no i jestem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-12-21 15:51:17

Temat: no i jestem
Od: waldemar z domu <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Hej,

w piątek wróciłem z Moskwy i już braki snu odespałem.
Trochę kulinarnych wrażeń: oczywiście panuje Mc-Półdupek i sieć pizzerii
(zapomniałem nazwy), ale można też zjeść dobrze i jak na moskiewskie
warunki, niedrogo w różnych knajpkach. Kolega wylądował w knajpie
tadrzyckiej. Za ok. 600 rubli (jakieś 50zł) można było się dobrze najeść.
Ja tam niestety nie byłem, ale jakby ktoś do Moskwy się wybierał, polecam
sieć restauracji jołki-pałki. Fajne przystawki, parę zup i kilka dań
mięsnych i rybnych do wyboru, niezłe piwo i wino też jest. Za 360 rubli
jest szwedzki stół, gdzie się można do oporu najeść. W hotelach jeść nie
polecam, żarcie jest "europejskie", ceny japońskie. W styczniu wybiorę się
do tej tadrzyckiej knajpy, posmakuję, czy dobre było.

To tak na szybko, jeszcze muszę komputer naprawić przed Wigilią.

Waldek