Data: 2004-01-01 22:58:46
Temat: ospa- pytanie
Od: "Agnieszka" <a...@e...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam!
Moja 2,6 letnia córeczka zachorowala na ospe, w sumie od 7 dni, dzis krostki
sie goja, nie ma nowych, nie ma goraczki ale od trzech dni w nocy poci sie,
tylko glowa - wlosy sa mokre- czy to normalne, tak reaguje organizm, dodam,
ze temp. w zasadzie przez caly okres miala podwyzszona 37,8 , 38 , 38,2 ,
zwykle wieczorem, obnizalismy -moglibysmy moze tego przy takiej temp. nie
robic ale obnizalismy dajac calpol czy paracetamol, dzieki temu lepiej
troszke spala - to wiaze sie z drugim pytaniem - podczas choroby wlasnie zle
przesypiala noce, budzila sie ,krecila,poplakiwala, mówila, ze boli ja noga
czy obie, gdy podawalam jej paracetamol i pózniej gdy nie bylo temp. kladlam
cieply oklad na nogi uspokajala sie i zasypiala - takie noce sa odkad
zachorowala na ospe. Wczesniej jakies pól roku temu tez bolaly ja nogi,
oklady pomagaly i przeszlo i teraz znowu. Czy sa to bóle wzrostowe, które
nasilily sie przy chorobie?
Co o tym myslicie, czy tymi mokrymi wlosami mam sie martwic, co z bólem
nózek - poczekac i obserwowac, isc do lekarza, w sumie wtedy gdy nogi bolaly
pediatra powiedzail ze jak ból jest wieczorem, w nocy, dziecko pociera
nogami kreci sie, moze byc to ból wzrostowy i tyle i jak bedzie zle to
przyjsc do niego- ale przeszly i dlugo nic nie bylo. Czy robic jakies
badania?
Pozdrawiam,
Zmartwiona Agnieszka z biedronka w gojace sie juz kropki
Aha i jeszcze jedno pytanie - czy istnieje mozliwosc aby drugie dziecko
przebywajace ciagle z chorym nie zachorowalo na ospe - druga córcia póki co
bez ospy - choc jeszcze ma czas.
|