i nic nie powiem.
Lekarz natomista twierdzi, że to właśnie dlatego, że jestem nerwicowcem mam te
blokady pamięciowe i kłopoty z koncentracją.

> Napisz też może dokładniej o badaniu pamięci.

Badanie polegało na zapamiętywaniu i rysowaniu różnych figur geometrycznych, a
także na zapamiętywaniu 10 słów w odpowiedniej kolejności. Koszmar ! Nie udało
mi się ani razu wymienić ich wszystkich o zachowaniu kolejności nawet nie
wspomnę.
>
> pozdrawiam
> vonBraun
>
Pozdrawiam
olik

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-20 20:08:38

Temat: Re: nerwica lękowa-problemy z pamięcią
Od: "Uzus" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cyprian K.Peterka <c...@o...pl> napisał(a):


> W pewnym wieku pojawiaja sie zazwyczaj klopoty ze wzrokiem, sluchem i
> pamiecia.
> To juz taka kolej losu.

Prowda. Jo już daaawno tak mom. Nauczyłam sie jednego: trza sie cieszyć z
tego, co nom jeszcze zostało, jak długo do sie to chociaż namacać.
A czasem to tak wygodnie wybiórczo nie pamiętać...
Pyzdry
Uzus

> CKP
>
>
>
>
>


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-20 20:21:02

Temat: Re: nerwica lękowa-problemy z pamięcią
Od: "Krzysztof" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"vonBraun" <i...@s...pl> napisał(a):

(...)
> W każdym przypadku problem jest odwracalny o ile praca nad
> zaburzeniami emocjonalnymi jest skuteczna. Tak czy siak,
> koncentracja na objawach a nie na rozwiązaniach takiej
> pracy nie służy, tym bardziej, że łatwo wpaść w rodzaj
> samonakręcania się, a niewielkie, aczkolwiek odczuwalne
> pogorszenie pamięci po 40 roku życia dotyczy niemal
> wszystkich - więc zawsze jest się czym przejmować.

do olika:
nie chcę cię pognębiać i wymądrzać się, ale bywa że już w tym
wieku pojawiają się istotne zaniki korowe, szczególnie
gdy ma to związek z wcześniejszym uszkadzającym niedotlenieniem
mózgu np. podczas porodu (ale wtedy byś je odczuwała od dłuższego
czasu), jakimś zatruciem chemicznym - tlenek węgla, alkohol e.t.c.
takie rzeczy wychodzą w badaniu MR i badaniu wzrokowych potencjałów
opóźnionych (chyba tak się to nazywa) -- często zleca te badania
neurolog

dlaczego o tym piszę? -- otóż w przypadku gdyby 'niedajboże'
coś takiego cię spotkało, możesz spróbować uzyskać orzeczenie
o niepełnosprawności, chyba może cię pokierować w tym kierunku
psycholog lub neurolog, teoretycznie powinno ci ono ułatwić
znalezienie pracy na uprzywilejowanych warunkach,

to takie moje dość praktyczne gdybanie a priori -- bądź dobrej myśli,
trzymaj się

--
pozdrawiam

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-20 22:19:57

Temat: Re: nerwica lękowa-problemy z pamięcią
Od: vonBraun <interfere@sp~wywal~ace.pl> szukaj wiadomości tego autora

olik w news:3b36.00000596.414f3790@newsgate.onet.pl

> Przed wizytą u lekarza miałam wrażenie, że z powodu kłopotów z pamięcią robię
> się zbyt nerwowa w sytucjach dla mnie ważnych, bo boję się, że zapomnę czegoś
> ważnego lub nie znajdę właściwego słowa kiedy będzie mi potrzebne w rozmowie.
> Mam uczucie blokady, jakby mój mózg przestał pracować. Wyłączył się i koniec.
> Nic nie wiem i nic nie powiem.
Heh, ale brzmi to trochę tak,
jakbyś musiała być zawsze w 100%
gotowa na wszystko,
i odbierała te sytuacje jako
nie dające Ci prawa do żadnej słabości,
pomyłki, niedyspozycji, zastanowienia,
przerwy na namyślenie się,
zerknięcie do notatek.
Niektórym trudno jest powiedzieć:
'Mam słabą pamięć, więc proszę mnie [do cholery] nie poganiać!!!' ;-)
Jeśli nie pracowałaś jako kontroler ruchu
lotniczego /żartuję oczywiście/ to zastanawiam
się jak mogło Ci się coś takiego zrobić.
Kiedyś miałem szefa stosującego mobbing,
i pamiętam, że niektóre jego 'ofiary' miały
takie problemy po pewnym czasie.


> Lekarz natomista twierdzi, że to właśnie dlatego, że jestem nerwicowcem mam te
> blokady pamięciowe i kłopoty z koncentracją.
Lekarz mówi skrótami myślowymi, bo ma 15 min na rozmowę
z pacjentem, jeśli mogę coś zasugerować to unikanie
w myśleniu o sobie etykietek typu 'jestem nerwicowcem'.
To trochę tak jakby zalepić sobie okulary nalepkami
z takim napisem, który w zasadzie nic nie mówi,
a przesłania to o co chodzi. A chodzi o to aby
w trakcie pracy z psychologiem zrozumieć czego
warto się nauczyć aby mieć alternatywę dla lęku
w takiej sytuacji. Jeśli w przeszłości przeszłaś coś
co kazało ci w momentach trudnych koncentrować
się bardziej na negatywnych emocjach niż
na ofensywnych strategiach
radzenia sobie, to praca ta będzie zmierzała
właśnie do tego aby dotrzeć do tych zjawisk i
'nawiązać z nimi kontakt' - tak abyś to ty miała
nad nimi przewagę a nie one nad tobą.

> Badanie polegało na zapamiętywaniu i rysowaniu różnych figur geometrycznych, a
> także na zapamiętywaniu 10 słów w odpowiedniej kolejności. Koszmar ! Nie udało
> mi się ani razu wymienić ich wszystkich o zachowaniu kolejności nawet nie
> wspomnę.
Powtórzenie 10 słów od razu nie jest możliwe dla olbrzymiej większości
ludzi w Twoim wieku. To dobra sytuacja ukazująca, że można pomyśleć np.:
'czemu ten gość każe mi powtórzyć od razu 10 słów, chyba nie liczy
na to, że komuś się to uda', zamiast skupieć się na 'koszmarach' ;-))

Nawiasem mówiąc, próba ta dotyczy uczenia, chodzi o sprawdzenie
czy w kolejnych powtarzaniach rośnie liczba zapamiętanego
materiału, najważniejsze jednak jest czy po odroczeniu o np. 10 min lub
więcej pamięta się prawie wszystko z tego co się udało nauczyć.

Może też warto rozszerzyć diagnostykę pamięci
o parę innych badań - spytaj o najbliżeszego neuropsychologa
takie dokładne badanie pamięci może być pomocne -
niekiedy skutkuje dalszą diagnostyką i badaniami
mózgu w rodzaju SPECT, MRI, lub też
uwolnieniem się od niepokoju o swoją pamięć.
Potencjały wywołane o których wspomniał
Krzysztof są tu rzadziej przydatne.
W przypadku niejednoznacznych wyników można
powtórzyć to wersjami zastępczymi po paru miesiącach,
wtedy na podstawie oceny dynamicznej
wiadomo na czym się stoi.


--

pozdrawiam
vonBraun

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-21 08:36:32

Temat: Re: nerwica lękowa-problemy z pamięcią
Od: Marsel <m...@t...pl.> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik vonBraun napisał:

> Jeśli nie pracowałaś jako kontroler ruchu
[...]

Czy proces rozwoju takich zaburzen bedacych nastepstwem (bo rozumiem ze
moga byc) pracy w - powiedzmy - specyficznych warunkach, dzieki wynikom
badan o których wspominasz, mozna jakos hamowac, opanowac, czy chocby
stawiac jakies prognozy? Jest to wazne dla mnie o tyle, ze byc moze
pomogloby okreslic do jakiej pracy moglbym sie jeszcze nadawac (i jak
dlugo), zanim sprobuje sie przekwalifikowac. Pytam dlatego, ze jak dotad
z postawy fachowców wnisokowalem, ze raz rozpoczety, jest to proces
nieuchronny i nie warto sie tym zajmowac (bo sama swiadomosc poglebia
problem itp..)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-21 09:24:15

Temat: Re: nerwica lękowa-problemy z pamięcią
Od: "vonBraun" <i...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marsel w news:ciop78$bc0$1@nemesis.news.tpi.pl

> Użytkownik vonBraun napisał:
>
> > Jeśli nie pracowałaś jako kontroler ruchu
> [...]
>
> Czy proces rozwoju takich zaburzen bedacych nastepstwem (bo rozumiem ze
> moga byc) pracy w - powiedzmy - specyficznych warunkach, dzieki wynikom
> badan o których wspominasz, mozna jakos hamowac, opanowac, czy chocby
> stawiac jakies prognozy? Jest to wazne dla mnie o tyle, ze byc moze
> pomogloby okreslic do jakiej pracy moglbym sie jeszcze nadawac braku (i jak
> dlugo), zanim sprobuje sie przekwalifikowac. Pytam dlatego, ze jak dotad
> z postawy fachowców wnisokowalem, ze raz rozpoczety, jest to proces
> nieuchronny i nie warto sie tym zajmowac (bo sama swiadomosc poglebia
> problem itp..)

Wybacz, nie śledzę twojego problemu więc ciężko mi odpowiedzieć
szczegółowo, tzn nie wiem z jakiego powodu sądzisz, że nie nadajesz
się do pracy, kim byli wspomniani przez ciebie 'fachowcy', i co
mają na myśli mówiąc proces - czy proces ten to zaburzenie u podłoża
którego są 'problemy emocjonalne', czy też problem jest neurologiczny.

Pogłębione badania pamięci warto wykonać aby
odpowiedzieć sobie na pytanie, czy mamy do czynienia z jakimś
procesem o etiologii wyłącznie 'organicznej' i niezależnej
od warunków pracy. Badanie to może wstępnie potwierdzić
istnienie zaburzeń pamięci o takiej etiologii.
W takim przypadku, zaburzenie lękowe
byłoby skutkiem ponawiających się
doświadczeń z nieradzeniem sobie
z obowiązkami, niegdyś wykonywanymi bez
problemów. Tu rola psychoterapii
byłaby ważna ale nie podstawowa - najważniejsza byłaby
zapewne diagnostyka neurologiczna i wynikające z niej leczenie
jeśli takie jest.

Z drugiej strony są osoby, u których
obiektywne (na tyle na ile obiektywne być może;-)
badanie pamięci nie wykazuje zadnych problemów, a nawet
sugeruje, że zdolność zapamiętywania i uczenia,
jest wyższa niż przeciętna, a jednak zgłaszają się
właśnie ze skargami na zaburzenia pamięci.
Problem może tkwić we wcześnieszych
(często umiejscowionych w odległej przeszłości)
warunkach kształtujących wzory radzenia sobie z
trudną sytuacją. W tym przypadku
ocena taka jest ważną informacją zarówno dla pacjenta
jak i osób zajmujących się wraz z nim
problemem, ponieważ sugeruje, że powinien poszukać
rozwiązań gdzieś na linii 'psychiatra/psycholog'.


pozdrawiam
vonBraun

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-21 10:59:24

Temat: Re: nerwica lękowa-problemy z pamięcią
Od: Marsel <m...@t...pl.> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik vonBraun napisał:
[..]]
> Wybacz, nie śledzę twojego problemu więc ciężko mi odpowiedzieć
> szczegółowo, tzn nie wiem z jakiego powodu sądzisz, że nie nadajesz
> się do pracy, kim byli wspomniani przez ciebie 'fachowcy', i co
> mają na myśli mówiąc proces - czy proces ten to zaburzenie u podłoża
> którego są 'problemy emocjonalne', czy też problem jest neurologiczny.

No i tez ja nie spodziewałem sie Twojego tu rozwodu...
Pragne tylko sprostowac, iz nie uwazam, ze nie nadaje sie do pracy,
a tylko nie wiem do jakiej sie nadaje, a takze iz 'proces' jest moim
okresleniem tego co wydaje mi sie dziac. Ten akurat problem (pamieci
koncentracji), choc zawsze dla mnie pozostawal najistoniejszy, nigdy nie
byl przedmiotem zainteresowan napotkanych lekarzy i terapeutow. Moze w
mysl jakiejs tam zasady, albo zwyczajnie ignorowane, dlatego ze chyba
kazdy by chcial miec lepsza pamiec itd.

> Pogłębione badania pamięci warto wykonać aby
[...]

Wydaje mi sie, ze badanie eurologiczne przeprowadza sie juz w jakis
ekstremalnych przypadkach, kiedy klient zapomina jak sie nazywa itp,
a ja tylko nie pamietam na co i po co sie lecze... Tu pociesza mnie, ze
nie pamietam tez, aby jakiekolwiek badanie mi kiedykolwiek zasugerowano
chocby. Czyli moze byc gorzej. Nie, nie umiem sie jednak ppocieszac;)
Jak juz sie tak rozgadalem, to powiem wprost, ze nie preszkadzami brak
pamieci, to w sumie nie jest az tak potrzebne w zyciu, co trudnosc w
utrzymaniu uwagi na czymkolwiek. I znowu - myslalem ze jest to oczywiste
dla kazdego, takze tu, a moze przede wszytkim tu, gdzie znacznie latwiej
jest sie skupic.. Czyli moze byc gorzej..

> Z drugiej strony są osoby, u których
> obiektywne (na tyle na ile obiektywne być może;-)
> badanie pamięci nie wykazuje zadnych problemów, a nawet
> sugeruje, że zdolność zapamiętywania i uczenia,
> jest wyższa niż przeciętna, a jednak zgłaszają się
[...]

A to moze jeszcze dodam, ze jednorazowe badania wydaja mi sie byc bez
sensu, bo co z tego, ze porowna sie wyniki delikwenta do sredniej krajowej..

[...]
> problemem, ponieważ sugeruje, że powinien poszukać
> rozwiązań gdzieś na linii 'psychiatra/psycholog'.

No coz, jak dla mnie z takiej drogi nic nie wynika. Rezultat jest
odwrwotny do zamierzonego, tj taki ze łatwiej przychodzi mi, ba nawet
dzieje sie to jakby samoczynnie, oddalac sie, zapominac sie (w najmniej
scislym znaczeniu jakie mozna sobie wyobrazic)
(a rezultat taki sprytnie znosi mozliwosc kategorycznego uznania
kilkuletniej terapii za kleskę)

w kazdym razie dziekuje za Twoja odpowiedz, co by tam nie miala powiedziec..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-21 14:54:18

Temat: Re: nerwica lękowa-problemy z pamięcią
Od: "olik" <o...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Wybierz jakiś skomplikowany ażurowy wzór, gdzie trzeba liczyć oczka i z
> lewej, i z prawej strony wyrobu.
> Aneta
>

Robię przeważnie wzory skomplikowane, gdzie trzeba bardzo uwżać o dużo liczyć.
Pozdrawiam
olik



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

lek przd utrata kontroli
[spam]mieszkanie warszawa
Mam problem
Psychoterapeuta we Wrocławiu
Skorupa slimaka

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »