no tak....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2011-10-11 10:33:36

Temat: no tak....
Od: "Iwon$K$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Nie ma mowy, żeby w moim kościele dziewczynka służyła do mszy. Już na
szkolnych pielgrzymkach widać, że chłopcy przy dziewczętach głupieją,
popisują się, zachowują inaczej niż we własnym gronie. Znacznie łatwiej
zapanować na jednorodną grupą, niż nad mieszanym towarzystwem. Gdybyśmy
dopuścili dziewczynki do roli ministrantów mielibyśmy tylko zamęt, głupie
żarty przy ołtarzu. A na takie zachowanie nie ma miejsca w kościele. Nie
wszędzie możemy też stosować zasadę uprawnienia płci. Kościół na pewno nie
jest do tego najlepszym miejscem. "

http://religia.onet.pl/publicystyka,6/ministrantki,2
2656,page1.html

Bo chlopcy i mezczyzni to takie bezmogowe malpy, i trzeba im jesli nie oczka
zamykac
to nic nie podstwiac pod slipia bo sie pomiesza im w glowie. Moze by tak
ksieza znow sie do sciany odrowcili, bo jak zobacza atrkacyjna parafianke to
jeszcze mszy nie dokoncza...a moze by kobiety w innej sali trzymac?
Wiadomo przeciez, ze kobieta do grzechu uwodzi....

Dobrze jednak, ze Palikot otrzymal az takie poparcie.
http://wyborcza.pl/1,75968,10447882,Kosciol_przegral
_podwojnie.html

i.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2011-10-11 10:45:21

Temat: Re: no tak....
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2011-10-11 12:33, niebożę Iwon(K)a wylazło do ludzi i marudzi:
> "Nie ma mowy, żeby w moim kościele dziewczynka służyła do mszy. Już na
> szkolnych pielgrzymkach widać, że chłopcy przy dziewczętach głupieją,
> popisują się, zachowują inaczej niż we własnym gronie. Znacznie łatwiej
> zapanować na jednorodną grupą, niż nad mieszanym towarzystwem. Gdybyśmy
> dopuścili dziewczynki do roli ministrantów mielibyśmy tylko zamęt,
> głupie żarty przy ołtarzu. A na takie zachowanie nie ma miejsca w
> kościele. Nie wszędzie możemy też stosować zasadę uprawnienia płci.
> Kościół na pewno nie jest do tego najlepszym miejscem. "
>
> http://religia.onet.pl/publicystyka,6/ministrantki,2
2656,page1.html
>
> Bo chlopcy i mezczyzni to takie bezmogowe malpy, i trzeba im jesli nie
> oczka zamykac
> to nic nie podstwiac pod slipia bo sie pomiesza im w glowie. Moze by tak
> ksieza znow sie do sciany odrowcili, bo jak zobacza atrkacyjna
> parafianke to jeszcze mszy nie dokoncza...a moze by kobiety w innej sali
> trzymac?
> Wiadomo przeciez, ze kobieta do grzechu uwodzi....

A jak myślisz, czemu kobieta nakrycia głowy wchodząc do świątyni
zdejmować nie musi? Tyle że nie wszystkie chętnie swe berety naciągają
bardziej na twarz.

> Dobrze jednak, ze Palikot otrzymal az takie poparcie.
> http://wyborcza.pl/1,75968,10447882,Kosciol_przegral
_podwojnie.html

Pewnie dlatego, że miał księdza w pakiecie. I nieważne, że byłego.

Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2011-10-11 10:48:33

Temat: Re: no tak....
Od: "Iwon$K$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Qrczak" <q...@o...pl> wrote in message news:j716o1$lk7$1@news.onet.pl...
> A jak myślisz, czemu kobieta nakrycia głowy wchodząc do świątyni zdejmować
> nie musi? Tyle że nie wszystkie chętnie swe berety naciągają bardziej na
> twarz.

moher do oczu sie moze dostac. Nieprzyjemna sytuacja.... ;)
>
>> Dobrze jednak, ze Palikot otrzymal az takie poparcie.
>> http://wyborcza.pl/1,75968,10447882,Kosciol_przegral
_podwojnie.html
>
> Pewnie dlatego, że miał księdza w pakiecie. I nieważne, że byłego.

sie ponoc ksiedzem jest do konca zycia......

i.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2011-10-11 11:24:50

Temat: Re: no tak....
Od: "kju" <u...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(K)a" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:j716tq$2uu$...@i...gazeta.pl...

"Qrczak" <q...@o...pl> wrote in message news:j716o1$lk7$1@news.onet.pl...
>> Tyle że nie wszystkie chętnie swe berety naciągają bardziej na twarz.

>moher do oczu sie moze dostac. Nieprzyjemna sytuacja.... ;)

A uwierzycie, ze na moim blogu wierszowym i to zdaje sie nie inwigilowanym,
jedyne zdjęcie jakie
mi się przez tyle czasu(5 mies) korzystania z niego przestało nagle w ciągu
kilku godzin wyświetlać, to
taki dzyndzelek od berta moherowego. Wiadomo wiersz traktował o moherowej
mentalności, ale żeby już
mi fotkie banować. Się pytam co jest - toż ja apolityczna do śpiku kości?
:))))))))))))
--
"Moses supposes his toeses are roses,
But Moses supposes erroneously
Moses, he knowses his toeses aren't roses
As Moses supposes his toeses to be!
Moses supposes his toeses are roses,
But Moses supposes erroneously"