Strona główna Grupy pl.sci.psychologia nic nie szkodzi.... ;_)))

Grupy

Szukaj w grupach

 

nic nie szkodzi.... ;_)))

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2000-07-27 14:29:55

Temat: nic nie szkodzi.... ;_)))
Od: "bary" <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie bój się... przeczytać tego ;)))

Nic nie szkodzi...


Już wiem, już wiem co chciałem powiedzieć chciałem powiedzieć. Chciałem
powiedzieć, że nic nie szkodzi ;)

Od dawna boję się pychy. Boję się tego, że chce być kimś nad... nad
człowiekiem ;)
Bo przecież zwykle zaniżam siebie i pragnę przestać w to wierzyć, chcę
sobie pokazać, że jest inaczej.
Ale już wiem co chciałem sobie powiedzieć... że nic nie szkodzi!
Przecież nie chodzi mi o to i sam to wiem.
Dlatego piszę wam, że to nie o to chodzi, nie trzeba się bać pychy bo
jesteśmy wielcy, bo miłość jest wielka, a gdy o siebie się boimy pragniemy
pychy, gdy nam nie zależy bo wierzymy to jej nie ma, ona znika...
Już rozumiem de Mello ;)
Najtrudniej rozsądnie wytłumaczyć własne myśli.. wiem. Jeszcze trudniej
pewnie zrozumieć czyjeś, ale to się da zrealizować ponieważ każdy na swój
sposób wie o czym mówię, gdyż ma to samo w głowie ;)
To i tak szaleństwo, ale wy jesteście łatwowierni, gdy się poniżam wy mi
wierzycie, gdy mówię że jestem bogiem też wierzycie, choć musicie się
buntować... Tak samo ja, on, ona...
Dlaczego boimy się pychy, niech ona się boi nas, nie wierzcie w pychę,
nie wierzcie w to że ktoś wami manipuluje, że ktoś próbuje was skrzywdzić. W
życiu tak jest, ale ta cała głupota polega na tym, że to tłum tworzy
manipulację, a nie manipulator!
Nie jesteście głupi, ale jesteście bo w to wierzycie!
Jak myślicie dlaczego ktoś pragnie pychy? Dlaczego chce być lepszym?
Przecież wiecie... Gdyby wierzył, że jest lwem nie pragnął by pokazać, że
jest hieną, ale on myśli, że jest robakiem. Dlaczego wiec i ty wierząc, że
masz do czynienia z hieną chcesz mu pokazać, że jest robakiem i starasz się
go zdeptać?
Nie możecie uwierzyć, że obaj jesteście lwami?
Jednak nie bójcie się swojej głupoty. Nic nie szkodzi, nie trzeba się jej
wcale wyrzekać, bo ona jest w nas i tylko jednego pragnie właśnie tego, aby
wszyscy się jej bali... A nawet powiem, że głupota polega właśnie na strachu
przed głupotą ;)

trzeba... trzeba... trzeba... trzeba...

Nie! Nic NIE szkodzi... ;)

Nie bój się siły u innych, przewagi, ani też nie ciesz się z słabości i
nie gardź nią, ponieważ siła i słabość, to złuda!
Nie trzeba bać się niczego co jest złudne, uwierz w swoje zamiary lwa -
ducha miłości, który przecież nie chce nikomu oczu wydrapać, więc śmiej się
z głupoty... nie daj się robić jej w bałwanka ;)

j...

---

Sraj tak, aby każde gówno wprawiało Cię w zachwyt.


Ps. Jeśli ktoś jeszcze nie zakumał dlaczego takie teksty traktuje jako
głupie moralizatorstwo, to mu podpowiem, widzisz tu swojego tatusia, mamusię
i wciąż wściekasz się za to, że ci wszystkiego zabraniali... powaga ;)





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

test
Strona o psychologii
Przyjaźń
Re: "Idioci" Larsa vonTriera
recherche beata szeliga

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »