nieznane rosliny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8

1. Data: 2004-05-14 12:29:19

Temat: nieznane rosliny
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam kilka roslin ktorych nazwy nie jestem w stanie ustalic.
Czy ktos moglby podjac sie ustalenia co to jest,na podstawie
przyslanej rosliny.? Nie chodzi ote przez ktore tak podpadlem,
bo te nie sa problemem. Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-05-15 06:10:18

Temat: Re: nieznane rosliny
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
news:3d09.0000142f.40a4bb9e@newsgate.onet.pl...

> [...] Nie chodzi ote przez ktore tak podpadlem,

Przez ktore podpadles i komu??

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-05-15 13:43:21

Temat: Re: nieznane rosliny
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> "mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
> news:3d09.0000142f.40a4bb9e@newsgate.onet.pl...
>
> > [...] Nie chodzi ote przez ktore tak podpadlem,
>
> Przez ktore podpadles i komu??
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
>
>
> Podpadlem dziewczynom przez kaline o rozowych kwiatach.Nie nawwalem
jej po imieniu,o malo mnie nie zjadly ze klientow lekcewaze.A jak sie
chwalily ,to nawet nie ogladaly mojej oferty ,tego paskudztwa,tej zakaly
ogrodnictwa .A nie zglosily sie na ochotnika do rozpoznania roslin,
celem prawidlowego nazwania.Jak bede mial klopot zwroce sie do Ciebie.
Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-05-15 16:13:14

Temat: Re: nieznane rosliny
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik mirzan napisał:

>> Podpadlem dziewczynom przez kaline o rozowych kwiatach.Nie nawwalem
>
> jej po imieniu,o malo mnie nie zjadly ze klientow lekcewaze.A jak sie
> chwalily ,to nawet nie ogladaly mojej oferty ,tego paskudztwa,tej zakaly
> ogrodnictwa .

Ja oglądałam Twoja ofertę, przyznaję że 'odpadłam ' przy pierwszych
kilku pozycjach nie mogąc nic na temat tych roślin znaleźć.
Szkoda, że nie łacińskich nazw.

A nie zglosily sie na ochotnika do rozpoznania roslin,
> celem prawidlowego nazwania.Jak bede mial klopot zwroce sie do Ciebie.
>

Ja jestem totalny lejek zielony i właśnie dzięki łacinie udaje mi się
nie dublować zakupów. Mam duzy ogród i właściwie nie ma problemu ze
zmieszczeniem kolejnej rośliny, ale po co mam kupować coś co juz mam i
sama mogę sobie rozmnożyć? Albo dostać od koleżanki bo ona wyrzuca na
kompost? Nie lubię tez wydawać pieniędzy na rośliny, które nie
przetrwają trudnych warunków u mnie w ogrodzie.

Mam czasem problemy z identyfikacją wielu roślin oglądając je na żywo, a
co dopiero z opisu w trzech słowach.
Szkoda, ze nie chce Ci sie przyłożyć i zrobić łacińskiego spisu - na
pewno masz wiele ciekawostek w ofercie i doświadczenie w ich uprawie.

Pozdrawiam
Marta

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-05-15 22:43:10

Temat: Re: nieznane rosliny
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Szkoda, ze nie chce Ci sie przyłożyć i zrobić łacińskiego spisu - na
> pewno masz wiele ciekawostek w ofercie i doświadczenie w ich uprawie.
>
>
>
> Pozdrawiam
> Marta

Spoko, Mirzam zamilkł. Pewno tworzy;-)

Pozdrawia po łacinie boletus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-05-16 10:05:25

Temat: Re: nieznane rosliny
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

"mirzan" <l...@o...pl> wrote in message
news:3d09.000017b6.40a61e78@newsgate.onet.pl...

> Jak bede mial klopot zwroce sie do Ciebie.

Ciesze sie :)
Nie gwarantuje, ze zawsze pomoge ale przynajmniej sprobuje.

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-05-16 10:49:08

Temat: Re: nieznane rosliny
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Szkoda, ze nie chce Ci sie przyłożyć i zrobić łacińskiego spisu - na
> > pewno masz wiele ciekawostek w ofercie i doświadczenie w ich uprawie.
> >
> >
> >
> > Pozdrawiam
> > Marta
>
> Spoko, Mirzam zamilkł. Pewno tworzy;-)
>
> Pozdrawia po łacinie boletus
>
> Juz sie otwieram.Chetnie odpowiem na pytania dotyczace moich roslin.
Jak mam czegos pare sztuk to mi latwiej odpowiedziec niz przerabiac,zanim
to zrobie juz tego niema.
Nastepna bedzie po jakiemu tylko bedzie potrzeba,o ile znajde cos
nowego.A moje doswiadczenie sklada sie z samych bledow,moze da sie cos
z tego wygrzebac,a moze nie.
Wroce jeszcze do aktinidii o ktorej troche nabazgralem.Pare lat temu
spotkalem w monachium na straganie owoce ak. czerwone ,sok cerwony ciemny
bardzo smaczne .W tym roku 4 z nich maja paki. Jezeli ktora bedzie taka jak
rodzica to bedzie rewelacja.Sa calkowicie mrozoodporne.
Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-05-16 13:27:56

Temat: Re: nieznane rosliny
Od: "Jerzy Oreszczuk" <o...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

mirzan <l...@o...pl> napisał(a):
> Wroce jeszcze do aktinidii o ktorej troche nabazgralem.Pare lat temu
> spotkalem w monachium na straganie owoce ak. czerwone ,sok cerwony ciemny
> bardzo smaczne .W tym roku 4 z nich maja paki. Jezeli ktora bedzie taka jak
> rodzica to bedzie rewelacja.Sa calkowicie mrozoodporne.
> Mirzan
>
Witam
Ma czerwone owoce i jest bardzo odporna (będzie po łacinie :)) Actinidia
purpurea i Actinidia melanandra (ta mniej odporna, chyba ma całkiem łyse
owoce).
Pozdrawiam
JO

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/