| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-22 20:16:57
Temat: Re: oglupilo mnieAneta <a...@g...pl> napisał(a):
>
> To kwestia temperamentu. Mnie wszelkie podchody męczą i dławią.
> Walnęłabym prosto z mostu : Facet, ty mi się podobasz.
> Co gość z tym zrobi, to już jego sprawa, ale mnie na pewno lżej byłoby na
duszy
to prawda, to zalezy od temperamentu oraz od znajomosci jaka nas laczy (mnie
i tamta dziewczyne rzecz jasna).Czy ciebie tez moglbym prosic o gadu gadu?:>
Chcialbym z kims o tym pogadac:/
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-23 09:20:47
Temat: Re: oglupilo mnie
Użytkownik <n...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c1b2np$jn2$1@inews.gazeta.pl...
> to prawda, to zalezy od temperamentu oraz od znajomosci jaka nas laczy
(mnie
> i tamta dziewczyne rzecz jasna).Czy ciebie tez moglbym prosic o gadu
gadu?:>
> Chcialbym z kims o tym pogadac:/
jerzy? ;)
powinieneś z kimś o tym pogadać.
ktoś powinien ci pomóc.
ale NIE przez net.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-23 16:10:47
Temat: Re: oglupilo mnie
> hihihihi...Jesli uwaza, ze mozesz byc TYLKO przyjacielem i nigdy nie
bedzie
> w stanie "przejść" do Milosci, to niezaleźnie czy bedziesz robił podchody,
> czy "walniesz" prosto z mostu, to i tak nie bedzie mialo znaczenia.
> A z drugiej strony terapia szokowa przynosi czasem zaskakujące rezultaty.
no, ale jeśli nie sprawdzi to się nie dowie. Może nie będzie chciała
przejść, ale to zależy tylko od niej i tylko działania Notoklapsa mogą ją do
tego przekonać.
> A tak na powaznie - wg mnie (i staram sie tego trzymać) nie warto niczego
> ukrywac w sferze uczuć. Uczucia to wlasnie taka sfera, ktorej nalezy sie
> szczerosc i uczciwosc i tylko bazując na prawdzie można zaczać konstrukcje
> jakiejść "uczuciowej budowli".
Hmmm .... no to w tej kwestii sie zgadzamy.
Nic nie da przecież ukrycie uczuć, czy skrywanie ich.
No ale z drugiej strony nie wszystko na raz .... :]
> Nie mowiąc nic Ty sam sie pewnie męczysz....no i jesli Ona sie czegos
> domysla (a kobitki czesto widzą to, co wydaje nam sie dobrze zamaskowane i
jeśli podoba Ci sie dziewczyna w jakiś szczególny sposób zawsze zmieniasz do
niej swój stosunek, właśnie dlatego wiedzą, bo zauważają tą zmianę.
> co staramy sie ukryć), to równiez moze Ją to dręczyc. Wyjaśnijcie sobie na
> spokojnie.
Pogadaj z nią, ale nie mów jej wszystkiego. (żeby w razie porażki nie
zniszczyć przyjaźni, bo na 100% po takim wyznaniu się zmieni i to dużo ...)
> Bedziesz wiedzial, czy utwierdzanie sie w uczuciu do Niej ma w
> ogole sens, czy lepiej zacząć się "odkochiwać"
Prawda ! lepiej od razu działać bo potem może być za późno...
Według mnie siedzenie i czekanie to głupota ! Trzeba działać, żebyś nie miał
wrażenia straconej szansy, a taka sie może już nie powtórzyć...
P.S. i prośby o numer na gg wysyłaj na maila, a nie na grupę - tak jest
lepiej ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-23 16:20:41
Temat: Re: oglupilo mnie
> To kwestia temperamentu. Mnie wszelkie podchody męczą i dławią.
> Walnęłabym prosto z mostu : Facet, ty mi się podobasz.
Nooo.... Dobrze gadasz !!!
.... Dać jej piwa !!
> Co gość z tym zrobi, to już jego sprawa, ale mnie na pewno lżej byłoby na
> duszy.
W sumie to co ma sie stać to sie stanie ....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-23 16:27:32
Temat: Re: oglupilo mnie
> jerzy? ;)
> powinieneś z kimś o tym pogadać.
> ktoś powinien ci pomóc.
> ale NIE przez net.
>
Proponujesz telefon ?? spotkanie przy ;) bezalkoholowym :] ??
Wiadomo że o wiele lepsza jest rozmowa "na żywo", ale nie zawsze jest z kim
pogadać, a poza tym to drażliwe tematy i nie każdy ma ochotę na i odwagę na
coś takiego ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |