| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-03-03 18:58:19
Temat: Re: pączki, pączki!!!!
Wladyslaw napisał(a) w wiadomości: <20000303075139271281@[192.168.0.11]>...
>B.Z. <b...@c...com.pl> wrote:
>
>
>> Ja osobiscie preferuje paczki ciezkie, sowite i jak
>> pieke, to korzystam z przepisu, ktory podal kiedys w Wyborczej
>> P. Blikle .
>
>Blikle jest oczywiscie przechwalony i jest tylko lokalna warszawska
>slawa. Kazdy przecietny cukiernik w Krakowie jest lepszy od niego.
>Dotyvzy to zarowno paczkow jak i innych wyrobow.
Ja jestem z Warszawy i tez uwazam, ze renoma Bliklego
to drobna przesada. Raz skusilam sie na jakies ciastko, ktore
nie dosc, ze bylo dwa razy drozsze, to jeszcze dwa razy mniejsze
niz w zwyklej cukierni, a w smaku niczym szczegolnym sie nie wyroznialo.
Po prostu - sklep jest w dobrym punkcie - wiec i tak na tym zarabiaja.
Moze kiedys rzeczywiscie byli lepsi od innych, ale teraz chyba
niewiele z tego zostalo.
Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-03-03 19:04:18
Temat: Re: paczki, paczki!!!!Józef Chowaniec wrote:
>
> zjadłem już 6 :)
> Józek
Ja co prawda pączków nie jadłam, ale za to unicestwiłam górę faworków
własnej roboty, do komputera ledwo doszłam, ale na krześle jeszcze się
mieszczę. Niech żyje tłusty czwartek (na szczęscie tylko raz w roku)
:-))).
Pozdrawiam
Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-04 16:28:34
Temat: Re: pączki, pączki!!!!| Ja jestem z Warszawy i tez uwazam, ze renoma Bliklego
| to drobna przesada. Raz skusilam sie na jakies ciastko, ktore
| nie dosc, ze bylo dwa razy drozsze, to jeszcze dwa razy mniejsze
| niz w zwyklej cukierni, a w smaku niczym szczegolnym sie nie wyroznialo.
| Po prostu - sklep jest w dobrym punkcie - wiec i tak na tym zarabiaja.
| Moze kiedys rzeczywiscie byli lepsi od innych, ale teraz chyba
| niewiele z tego zostalo.
Niestety to prawda. Ja miałem z liceum blisko do Walczaka na
Niepodległości
i uważam, że niektóre rzeczy mają naprawdę dobre. Np. makowiec jest
niewiele
gorszy od tego, który robi moja mama. Aczkolwiek zawsze wolę coś samemu
upiec.
--
----------------------------------------------------
------------------
Konrad J. Brywczyński
b...@w...pdi.net v 4...@s...plusgsm.pl
www.kjb.w.pl UIN:27412398
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-04 18:39:57
Temat: Re: pączki, pączki!!!!asolot <u...@a...net> wrote:
>
> Ja jestem z Warszawy i tez uwazam, ze renoma Bliklego
> to drobna przesada.
> Moze kiedys rzeczywiscie byli lepsi od innych, ale teraz chyba
> niewiele z tego zostalo.
Lepsi od innych w Warszawie. O to nietrudno. (Mam na mysli
cukiernikow, chociaz pewnie nie tylk o nich moznaby to powiedziec)
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-04 19:16:00
Temat: Re: pączki, pączki!!!!>> Ja jestem z Warszawy i tez uwazam, ze renoma Bliklego
>> to drobna przesada.
>
>> Moze kiedys rzeczywiscie byli lepsi od innych, ale teraz chyba
>> niewiele z tego zostalo.
>Lepsi od innych w Warszawie. O to nietrudno. (Mam na mysli
>cukiernikow, chociaz pewnie nie tylk o nich moznaby to powiedziec)
>
>Wladyslaw
A teraz to z pana strony przesada.
Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-21 17:13:07
Temat: Re: pączki, pączki!!!!
Piotr Rozyczko napisał(a):
> Czesc
> W Stanach obchodzi sie Tlusty Wtorek (Przed sroda popielcowa).
> Od jakichs dwoch lat zaczeli nawet w lokalnym supermarkecie
> wypikac PACZKI (z wymowa "poochki" :). Ciasto jest podobne ,
> ale nadzienia jak w wiekszosci amerykanskich ciast - OBRZYDLIWIE
> slodkie.
>
> Ewa (Floryda)
A ja słyszałam o podobnym zwyczaju w Wielkiej Brytanii, przy czym
podobno w Londynie w najostatniejszy dzień Karnawału (czyli właśnie
wtorek przed Popielcem) wszyscy obżerają się naleśnikami, smaży się je
wszędzie, na każdej ulicy są stoiska z onymi i w ogóle pełne szaleństwo.
Czy ktoś stamtąd może coś o tym napisać - czy to prawda i z czym są
sprzedawane te naleśniki, tzn. z jakimi farszami? Na słodko bardziej czy
pikantnie?
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-22 02:24:00
Temat: Re: pączki, pączki!!!!Czesc,
Tradycyjnie powinnismy zjesc resztki niepostnego jedzenia przed postem (jako
farsz).
Anglicy jedza na ta okazje nalesniki z miodem i odrobina soku z cytryny.
Nowoczesnie z sosem czekoladowym.
Iza
Joanna Sereinig <j...@j...krakow.pl> wrote in message
news:38D7AD9E.BBB4696B@jagiellonia.krakow.pl...
>
>
> Piotr Rozyczko napisał(a):
>
> > Czesc
> > W Stanach obchodzi sie Tlusty Wtorek (Przed sroda popielcowa).
> > Od jakichs dwoch lat zaczeli nawet w lokalnym supermarkecie
> > wypikac PACZKI (z wymowa "poochki" :). Ciasto jest podobne ,
> > ale nadzienia jak w wiekszosci amerykanskich ciast - OBRZYDLIWIE
> > slodkie.
> >
> > Ewa (Floryda)
>
> A ja słyszałam o podobnym zwyczaju w Wielkiej Brytanii, przy czym
> podobno w Londynie w najostatniejszy dzień Karnawału (czyli właśnie
> wtorek przed Popielcem) wszyscy obżerają się naleśnikami, smaży się je
> wszędzie, na każdej ulicy są stoiska z onymi i w ogóle pełne szaleństwo.
> Czy ktoś stamtąd może coś o tym napisać - czy to prawda i z czym są
> sprzedawane te naleśniki, tzn. z jakimi farszami? Na słodko bardziej czy
> pikantnie?
>
> Joanna
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-03-22 16:36:28
Temat: Re: pączki, pączki!!!!
Iza Sowula napisał(a):
> Czesc,
>
> Tradycyjnie powinnismy zjesc resztki niepostnego jedzenia przed postem (jako
> farsz).
> Anglicy jedza na ta okazje nalesniki z miodem i odrobina soku z cytryny.
> Nowoczesnie z sosem czekoladowym.
>
> Iza
Dziękuję za informację i pozdrawiam. :)))))))))
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |