| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2004-07-01 07:05:44
Temat: Re: osy x 2Rafal Wolski wrote:
> Lepiej wezwij strażaków.
Ochotnicza Straz Pozarna? Odkad mieszkam na wsi, w okolicach byly 4
pozary. wszytskier ugasila zawodowa straz pozarna z Lublina, a "nasi"
starazacy przyjazdzali wlichym skladfzie i po fakcie (maja woz "bojowy"
zakupiony i utrzymywany przez gmine, czyli z moich pieniedzy). Sadze, ze
w przypadku os mozna na nich loiczyc z takim samym powodzeniem.
"Moje" osy (kazdego roku to na drzewku, to w szopie jest ich gniazdo)
jakos nikomu ni zrobily krzywdy i zawsze po jakims czasie - druga pol.
lata -gniazdo znajduje puste. szerszenie tez lataja kolo domu - gniazda
nie zlokalizowalem (raz tylko - zajely takie po jaskolkach, bylem
zaskoczony), ale nikomu krzywdy nie zrobily.
pik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2004-07-01 07:28:03
Temat: Re: osy x 2Piotr Kieracinski wrote:
> Rafal Wolski wrote:
ale nikomu krzywdy nie
> zrobily.
> pik
Potwierdzam, mam kazdego roku po kilka gniazd, wystarczy nie podchodzic
blizej jak na 1,5 metra,
Krety i osy sa u siebie i nie ma powodu je eksmitowac.
niepoprawny jezykowo Adam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2004-07-02 12:38:34
Temat: Re: osy x 2> Robiłaś to kiedyś?
Owszem...
> Wątpię.
Niewierny Tomasz czy co ???
> I nie rób tego tak jak napisałaś, nigdy.
bo co ??? Ja nadal zyje a musisz wiedziec, ze jestem uczulona...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |