Strona główna Grupy pl.rec.dom obrzydliwy temat ( karaluchy )Pomocy !

Grupy

Szukaj w grupach

 

obrzydliwy temat ( karaluchy )Pomocy !

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-11-25 08:05:24

Temat: Re: obrzydliwy temat ( karaluchy )Pomocy !
Od: "Pawel Schmidt" <a...@s...krakow.neurosoft.net> szukaj wiadomości tego autora


"Sluchaj" <s...@p...onet.pl> wrote in message
news:bptokf$l0t$1@news.onet.pl...
> > Ja wszystkie rury wychodzące z sufitu i podłogi uszczelniłam sylikonem.
> > Kratki wentylacyjne szczelnie zatkałam( zagipsiwalam).
> Rury i szczeliny zgoda ale kratki wentylacyjne gipsować to ŹLE, wentylacja
> musi być, przysłoń je jakąś gęstą siatką.

:-)

To można w ogóle nie przysłaniac. Małe karaluchy sa wielkości łebka od
szpilki i w zasadzie od momentu narodzin samodzielne i samowystarczalne.
Siatka ich nie zatrzyma. Ze słabym gipsem też sobie skubane radzą. Moałem
zagipsowane przejście kabla od TV kablowej przez mur - na korytarzu zupełnie
bez stresu biegały sobie po wszystkich korytkach montażowych. Poradziły
sobie po roku i z gipsem.

Pozdrawiam

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-11-25 09:27:07

Temat: Re: obrzydliwy temat ( karaluchy )Pomocy !
Od: "Anna" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Ja wszystkie rury wychodzące z sufitu i podłogi uszczelniłam sylikonem.
> > Kratki wentylacyjne szczelnie zatkałam( zagipsiwalam).
> Rury i szczeliny zgoda ale kratki wentylacyjne gipsować to ŹLE, wentylacja
> musi być, przysłoń je jakąś gęstą siatką.

Witaj !

Gęsta siatka ? Karaluchy chyba się nieźle ubawiły, jeśli to czytają :-) One
potrafią przeleźć każdym możliwym otworem i niekoniecznie musi być mały.
Widziałam kiedyś na korytarzu w bloku trzy wypasione karaluchy włażące pod
zamknięte drzwi sąsiada, więc to chyba najlepiej dowodzi, że nie istnieją
dla nich takie pojęcia jak "gęsta siatka" i zasady dobrego wychowania, które
każą zadzwonić przed przybyciem.

Pozdrawiam, Ania






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-25 10:29:33

Temat: Re: obrzydliwy temat ( karaluchy )Pomocy !
Od: "IWONA" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Toja" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bpsujo$ilt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> http://www.felis.pl/janusz/index.htm
>
> Świetny fachowiec, skontaktuj się z nim może coś pomoże chociażby przez
> telefon.
>
> Toja
>
Dziękuję wszystkim za rady , myślałam , ze pozbycie się tego paskudztwa
będzie prostsze .
A tu po Waszych wypowiedziach , no cóz , szykuję się na duzą wojnę . Właśnie
nabyłam drogą kupna na allegro zel Blattanex . Podobno skuteczny ? podobno
uzywają go własnie firmy specjalistyczne ?Miał ktoś jakieś doświadczenia z
tym preparatem ?
Aha , do firmy felis wysłałam maila , moze coś do mnie napiszą .
Pozdrawiam
Iwona
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-25 18:52:57

Temat: Re: obrzydliwy temat ( karaluchy )Pomocy !
Od: "Kszost" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "IWONA" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bpvauh$q12$1@news.onet.pl...

> Dziękuję wszystkim za rady , myślałam , ze pozbycie się tego paskudztwa
> będzie prostsze .
> A tu po Waszych wypowiedziach , no cóz , szykuję się na duzą wojnę .

Witam,
Co do wojny to w walce z karaluchami i prusakami pomogły mi obce wojska
:-)))) Były to mrówki faraona - podobno zjadają jaja tych większych robali.
Po pewnym czasie od ich pojawienia się po karaluchach i prusakach nie było
śladu :))))) Wiem, że to nie jest rozwiązanie, ale łatwiej mi było tolerować
te malutkie mróweczki, przynajmniej nie wychodziły poza kuchnię, a z
karaluchem kiedyś walczyłam w łóżku... I chyba nigdy tego nie zapomnę....
:)))))

Pozdrawiam
Kasia S.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-26 07:54:56

Temat: Re: obrzydliwy temat ( karaluchy )Pomocy !
Od: "Pawel Schmidt" <a...@s...krakow.neurosoft.net> szukaj wiadomości tego autora


"Kszost" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:bq08dk$iig$1@nemesis.news.tpi.pl...
>Wiem, że to nie jest rozwiązanie, ale łatwiej mi było tolerować
> te malutkie mróweczki, przynajmniej nie wychodziły poza kuchnię, a z
> karaluchem kiedyś walczyłam w łóżku... I chyba nigdy tego nie zapomnę....
> :)))))

Na mrówki faraona jest jeden niezawodny sposób - pokochać :-)

P.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-26 13:39:08

Temat: Re: obrzydliwy temat ( karaluchy )Pomocy !
Od: "peters" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Na mrówki faraona jest jeden niezawodny sposób - pokochać :-)
>

Ja znam inny. Wystarczy sie zestarzec. Bylem kiedys na zebraniu lokatorow.
Przecietna wieku okolo 60. Jak powiedzialem o mrowkach to mnie wysmiano.
Coz, one sa takie male...


--
pozdrawiam, peters
e-mail: p...@p...onet.pl gadu-gadu : 769203
http://www.elester-pkp.com.pl/pl/freeware.php (troche programow do
pobrania)



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-11-27 21:28:45

Temat: Re: obrzydliwy temat ( karaluchy )Pomocy !
Od: "Sluchaj" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>Gęsta siatka ? Karaluchy chyba się nieźle ubawiły, jeśli to czytają :-)

Czyli wyraźnie ich nie doceniłem. Proszę mi wybaczyć, lecz z nimi

styczności nie miałem i nie chcę mieć, chodziło mi o konieczną

wentylację.


--
Pozdrawiam.
>> > Sluchaj < <<



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Glosnosc zmywarki candy - jak porownac dB i dB(A)?
Sufit DPS
halogenki - jak?
kto ma telewizor Panasonik (Quintrix) pytanie
Sprzedam dom !!!

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Wkłady do zniczy...
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii

zobacz wszyskie »