Data: 2000-03-04 08:13:57
Temat: osoba, ktora dobrze znales wydaje Ci sie calkiem obca...
Od: "Hanz" <h...@k...net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Czy doswiadczyliscie kiedys tak dziwnego uczucia? Czuję się zakłopotany i
muszę się oswajać od nowa, tak jak bym poznawał ta osobe ponownie.
Objaśnie to na moim przykładzie:
Byłem zmuszony do wyjazdu z mojego miasta, na dwa mieisące. Do szpitala
350km od domu, siła wyższa, dość poważna sprawa. Przeżyłem tam dwa
najdłuższe miesiące mojego życia. Co z tego, że poznałem tam nowych ludzi?
Brak mi było moich przyjaciol. Tak, nie kumpli i kolezanek, ale przyjaciol.
Niby miedzy ludzmi, ale bez rodziny i przyjaciol, samotnosc to najgorsza
rzecz na tym zasranym swiecie, wierzcie mi! Co z tego, że dzwonili, ja
potrzebowalem ich obecnosci.
Kiedy wróciłem, oczywiście nie mogłem nigdzie się ruszyć z domu bo mogłem
ledwo chodzic o kulach. Przyszli do mnie moi "przyjaciele" i jakie bylo moje
ogromne zaskoczenie. Klatka po klatce, pierwszy kontakt, jak w filmie akcji
(ale bzdura). Patrze na ta osobe i zdaje sobie sprawe, ze ja przeciez nic o
niej nie wiem?! Z wygladu znam, ale kto to jest? Jest mi OBCA! Oczywiście
nie miałem żadnego zaniku pamięci, doskonale wiedzialem kto to jest i znalem
przeciez jego charakter, problemy, marzenia... Ale jednak, nie potrafie tego
wytlumaczyc. Najdziwniejsze co mnie spotkalo w zyciu. Osoba, osoba ktora
znam, wydaje mi sie CALKIEM obca. Nie potrafie tego wytlumaczyc, dlatego
zwracam sie z tym do Was. Co tym sądzicie? Może coś ze mną nie tak? Może to
przez antybiotyk, ktory bralem w szpitalu? Sprawa powazna, aczkolwiek nie
wiem czego sie mam spodziewac od Was.
pzdrfka - Hanz
--
----------------------------------------------------
---------------------
"Przypatrz się bieli śniegu i pomyśl o swoim sumieniu.
Jaki ono ma kolor?" - Jozeph
Fohat
----------------------------------------------------
---------------------
h...@b...gnet.pl
|