obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-03-03 10:39:02

Temat: obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

No to daje, kiedys juz to wrzucalam:
5 duzych jablek
1,5 szkl maku
1,5 szkl cukru
4 jaja (lub wiecej)
6 lyzek kaszy manny (lub wiecej, wtedy bedzie mniej mokre)
1/2 margaryny
2 lyzeczki proszku do pieczenia
aromat do ciasta (ja daje migdalowy)

Mak zmielic (ja to robilam w mlynku do kawy, hehe), jablka zetrzec na
grubych oczkach. Wymieszac mak z jablkami i kasza manna. Margaryne utrzec z
czescia cukru. Oddzielic zoltka od bialek. Bialka ubic z druga czescia
cukru. Dodac do nich zoltka i dalej miksowac. Dodac proszek do pieczenia.
Zmiksowane jajeczka dodac do margaryny utartej z cukrem i jeszcze
pomiksowac. Cala "mase ciastowa" dodac do jablek, maku i kaszy manny i
wymieszac.
Tortownice wysmarowac i wysypac tarta bulka. Wladowac ciasto i piec w temp
okolo 250 st C (ja uprzedzam, ze mialam nieszczelny piekarnik i u mnie mogla
byc ta temperatura ok. 250, ale w innych moze bedzie lepsza gdzies kolo 220
st). Piec jakas godzine, az ciasto na wierzchu bedzie mialo krawedzie lekko
brazowe, czyli wyraznie upieczone.
UWAGA - ciasto nie rosnie, prosze sie tego nie spodziewac!
Jest z nim sporo roboty, ale wychodzi przepyszne, zwlaszcza, jak sie je
poleje polewa czekowadowa, udekoruje orzechami i rodzynkami i wiorkami
kokosowymi. Palce lizac! Znika piorunem, odwrotnie proporcjonalnie do czasu
poswieconego na sporzadzenie tego specyfiku :)
Moja rada: jesli ktos lubi mokre ciasto, niech da tyle lyzek kaszy manny,
ile jest jablek. Jesli ktos lubi mniej mokre, niech da ze dwie lyzki wiecej
(ja tak robie).

Kruszyna

--
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-03-03 12:13:35

Temat: Re: obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

>
>Mak zmielic (ja to robilam w mlynku do kawy, hehe),
>
>Kruszyna

Kobieto - pomnik Ci postawie zaraz, albo nawet dwa - bedziesz jak
Budda...za ten mlynek.mnie by do czerepu nigdy nie wpadlo,a co
roku na Swieta jak szykuje mak, to sie TAK mecze jak meczennik
pierwszy z brzegu...zapisalam BRUKOWANYMI literami!

nozki caluje, raczki sciskam

Mama Borsuka
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-03 15:21:45

Temat: Re: obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> wrote in message
news:qkh66v8js1ldig0bsqbfeo7104ibs19j9q@4ax.com...
> Kobieto - pomnik Ci postawie zaraz, albo nawet dwa - bedziesz jak
> Budda...za ten mlynek.mnie by do czerepu nigdy nie wpadlo,a co
> roku na Swieta jak szykuje mak, to sie TAK mecze jak meczennik
> pierwszy z brzegu...zapisalam BRUKOWANYMI literami!

spokojnie! To patent mojej mamy. Namaczac wtedy nie trzeba, gotowac nie
trzeba. Pakujesz mak "zywcem" do mlynka i po klopocie :)

Kruszyna
--
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-03 15:40:15

Temat: Re: obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 3 Mar 2003 16:21:45 +0100, "Kruszynka" <l...@w...pl>
wrote:

>"Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> wrote in message
>news:qkh66v8js1ldig0bsqbfeo7104ibs19j9q@4ax.com...
>> Kobieto - pomnik Ci postawie zaraz, albo nawet dwa - bedziesz jak
>> Budda...za ten mlynek.mnie by do czerepu nigdy nie wpadlo,a co
>> roku na Swieta jak szykuje mak, to sie TAK mecze jak meczennik
>> pierwszy z brzegu...zapisalam BRUKOWANYMI literami!
>
>spokojnie! To patent mojej mamy. Namaczac wtedy nie trzeba, gotowac nie
>trzeba. Pakujesz mak "zywcem" do mlynka i po klopocie :)
>
>Kruszyna

mlynek reczny czy elektryczny? czy jeden ma przewgade nad drugim?
roznica jakas? czyszczenie?

pomnik dla Mamy juz fasowany ;)

Mama Borsuka
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-03 16:11:40

Temat: Re: obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> wrote in message
news:cpt66vofp6dk7n4pu5dalucfkvvctg0nev@4ax.com...
> mlynek reczny czy elektryczny? czy jeden ma przewgade nad drugim?
> roznica jakas? czyszczenie?

Elektryczny. Taka nasadka na mikser. W zamierzchlych czasach takie robili,
bo nie bylo kawy mielonej w sklepach. Teraz jeszcze takiego miksera nie
widzialam, a szkoda, do maku jak znalazl ;))
Roznica to tylko czasowa - elektryczny zaoszczedza czas, oczywiscie :)
Czyscilo sie go dobrze, nie wlazil nigdzie ten mak, nie bylo problemu ;)
Uciazliwe bylo tylko mielenie po troszeczke, bo do niego niewiele wchodzilo
:)

Kruszynka
--
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-03 18:32:57

Temat: Re: obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 3 Mar 2003 17:11:40 +0100, "Kruszynka" <l...@w...pl>
wrote:

>"Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> wrote in message
>news:cpt66vofp6dk7n4pu5dalucfkvvctg0nev@4ax.com...
>> mlynek reczny czy elektryczny? czy jeden ma przewgade nad drugim?
>> roznica jakas? czyszczenie?
>
>Elektryczny. Taka nasadka na mikser. W zamierzchlych czasach takie robili,
>bo nie bylo kawy mielonej w sklepach. Teraz jeszcze takiego miksera nie
>widzialam, a szkoda, do maku jak znalazl ;))
>Roznica to tylko czasowa - elektryczny zaoszczedza czas, oczywiscie :)
>Czyscilo sie go dobrze, nie wlazil nigdzie ten mak, nie bylo problemu ;)
>Uciazliwe bylo tylko mielenie po troszeczke, bo do niego niewiele wchodzilo
>:)
>
>Kruszynka

ech, mialam - Ci ja kiedys taki sliczny mixer-blender, kameralny,
dla dwoch osob, z nasadka mlynka, hej ho! oj dana dana, raz po
prostu postawilam mlynek NA dolnej czesci machiny, nie nasadzajac
go, tzw reszta w rozumie - to juz lezy - teraz tylko po kawe
siegne...nasypalam kawy i hej! hop siup! wlaczylam...kawe
wybieralam z roznych zakamarkow kuchni przez rok chyba, a
kreciolek wzial i sie obrazil na mlynek do kawy i dno mu
zmasakrowal. tralala
musze zainwestowac w nowy - bum bum

Mama Borsuka
pod wrazeniem muzyki sluchanej wlasnie
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-04 12:46:30

Temat: Re: obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson wrote:

> Kobieto - pomnik Ci postawie zaraz, albo nawet dwa - bedziesz jak
> Budda...za ten mlynek.mnie by do czerepu nigdy nie wpadlo,a co
> roku na Swieta jak szykuje mak, to sie TAK mecze jak meczennik
> pierwszy z brzegu...zapisalam BRUKOWANYMI literami!

Nie zebym miala cos przeciwko pomnikowi Kruszynki, ale mak
mozna kupic zmielony :-)

Krycha leniwa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-04 14:06:26

Temat: Re: obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 04 Mar 2003 13:46:30 +0100, Krystyna Chiger
<k...@p...pl> wrote:

>Krysia Thompson wrote:
>
>> Kobieto - pomnik Ci postawie zaraz, albo nawet dwa - bedziesz jak
>> Budda...za ten mlynek.mnie by do czerepu nigdy nie wpadlo,a co
>> roku na Swieta jak szykuje mak, to sie TAK mecze jak meczennik
>> pierwszy z brzegu...zapisalam BRUKOWANYMI literami!
>
>Nie zebym miala cos przeciwko pomnikowi Kruszynki, ale mak
>mozna kupic zmielony :-)
>
>Krycha leniwa

Tu??

Mama Borsuka, stad ;)
K.T. - starannie opakowana

-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-05 11:40:56

Temat: Re: obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson wrote:

> Nie zebym miala cos przeciwko pomnikowi Kruszynki, ale mak
> >mozna kupic zmielony :-)
> Tu??

A nie? Zawsze myslalam, ze w cywilizowanych krajach jest
wiecej udogodnien :-o

Krycha moze nawet z cywilizowanego kraju

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-03-05 12:25:22

Temat: Re: obiecane ciasto makowe z manna (i potwornym opoznieniem)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Krystyna Chiger" <k...@p...pl> wrote in message
news:3E65E248.DEC122CF@people.pl...
> > Nie zebym miala cos przeciwko pomnikowi Kruszynki, ale mak
> > >mozna kupic zmielony :-)
> > Tu??
>
> A nie? Zawsze myslalam, ze w cywilizowanych krajach jest
> wiecej udogodnien :-o

No to teraz przyszla kolej na pomnik dla Ciebie. Ja nie mialam pojecia,z e
mielony mozna kupic! No teraz to zycie stalosie prostsze ;)))

K.
--
"Primum non stresere..."