| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-07-13 14:53:56
Temat: osobowosc prostytukiIkselka-Alez to czysta prawda,kiedy czlowiek czlowiekowi pomoze,rodzia
sie w nim te same pragnienia, w stosunku do innych ludzi.A czasem
trzeba o kogos bardzo walczyc,ale warto.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-07-13 15:00:57
Temat: Re: osobowosc prostytuki
"glob" <r...@g...com> wrote in message
news:8cc345aa-ea6e-4260-8208-b419aedd3b50@y21g2000hs
f.googlegroups.com...
> Ikselka-Alez to czysta prawda,kiedy czlowiek czlowiekowi pomoze,rodzia
> sie w nim te same pragnienia, w stosunku do innych ludzi.A czasem
> trzeba o kogos bardzo walczyc,ale warto.
Nie próbuj o mnie, nabije ci guza i sie odpieprzysz.
Nie znosze troskliwców w gumiakach w mojej poscieli.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-07-13 15:32:09
Temat: Re: osobowosc prostytukiDnia Sun, 13 Jul 2008 07:53:56 -0700 (PDT), glob napisał(a):
> Ikselka-Alez to czysta prawda,kiedy czlowiek czlowiekowi pomoze,rodzia
> sie w nim te same pragnienia, w stosunku do innych ludzi.A czasem
> trzeba o kogos bardzo walczyc,ale warto.
Czy ja mówię, że nie?
Gdyby nikt nikomu nie pomagał, to skąd ludzie mieliby w ogóle brać nadzieję
na pomoc? Każdy jej oczekuje w trudnej sytuacji. Walczyć o człowieka
trzeba, zawsze. Nawet, kiedy się broni rękami i nogami, bo to tylko pozory
- ta obrona. To tylko chęć udowodnienia samemu sobie, że naprawde jest
ktoś, komu się chce pokonywać te razy, komu naprawdę na nas zależy :-)
Niektórym trudno w to uwierzyć i pomocy nie szukają, nawet w obliczu
śmierci, a niektórzy są po prostu sprytni i nadużywają dobrych chęci ludzi
skorych do pomocy. Dlatego ważne jest, aby posiąść umiejętność oceny, komu
naprawdę warto pomagać...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-07-13 15:48:47
Temat: Re: osobowosc prostytukiUżytkownik "Panslavista" napisał:
> > czasem trzeba o kogos bardzo walczyc,ale warto.
> Nie próbuj o mnie, nabije ci guza i sie odpieprzysz.
> Nie znosze troskliwców w gumiakach w mojej poscieli.
A jesteś prostytutką?
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-07-13 16:06:18
Temat: Re: osobowosc prostytuki
"Aicha" <b...@t...ja> wrote in message
news:g5d8t7$lve$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Użytkownik "Panslavista" napisał:
>
>> > czasem trzeba o kogos bardzo walczyc,ale warto.
>> Nie próbuj o mnie, nabije ci guza i sie odpieprzysz.
>> Nie znosze troskliwców w gumiakach w mojej poscieli.
>
> A jesteś prostytutką?
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha
Wybacz, że nie odpowiem, za bardzo ciebie lubię, podobnie jak XL.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-07-13 22:49:57
Temat: Re: osobowosc prostytukiIkselka wrote:
>> Ikselka-Alez to czysta prawda,kiedy czlowiek czlowiekowi
>> pomoze,rodzia sie w nim te same pragnienia, w stosunku do innych
>> ludzi.A czasem trzeba o kogos bardzo walczyc,ale warto.
> Czy ja mówię, że nie?
> Gdyby nikt nikomu nie pomagał, to skąd ludzie mieliby w ogóle brać
> nadzieję na pomoc? Każdy jej oczekuje w trudnej sytuacji. Walczyć o
> człowieka trzeba, zawsze. Nawet, kiedy się broni rękami i nogami, bo
> to tylko pozory - ta obrona. To tylko chęć udowodnienia samemu sobie,
> że naprawde jest ktoś, komu się chce pokonywać te razy, komu naprawdę
> na nas zależy :-) Niektórym trudno w to uwierzyć i pomocy nie
> szukają, nawet w obliczu śmierci, a niektórzy są po prostu sprytni i
> nadużywają dobrych chęci ludzi skorych do pomocy. Dlatego ważne jest,
> aby posiąść umiejętność oceny, komu naprawdę warto pomagać...
No i Ty posiadłaś, tyle że ta umiejętność jest niesmaczna, jak to już MK
zauważył.
W razie, jak odbiorca pomocy wdzięczności należytej nie okaże, to można go
potem polać wrzątkiem.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-07-14 08:51:09
Temat: Re: osobowosc prostytukiDnia Mon, 14 Jul 2008 00:49:57 +0200, michal napisał(a):
> Ikselka wrote:
>>> Ikselka-Alez to czysta prawda,kiedy czlowiek czlowiekowi
>>> pomoze,rodzia sie w nim te same pragnienia, w stosunku do innych
>>> ludzi.A czasem trzeba o kogos bardzo walczyc,ale warto.
>
>> Czy ja mówię, że nie?
>> Gdyby nikt nikomu nie pomagał, to skąd ludzie mieliby w ogóle brać
>> nadzieję na pomoc? Każdy jej oczekuje w trudnej sytuacji. Walczyć o
>> człowieka trzeba, zawsze. Nawet, kiedy się broni rękami i nogami, bo
>> to tylko pozory - ta obrona. To tylko chęć udowodnienia samemu sobie,
>> że naprawde jest ktoś, komu się chce pokonywać te razy, komu naprawdę
>> na nas zależy :-) Niektórym trudno w to uwierzyć i pomocy nie
>> szukają, nawet w obliczu śmierci, a niektórzy są po prostu sprytni i
>> nadużywają dobrych chęci ludzi skorych do pomocy. Dlatego ważne jest,
>> aby posiąść umiejętność oceny, komu naprawdę warto pomagać...
>
> No i Ty posiadłaś, tyle że ta umiejętność jest niesmaczna,
Masz zgagę i wyrzuty żółci, stąd zły smak.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-07-14 11:02:51
Temat: Re: osobowosc prostytukiIkselka wrote:
>>>> Ikselka-Alez to czysta prawda,kiedy czlowiek czlowiekowi
>>>> pomoze,rodzia sie w nim te same pragnienia, w stosunku do innych
>>>> ludzi.A czasem trzeba o kogos bardzo walczyc,ale warto.
>>> Czy ja mówię, że nie?
>>> Gdyby nikt nikomu nie pomagał, to skąd ludzie mieliby w ogóle brać
>>> nadzieję na pomoc? Każdy jej oczekuje w trudnej sytuacji. Walczyć o
>>> człowieka trzeba, zawsze. Nawet, kiedy się broni rękami i nogami, bo
>>> to tylko pozory - ta obrona. To tylko chęć udowodnienia samemu
>>> sobie, że naprawde jest ktoś, komu się chce pokonywać te razy, komu
>>> naprawdę na nas zależy :-) Niektórym trudno w to uwierzyć i pomocy
>>> nie szukają, nawet w obliczu śmierci, a niektórzy są po prostu
>>> sprytni i nadużywają dobrych chęci ludzi skorych do pomocy. Dlatego
>>> ważne jest, aby posiąść umiejętność oceny, komu naprawdę warto
>>> pomagać...
>> No i Ty posiadłaś, tyle że ta umiejętność jest niesmaczna,
> Masz zgagę i wyrzuty żółci, stąd zły smak.
Aż sprawdzę!
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |