Data: 2004-09-08 08:50:44
Temat: nie-stazysta na zastepstwie
Od: "JolaSM" <j...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam,
w tym roku dostalam 8 godzin chemii w gimnazjum, wiec brakuje mi godziny do
tego bym mogla rozpoczac staz na nauczyciela kontraktowego. Problem w tym ze
tej godziny pani dyrektor nie ma lub nie chce miec (mowi ze nie ma
funduszy), wiec nie moge poprowadzic kolka chemicznego czy tego typu
podobnych zajec. Pomyslalam sobie czy w takim razie nie zaproponowac jej
takiego ukladu, ze ja na zasadach wolontariatu poprowadze kolko a ona
pozwoli mi zaczac staz. Czy to ma sens i uzasadnieni prawne?? Czy ta
dodatkowa godzina sprawi ze bede wedlug przepisow miala to pol etatu? A!!
Musze jeszcze dodac ze jestem w tej szkole na rocznym zastepstwie wiec
jezeli nie bede mogla robic tego stazu to za rok obudze sie dokladnie w tym
samym miejscu. Jedyna zaleta bedzie zdobyte doswiadczenie...
Pozdrawiam
Jola
|