Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Sabinka <s...@t...tuniema.pf.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: niedziela w szpitalu
Date: Sun, 13 Jun 2004 22:31:23 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 24
Sender: g...@p...onet.pl@193.19.104.194
Message-ID: <c...@s...re>
Reply-To: s...@t...tuniema.pf.pl
NNTP-Posting-Host: 193.19.104.194
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=us-ascii
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news.onet.pl 1087158713 14248 193.19.104.194 (13 Jun 2004 20:31:53 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 13 Jun 2004 20:31:53 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
User-Agent: Hamster/2.0.0.1
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:146665
Ukryj nagłówki
Moja mama trafila dzis do szpitala prawdopodobnie z udarem mozgu.
Mowie "prawdopodobnie" bo zamierzaja ja tam w tym kierunku badac
dopiero jutro, w niedziele takich rzeczy sie nie robi.
A podobno w przypadku udarow wazne jest szybkie zlokalizowanie udaru i
znalezienie jego przyczyn.
Czy takie postepowanie jest normalne?
Czy moze jest ono normalne w Polskiej sluzbie zdrowia?
Ja rozumiem ze kazdy chce miec czasem wolna niedziele. Ale sa chyba
sytuacje, kiedy lekarza nalezaloby sciagnac na miejsce.
Nie znam sie na neurologii wiec moze zle oceniam sytuacje na podst.
tego co wygoglowalam o udarach, ale zlosc mnie ogarnia, ze mama tam w
szpitalu lezy, nie wiadomo czy jej sie wylew nie powieksza bo lekarz
ma niedziele.
Zreszta byla chyba dosc glosna sytuacja dziecka, ktore stalo sie
kaleka, bo lekarz w piatek skonczyl godziny pracy i zajal sie nim w
poniedzialek, chociaz juz w piatek podobno ustalil co nalezy z nim
zrobic. Nie pamietam o co dokladnie chodzilo.
--
Pozdrawiam, Sabina
(z adresu usun co trzeba)
www.pajacyk.pl
|