Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news2.icm.edu.pl!new
s.onet.pl!not-for-mail
From: "Dorota M." <d...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: pacjenci z łapanki
Date: Thu, 4 Dec 2003 08:15:34 +0100
Organization: news.onet.pl
Lines: 21
Sender: d...@o...pl@212.69.69.6
Message-ID: <bqmmr0$blb$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 212.69.69.6
X-Trace: news.onet.pl 1070522016 11947 212.69.69.6 (4 Dec 2003 07:13:36 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 4 Dec 2003 07:13:36 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6600
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6600
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:128725
Ukryj nagłówki
Co Wy na to?
Młodsza córeczka trafiła z zapaleniem płuc na dziecięcy oddział alergologii.
Wyniki były ok, tylko IgE podwyższone. lekarz wypytał się o alergie w
rodzinie. powiedziałam, ze u starszej córeczki pediatra podejrzewa alergię.
przekazał to ordynatorowi i polecili mi zjawić się ze starszą córką na
oddział na diagnostykę w kierunku alergii. zjawiliśmy się mała została
przyjęta na oddział, miała założoną kartę mieliśmy robione badania i
poszliśmy do domku. nawet nam obiad chcieli dać. właśnie wczoraj odebrałam
wypis ze szpitala. córka leżała tam trzy dni!!! ok, tylko, że fizycznie była
tam 5 godzin. przez przypadek usłyszałam, jak lekarz mówi do pielęgniarki o
nas: pacjenci z łapanki. podkreślę, ze nikt nie dał nam tego odczuć. wszyscy
byli mili i troskliwi i solidnie zajęli się córeczką.
Mam teraz pytani do osób bardziej związanych ze szpitalami: postępowanie
lekarzy (i ordynatora oddziału) wynikało z nadgorliwości, troski o młodych
obywateli naszego kraju, czy też z limitami, jaki szpital musi wypełnić? i
jak się ma to do tego, że kolegi ojca z chorym sercem nie przyjęli (już we
wrześniu) na zlecone badania do szpitala, bo nie mają już limitów? dopiero w
styczniu. gdzie tu sens i logika?
Dorota
|