| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-22 14:36:58
Temat: Re: pary na przystanku/w pubie itp.
Użytkownik "Nawrocki" <l...@x...wp.pl> napisał w wiadomości news:
> ja też nie lubię, gdy w moim towarzystwie jakaś para na wyrost pokazuje
> swoją wzajemną fascynację. ma to związek z tzw. pokazywaniem sukcesu,
> eksponowaniem swojego szczęścia. cel tego zabiegu jest prosty:
> dowartościowanie samego siebie (czy pary ogólnie) z zamiarem potwierdzenia
> swojego statusu społecznego, którym jest osiągnięcie stanu całkowitości -
> posiadania drugiej połówki.
Moja reakcja bierze się więc z jakiejś zazdrości??? Hmm.... z tym że ja żadnej
zazdrości nie
czuję. Jest mi niezręcznie po prostu. Nawet bardzo. I szlag mnie trafia, że ci
'zakochani' nie
zwracają zupełnie uwagi na mój, że tak powiem, dyskomfort! ;)
pozdrawiam
adso (anka)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-22 14:43:51
Temat: Re: pary na przystanku/w pubie itp.
Użytkownik "adso" <a...@w...pl>
> I szlag mnie trafia, że ci 'zakochani' nie
> zwracają zupełnie uwagi na mój, że tak powiem, dyskomfort! ;)
Być może okazujesz go w sposób niedostateczny :-)
A może właśnie o to biega? Czujesz się zignorowana i drażni Ciebie to, że
nie poświęcają uwagi Twojej osobie ;-)
--
spider.
s...@n...li.lo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 14:45:09
Temat: Re: pary na przystanku/w pubie itp."zwolski" <r...@w...com> wrote in news:au4ij5$lmm$1@news.tpi.pl
> wszystyko ladnie pieknie rozlozyles na czesci proste tylko zapomniales
> o pojeciu intymnosci
> w swoj rebus wpisz za slowo pocałunek wpisz seks i teraz pomysl nad
> odpowiedzia
> (zeby nasze doswiadczenie myslowe bylo wyrazniejsze dodajmy seks w
> miejscu publicznym)
pocałunek nie jest czymś bardzo intymnym/wstydliwym w przeciwieństwie do
sexu (w naszej kulturze)
--
Rafał 'Raf256' Maj
http://www.raf256.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 14:46:01
Temat: Re: pary na przystanku/w pubie itp."adso" <a...@w...pl> wrote in news:au4iph$muv$1@news.tpi.pl
> Moja reakcja bierze się więc z jakiejś zazdrości??? Hmm.... z tym że
> ja żadnej zazdrości nie czuję. Jest mi niezręcznie po prostu. Nawet
> bardzo. I szlag mnie trafia, że ci 'zakochani' nie zwracają zupełnie
> uwagi na mój, że tak powiem, dyskomfort! ;)
Dlaczego niezręcznie ? Na pewno nie przesadzasz ;) ?
--
Rafał 'Raf256' Maj
http://www.raf256.com
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 14:59:07
Temat: Re: pary na przystanku/w pubie itp.
Użytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <r...@r...com> napisał w wiadomości news:>
> u normalnych ludzi widok pocałuku nie budzi jakichś emocji
U mnie budzi emocje - więc jestem nienormalna?????
Nie odczuwasz żadnych emocji widząc pocałunek? to co wzbudza w Tobie emocje??
A 'normalność' to pojęcie względne.
pozdro
adso (anka)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 15:01:06
Temat: Re: pary na przystanku/w pubie itp."Rafal 'Raf256' Maj" w news:Xns92EC809D12968raf256com@213.180.128.20
napisał(a):
>
> > tylko dlaczego muszą sobie to okazywać przy mnie?
> a dlaczego nie mogą ? zrozum że 90% osób nie robi
> tego "na pokaz" tylko poprostu to lubią robić często - i
> nie ma w tym nic złego.
Temat sliski, gdyz kazdy cos innego moze miec na mysli... Potaram sie
troche uscislic co ja mam na mysli. Nie mam nic przeciwko, jesli w mojej
obecnosci ludzie okazuja sobie czulosc. To jest dosc slodkie :) Choc
czasem i zazdrosc lekka sie pojawia ;) Problem pojawia sie wtedy kiedy
dwie osoby przyssiewaja sie do siebie na cacy. Pocalunki w miejscu
publicznym OK - wymiana plynow ustrojowych juz nie. Sytuacja staje sie
bardziej intymna. Jesli chca sie kochac (a bardzo czeste i namietne
pocalunki to taki przedspiew, nieodlaczny element seksu) to niech robia to
w domowym zaciszu. Gdy sa w miejscu publicznym musza brac pod uwage to, ze
nie wypada im rzucic sie na siebie. Nie nalezy tez przesadzac z
okazywaniem uczuc. Chodzi o rozeznanie gdzie jest granica :)
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 15:05:41
Temat: Re: pary na przystanku/w pubie itp.
Użytkownik "PP" <p...@o...pl> napisał w wiadomości news:
> Prawdopodobinie oni lubią to robić wszędzie.;)
> Taki etap życia i znajomości.:)
> Daruj im, wyrosną z tego;)
;)
Ale niektórzy w 'tym' etapie życie potrafią się przed tym powstrzymać :)
> > Czy to tylko zapomnienie czy jest w tym jakiś
> > głębszy cel?
> Zapytaj;)
Hi hi hi :))) Nieomieszkam następnym razem! Heh, może być ciekawie :))
> Można snuć teorie, że chłopak mówi w ten sposób wszystkim wokoło:
> "to jest moja kobieta, zapomnijcie, że będzie wasza koledzy",
> a dziewczyna: "to jest mój facet, łapy precz od niego koleżanki"
> ;)
A jeśli ta dziewczyna wcale nie jest jego? jeśli on jest właśnie 'tym drugim'?? :)
> > Miłości na Święta życzę, dyskretnej ;)
> ;)
:))
> pq
adso
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 15:06:37
Temat: Re: pary na przystanku/w pubie itp."Rafal 'Raf256' Maj" w news:Xns92EC9FE1C8ED1raf256com@213.180.128.20
napisał(a):
>
> pocałunek nie jest czymś bardzo intymnym/wstydliwym
> w przeciwieństwie do sexu (w naszej kulturze)
Pocalunek pocalunkowi nie rowny. O to biega :)
pozdrawiam
Greg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 15:25:55
Temat: Re: pary na przystanku/w pubie itp.adso napisała:
> Jak reagujecie na pary obściskujące się
Aniu <cmok><cmoK><CMOK>
Nio nie uciekaj to tak delikatnie...
reszta grupy prosze zamknąć oczy... i najlepiej się odwrócić...
bo Ania strasznie się krępuje przy Was...
> Miłości na Święta życzę,
dziękuje;-)
--
pozdrowionko
miiiimM
<<Lepsze wypiera dobre, a potem jest wypierane przez najgorsze>>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-22 16:09:10
Temat: Re: pary na przystanku/w pubie itp.
Użytkownik "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
> Pocalunek pocalunkowi nie rowny. O to biega :)
Wytłumacz.
Przy jakim pocałunku czujesz się zgorszony a przy jakim nie?
Różnica jedynie czy z języczkiem czy nie. Z języczkiem beee, a bez to - nie
przeszkadza mi to. A co złego w samym języku, że powoduje on takie
zgorszenie? A nawet przy pocałunku go nie widać. Można się muskać wargami w
odpowiedni sposób i też wszyscy będą mieli to za złe, bo to obsceniczne.
--
spider.
s...@n...li.lo.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |