« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-13 13:07:03
Temat: odchudzanie w poradni chorób metabolicznychWitam wszystkich serdecznie
Czytam grupę już od pewnego czasu. Widzę, że się męczycie i
eksperymentujecie tak jak ja jeszcze całkiem niedawno.
Po wielu nieudanych próbach i bycia grubą babą wiecznie na diecie
postanowiłam wreszcie coś z tym zrobić. Otóż sprawa jest bardzo prosta.
Należy zwrócić się do lekarza pierwszego kontaktu, który, jeśli uzna, że
pacjent rzeczywiście wymaga opieki, skieruje go do poradni chorób
metabolicznych. Tam lekarz zrobi badania, ustawi dietę, wszystko
wytłumaczy i ustali kolejne wizyty, na których będzie sprawdzał stan
zdrowia, postępy w chudnięciu itd. Jak trzeba to zmodyfikuje dietę albo
przepisze dodatkowe preparaty, które wspomogą proces zrzucania wagi.
Sprawdziłam, dieta a właściwie styl odżywiania, który zaproponował mi
lekarz działa. Chudnie się powoli (0,5-1 kg na tydzień) ale
systematycznie. Korzystam z poradni niecałe 2 miesiące i schudłam już 7
kg. Wiem, że jestem pod dobrą opieką i w razie kłopotów mam się do kogo
zwrócić.
Acha, oczywiście za wszystko nie płacąc ani grosza.
Polecam gorąco
Ania B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-10-13 14:50:11
Temat: Re: odchudzanie w poradni chorób metabolicznychUżytkownik "mysz" <a...@o...peel> napisał w wiadomości
news:dillsf$e8f$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam wszystkich serdecznie
>
> Czytam grupę już od pewnego czasu. Widzę, że się męczycie i
> eksperymentujecie tak jak ja jeszcze całkiem niedawno.
> Po wielu nieudanych próbach i bycia grubą babą wiecznie na diecie
> postanowiłam wreszcie coś z tym zrobić. Otóż sprawa jest bardzo prosta.
[...]
> Sprawdziłam, dieta a właściwie styl odżywiania, który zaproponował mi
> lekarz działa. Chudnie się powoli (0,5-1 kg na tydzień) ale
> systematycznie. Korzystam z poradni niecałe 2 miesiące i schudłam już 7
> kg.
[...]
Myszo, daleki jestem od negowania Twojego sposobu odchudzania, a wręcz
przeciwnie, jesteś na dobrej drodze. Jednak sam spadek wagi, o którym
napisałaś, o niczym znaczącym nie świadczy. Po pierwsze, osobie będącej, jak
to sama powiedziałaś, "grubą babą" zrzucenie pierwszych 10kg zazwyczaj nie
nastręcza kłopotów, gdyż składa się na nie głównie utrata wody, złogów
jelitowych, których może być nawet 7 kg (!), i po połowie tkanki mięśniowej
i tłuszczowej.
Dopiero po tych pierwszych 10 kg przychodzi chwila prawdy. :)
I jest to baaaaaardzo dłuuuuuga i truuudna chwila :)
Wytrwałości!
Powodzenia!
Pozdrawiam,
Andrzej Kosmala
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-10-16 23:29:46
Temat: Re: odchudzanie w poradni chorób metabolicznychUżytkownik "Andrzej Kosmala" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:dils88$blo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> zrzucenie pierwszych 10kg zazwyczaj nie
> nastręcza kłopotów, gdyż składa się na nie głównie utrata wody, złogów
> jelitowych, których może być nawet 7 kg (!),
Tych złogów - gdzieś czytałam - może być aż do 15 kg. Przeprazam, nie mogłam
sie powstrzymać.;P Widać nadal jestem pod wrażeniem tej wiedzy.
Pozdrawiam,
Akulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |