« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-02-22 00:08:29
Temat: oglupilo mnieZakochalem sie w swojej kolezance, do tej pory wierzylem w przyjazn miedzy
kobieta a mezczyzna, a tu takie cos. :/ Znam sie juz od dawna, powinienem
bawic sie w podchody i stopniowo pokazywac, ze cos ze mna nie tak, czy
szczerze walnac prosto z mostu co czuje? :/
Jestem ciekawy waszej opinii
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-02-22 02:17:27
Temat: Re: oglupilo mnie> Zakochalem sie w swojej kolezance, do tej pory wierzylem w przyjazn miedzy
> kobieta a mezczyzna, a tu takie cos. :/ Znam sie juz od dawna, powinienem
> bawic sie w podchody i stopniowo pokazywac, ze cos ze mna nie tak, czy
> szczerze walnac prosto z mostu co czuje? :/
Jak wiesz co czujesz, jesteś pewien tego to jesteś wielkim szczęściarzem :).
Ja na twoim miejscu czym prędzej skombinował bym jakiś najpiękniejszy kwiat,
wyciągnął bym jakiś pierścionek (chociażby z płatków śniadaniowych ;)) i
pobiegł do niej i powiedział to co mi leży na sercu ...
pamiętaj że z każda minutą zamkniętych oczu tracisz 60 sek. świata.
Z każdą chwilą samotności tracisz ocean życia....
....a żyje sie tylko raz
> Jestem ciekawy waszej opinii
Kto pyta nie błądzi. Kto odpowiada, ten sie mota ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-22 09:53:23
Temat: Re: oglupilo mnie notoklops napisał(a):
> Zakochalem sie w swojej kolezance, do tej pory wierzylem w
> przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna, a tu takie cos. :/ Znam sie
> juz od dawna, powinienem bawic sie w podchody i stopniowo
> pokazywac, ze cos ze mna nie tak, czy szczerze walnac prosto z
> mostu co czuje? :/
>
> Jestem ciekawy waszej opinii
Odpowiedz jest tylko jedna -niezaleznie co zrobisz to i tak bedzie zle
:DDDD
ale glowa do gory :)
--
pozdro ][ >>..Zima jak troska, dlugo trwa, a lato jak szczescie,
Miiiixxo][ mija chwila. Maria Rodziewiczowna ..<<
-...@A...wp.pl--------------------
---------------
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-22 10:02:37
Temat: Re: oglupilo mnieshadowofdarknes <s...@w...pl> napisał(a):
> pamiętaj że z każda minutą zamkniętych oczu tracisz 60 sek. świata.
ale za to zyskujesz 60 sek. ukojenia dla gałek ocznych...
> Z każdą chwilą samotności tracisz ocean życia....
i zyskujesz lepsze poznanie samego siebie...
> .....a żyje sie tylko raz
zdania są podzielone ;)
Pozdrawiam,
Darek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-22 10:54:38
Temat: Re: oglupilo mniemixxos <m...@d...fdfd> napisał(a):
> notoklops napisał(a):
>
> > Zakochalem sie w swojej kolezance, do tej pory wierzylem w
> > przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna, a tu takie cos. :/ Znam sie
> > juz od dawna, powinienem bawic sie w podchody i stopniowo
> > pokazywac, ze cos ze mna nie tak, czy szczerze walnac prosto z
> > mostu co czuje? :/
> >
> > Jestem ciekawy waszej opinii
>
> Odpowiedz jest tylko jedna -niezaleznie co zrobisz to i tak bedzie zle
> :DDDD
> ale glowa do gory :)
Cokolwiek zrobisz i tak bedzie dobrze! Ale to w przypadku jesli uczysz sie z
wlasnych doswiadczen.
Pozdrawiam Hubert.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-22 12:46:30
Temat: Re: oglupilo mnieshadowofdarknes <s...@w...pl> napisał(a):
> > Zakochalem sie w swojej kolezance, do tej pory wierzylem w przyjazn
miedzy
> > kobieta a mezczyzna, a tu takie cos. :/ Znam sie juz od dawna, powinienem
> > bawic sie w podchody i stopniowo pokazywac, ze cos ze mna nie tak, czy
> > szczerze walnac prosto z mostu co czuje? :/
>
> Jak wiesz co czujesz, jesteś pewien tego to jesteś wielkim
szczęściarzem :).
> Ja na twoim miejscu czym prędzej skombinował bym jakiś najpiękniejszy
kwiat,
> wyciągnął bym jakiś pierścionek (chociażby z płatków śniadaniowych ;)) i
> pobiegł do niej i powiedział to co mi leży na sercu ...
Tak nagle? Nie dostanie szoku? Moze ona chce sie tylko kolegowac? Mysle, ze
nie spodziewa sie tego
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-22 15:07:56
Temat: Re: oglupilo mnie
> Tak nagle? Nie dostanie szoku? Moze ona chce sie tylko kolegowac? Mysle,
ze
> nie spodziewa sie tego
A jeśli marzy o tym po nocach ?? ;)
Na pewno będzie to szok, ale co tam ile można się bawić w podchody ?? Ja
lubię sytuacje w których wszystko jest jasne ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-22 19:55:00
Temat: Re: oglupilo mniehihihihi...Jesli uwaza, ze mozesz byc TYLKO przyjacielem i nigdy nie bedzie
w stanie "przejść" do Milosci, to niezaleźnie czy bedziesz robił podchody,
czy "walniesz" prosto z mostu, to i tak nie bedzie mialo znaczenia.
A z drugiej strony terapia szokowa przynosi czasem zaskakujące rezultaty.
A tak na powaznie - wg mnie (i staram sie tego trzymać) nie warto niczego
ukrywac w sferze uczuć. Uczucia to wlasnie taka sfera, ktorej nalezy sie
szczerosc i uczciwosc i tylko bazując na prawdzie można zaczać konstrukcje
jakiejść "uczuciowej budowli".
Nie mowiąc nic Ty sam sie pewnie męczysz....no i jesli Ona sie czegos
domysla (a kobitki czesto widzą to, co wydaje nam sie dobrze zamaskowane i
co staramy sie ukryć), to równiez moze Ją to dręczyc. Wyjaśnijcie sobie na
spokojnie. Bedziesz wiedzial, czy utwierdzanie sie w uczuciu do Niej ma w
ogole sens, czy lepiej zacząć się "odkochiwać"
Pozdrawiam <machanie rączką>
kffiat
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-22 20:03:40
Temat: Re: oglupilo mnie notoklops <n...@g...pl> napisał(a):
> Zakochalem sie w swojej kolezance, do tej pory wierzylem w przyjazn miedzy
> kobieta a mezczyzna, a tu takie cos. :/ Znam sie juz od dawna, powinienem
> bawic sie w podchody i stopniowo pokazywac, ze cos ze mna nie tak, czy
> szczerze walnac prosto z mostu co czuje? :/
>
> Jestem ciekawy waszej opinii
To kwestia temperamentu. Mnie wszelkie podchody męczą i dławią.
Walnęłabym prosto z mostu : Facet, ty mi się podobasz.
Co gość z tym zrobi, to już jego sprawa, ale mnie na pewno lżej byłoby na
duszy.
Pozdrawiam
Aneta
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-02-22 20:10:47
Temat: Re: oglupilo mniekffiat <k...@g...pl> napisał(a):
> hihihihi...Jesli uwaza, ze mozesz byc TYLKO przyjacielem i nigdy nie bedzie
> w stanie "przejść" do Milosci, to niezaleźnie czy bedziesz robił podchody,
> czy "walniesz" prosto z mostu, to i tak nie bedzie mialo znaczenia.
> A z drugiej strony terapia szokowa przynosi czasem zaskakujące rezultaty.
>
> A tak na powaznie - wg mnie (i staram sie tego trzymać) nie warto niczego
> ukrywac w sferze uczuć. Uczucia to wlasnie taka sfera, ktorej nalezy sie
> szczerosc i uczciwosc i tylko bazując na prawdzie można zaczać konstrukcje
> jakiejść "uczuciowej budowli".
> Nie mowiąc nic Ty sam sie pewnie męczysz....no i jesli Ona sie czegos
> domysla (a kobitki czesto widzą to, co wydaje nam sie dobrze zamaskowane i
> co staramy sie ukryć), to równiez moze Ją to dręczyc. Wyjaśnijcie sobie na
> spokojnie. Bedziesz wiedzial, czy utwierdzanie sie w uczuciu do Niej ma w
> ogole sens, czy lepiej zacząć się "odkochiwać"
dzieki za odpowiedz. Czy masz moze gadu gadu, czy moglbym z toba porozmawiac?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |