« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-06-23 19:43:49
Temat: ostatnie odkryciaSa powiazane z zakupami i tak:
balsam Soraya Deszcz - szybko sie wchlania, nie pozostawia filtru i ma
obledny zapach dlugo utrzymujacy sie na skorze.
krem pod oczy Soraya: kuracja przeciwstarzeniowa - zauwazylam glebsze
zmarszczki (a mam 23 lata) i postawnoilam cos z tym zrobic; krem jest
gesty, latwo wychodzi z tubki pozwalajac odmierzyc zadana wielkosc, szybko
sie wchlania, a co wiecej po miesiacu stosowania widac rezultat. Zmarszczki
sie splycily a niektorez zanikly.
fluide matujacy essential matte givenchy - dziala! matuje, na upaly idealny,
co wiecej zmniejsza pory. Myslalam ze nie znajde nic takiego co bedzie w
stanie je tak zmniejszyc
cienie do oczu: lumene duo eyeshadow: takie jakich szukalam, matowe, mozna
stosowac na mokro - ciekawy efekt swoja droga. Mam kolor szaro-czary i
fioletowy.
cien do rzes: maybeline volum express turbo boost; na poczatku bylam
rozczarowana bo sklejal rzesy, jednak nauczylam sie nim obslugiwac i jestem
zadowolona. Krotka szczoteczka, ktora sie dobrze manewruje i powoduje, ze
moje rzesy sa widoczne. Dluzsze i grubsze :-)
i to by bylo tyle z nowosci, bo przywiazalam sie do niektorych produktow.
Zastanawiam sie wlasnie nad zmiana podkladu z matujacego clarinsa na matis
tez matujacy <nazyw nie pomne>. Myslicie ze warto?
Pozdrawiam
KK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-06-24 10:23:36
Temat: Re: ostatnie odkryciaDnia 6/23/2005 9:43 PM,Użytkownik KaRoLa usiadł wygodnie i napisał:
> balsam Soraya Deszcz - szybko sie wchlania, nie pozostawia filtru i ma
> obledny zapach dlugo utrzymujacy sie na skorze.
O, ja mam Wodospad. Bardzo przyjemny, choć nawilżać mógłby lepiej.
Wahałam się między Deszczem a Wodospadem. Dzięki za wskazówkę ;)
>
> krem pod oczy Soraya: kuracja przeciwstarzeniowa - zauwazylam glebsze
> zmarszczki (a mam 23 lata) i postawnoilam cos z tym zrobic; krem jest
> gesty, latwo wychodzi z tubki pozwalajac odmierzyc zadana wielkosc,
> szybko sie wchlania, a co wiecej po miesiacu stosowania widac rezultat.
> Zmarszczki sie splycily a niektorez zanikly.
O, i tu też dzięki za wskazówkę :)
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-24 19:26:58
Temat: Re: ostatnie odkrycia
Użytkownik "KaRoLa" <c...@b...interia.ble.pl> napisał w wiadomości
news:d9f3dt$lq4$1@news.onet.pl...
> Sa powiazane z zakupami i tak:
>
> balsam Soraya Deszcz - szybko sie wchlania, nie pozostawia filtru i ma obledny
> zapach dlugo utrzymujacy sie na skorze.
A propos balsamów do ciała - dorzucę swoje trzy grosze.
Zgrzeszyłam nieumiarkowaniem i kupiłam mus do ciała Dermiki. Nazywa się Variete
i pachnie poziomkowo, ale nie słodko, tylko świeżo. Naprawdę rewelacja za
niewielkie pieniążki. Zapłaciłam za niego nieco ponad 20 złociszy w GC. Jest
lekuteńki, pachnie ślicznie, ale nie nachalnie, wchłania się błyskawicznie i
dość przyzwoicie nawilża. Na lato odstawię wszystkie inne balsamy, bo są dla
mnie za ciężkie.
Z tej serii zapamiętałam jeszcze czekoladę, cynamon (bardzo "prawdziwy"),
grapefruit (nie czułam wcale zapachu), różę i każy z nich jakoś inaczej działał.
Ja kierowałam się zapachem, bo w żadne efekty oprócz nawilżenia nie wierzę.
Balsam jest naprawdę wart tego, żeby go kupić, mimo, że ma się sześć innych w
łazience:)
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-25 06:40:38
Temat: Re: ostatnie odkryciaSkakanka napisał/a w news:d9hn3l$jh4$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Zgrzeszyłam nieumiarkowaniem i kupiłam mus do ciała Dermiki.
> Nazywa się Variete i pachnie poziomkowo, ale nie słodko, tylko
> świeżo. Naprawdę rewelacja za niewielkie pieniążki. Zapłaciłam
> za niego nieco ponad 20 złociszy w GC. Jest lekuteńki, pachnie
> ślicznie, ale nie nachalnie, wchłania się błyskawicznie i dość
> przyzwoicie nawilża.
Mówisz o takim czymś w dużym okrągłym pudełeczku? Ja miałam Dermikę
Veriete balsam w tubie. Też niby z poziomką. Śmierdział niemożebnie,
był tłusty, źle się wchłaniał i do tego potrafił się drań zwałkować.
--
Zofia Rakowska
*************************************
przeczytaj, przemyśl
http://homo-niewiadomo.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-25 08:14:37
Temat: Re: ostatnie odkrycia
Użytkownik "mips" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:Xns9680584797D04mojatfurczoscradosna@193.42.231
.152...
> Mówisz o takim czymś w dużym okrągłym pudełeczku? Ja miałam Dermikę
> Veriete balsam w tubie. Też niby z poziomką. Śmierdział niemożebnie,
> był tłusty, źle się wchłaniał i do tego potrafił się drań zwałkować.
Aha, właśnie o tym. Wersji w tubie nie widziałam. Ten mój nie nazywa się balsam
tylko mus, o taki:
http://esentia.pl/servlet/SNFProduct?p_pid=27483&ses
sion=c1d364a29bc16495
Zapach jest miły i świeży (dla mnie), ale to już kwestia gustu.
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-25 08:18:04
Temat: Re: ostatnie odkryciaSkakanka napisał/a w news:d9j431$701$1@nemesis.news.tpi.pl:
> Zapach jest miły i świeży (dla mnie), ale to już kwestia gustu.
To trzeba będzie wybadać teren :)
Ja mówiłam o
http://esentia.pl/servlet/SNFProduct?session=c1d364a
29bc16495&p_pid
=25949
Szczerze nie polecam.
--
Zofia Rakowska
*************************************
przeczytaj, przemyśl
http://homo-niewiadomo.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-25 16:07:24
Temat: Re: ostatnie odkryciaUżytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d9gn8u$irt$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dnia 6/23/2005 9:43 PM,Użytkownik KaRoLa usiadł wygodnie i napisał:
>
>
> > balsam Soraya Deszcz - szybko sie wchlania, nie pozostawia filtru i
ma
> > obledny zapach dlugo utrzymujacy sie na skorze.
>
> O, ja mam Wodospad. Bardzo przyjemny, choć nawilżać mógłby lepiej.
> Wahałam się między Deszczem a Wodospadem. Dzięki za wskazówkę ;)
Kurcze, ja teraz na zeslaniu w mniejszym miescie. Jest rossman, ale nie
maja :((
> >
> > krem pod oczy Soraya: kuracja przeciwstarzeniowa - zauwazylam
glebsze
> > zmarszczki (a mam 23 lata) i postawnoilam cos z tym zrobic; krem
jest
> > gesty, latwo wychodzi z tubki pozwalajac odmierzyc zadana wielkosc,
> > szybko sie wchlania, a co wiecej po miesiacu stosowania widac
rezultat.
> > Zmarszczki sie splycily a niektorez zanikly.
>
Mnie uczula, niestety. Wszystkie soraye pod oczy mnie uczulają :(( A
jest taki jeden fajny rozswietlajacy... Buuu...
Ale i tak sprobuje jeszcze platki kolagenowe.
--
Pozdrawiam,
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-25 19:11:21
Temat: Re: ostatnie odkrycia
Użytkownik "mips" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:Xns968068CC5EA71mojatfurczoscradosna@193.42.231
.152...
> http://esentia.pl/servlet/SNFProduct?session=c1d364a
29bc16495&p_pid
> =25949
>
> Szczerze nie polecam.
Miałam w poniedziałek kupić krem do twarzy z tej serii, w ciemno.
W takim razie chyba go najpierw porządnie przetestuję, skoro tacy są nierówni.
I niby obniżają ceny, bo maja dziesięciolecie?:)
Ciekawe, dlaczego tylko tej serii w takim razie?
A próbowałaś może któregoś z nowych zapachów Fruttini?
Malina mocno kusi ;)
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-25 19:25:13
Temat: Re: ostatnie odkryciaSkakanka napisał/a w news:d9kaib$rbh$1@nemesis.news.tpi.pl:
> W takim razie chyba go najpierw porządnie przetestuję, skoro
> tacy są nierówni.
Mnie ten balsam wyjątkowo nie podszedł, ale z tego co pamiętam to nie
jestem wyjątkiem - Kruszyna też narzekała :)
> A próbowałaś może któregoś z nowych zapachów Fruttini?
> Malina mocno kusi ;)
Oj nieeee. Ja już mam dość malin. Limit wyczerpany. Moje kontakty z
tym owocem zamierzam ograniczyć wyłącznie do spożycia. Kupiłam krem
do rąk AA Oceanic Ciało Wrażliwe czy jakoś tak. Działanie niezłe,
nawilża, lekko natłuszcza, ale bez pozostawiania tłustej warstwy. Za
to zapach zabijający. Tak tak, malinowy :>
--
Zofia Rakowska
*************************************
przeczytaj, przemyśl
http://homo-niewiadomo.blogspot.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-06-26 11:49:59
Temat: Re: ostatnie odkrycia
Użytkownik "Skakanka" <n...@w...pl> napisał w wiadomości
news:d9kaib$rbh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A próbowałaś może któregoś z nowych zapachów Fruttini?
> Malina mocno kusi ;)
Malina jest akurat taka sobie. Znaczy, malinowa, ale bez odlotu. Mleczna
pomarańcza lepsza. A kawowo-czekoladowego jeszcze nie widziałam.
JoP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |