| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-08-06 10:07:01
Temat: Re: peelingWitam,
Użytkownik ".bk" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:eapism$r17$1@atlantis.news.tpi.pl...
> naturalna mielona kawa, cynamon, sol lub cukier trzcinowy - te skladniki
> mieszasz ze soba i zalewasz mydlem w plynie albo po prostu woda i znowu
> mieszasz do jednolitej konstystencji
> (jezeli sie miesza sama woda dobrze jest sie wczesniej namydlic). Jezeli
> zostanie Ci troszeczke, zostaw sobie na nastepny raz.
Zrobilam wczoraj. Efekt na skorze bardzo mi sie podoba. Rewelka. Jestem
glaciutka jak pupcia dziecka.
Dzieki :-)
pozdrawiam
Goska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-08-09 12:09:25
Temat: Re: peelingUżytkownik "Kruszyzna"
Bielizny białej całe szczęście
> nie posiadam, ale mimo wszystko... :)
Krusz., piszesz jakby od Tych pilingow z kawa zalezalo czyjes zycie wrecz.
"och boje sie" ;)
Wanna sie nie zatyka, skora jest gladka, normalnie sie SPŁUKUJE:p
Wymysl jeszcze jakies pytanie ;))np-
"czy od pilingu z kawa powieksza sie dziura ozonowa" ;)))
pzd;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-08-09 16:03:26
Temat: Re: peelingZrobiłam peeling, dodałam kawa, troszke cukru i oleju. Wyszorowałam
gąbką i jest teraz bardzo ładnie. Nie ma żadnych plam :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-08-10 05:04:52
Temat: Re: peeling
Użytkownik "Alicja"
> Zrobiłam peeling, dodałam kawa, troszke cukru i oleju. Wyszorowałam
> gąbką i jest teraz bardzo ładnie. Nie ma żadnych plam :)))
Tak czytam, czytam i... idę kawę zrobić.
Ostatnio zaczęłam używać jakiegoś Avonowskiego (nie lubię kawy po turecku) i
jest kijowy. Lepsze efekty (gładziuchnej skóry) miałam po kawie! Teraz dodam
jeszcze cukru, nigdy nie próbowałam :)
Pozdrawiam
--
Czarnulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-08-11 09:05:41
Temat: Re: peeling
Użytkownik "Czarnulka" <m...@b...pl> napisał w wiadomości
news:ebh2aa$n2b$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tak czytam, czytam i... idę kawę zrobić.
> Ostatnio zaczęłam używać jakiegoś Avonowskiego (nie lubię kawy po turecku)
> i jest kijowy. Lepsze efekty (gładziuchnej skóry) miałam po kawie! Teraz
> dodam jeszcze cukru, nigdy nie próbowałam :)
Ależ wcale nie musisz jej zaparzać! Ja też nie lubię po turecku i używam nie
parzonej. Działa suuuper.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-08-11 22:15:47
Temat: Re: peelingannikka <a...@o...pl> napisał(a):
> Ależ wcale nie musisz jej zaparzać! Ja też nie lubię po turecku i używam nie
> parzonej. Działa suuuper.
ha! a to nie wiedzialam, tu naonczas przeczytalam o fusach i robilam toto
wielokrotnie tym bardziej, ze fusow mam pod dostatkiem.
I robilam samymi fusami (bez cukru i innych ingrediencji nie_recyclingowych).
Trzeba potem koniecznie zmyc cialo zelem/mydlem, bo zabarwione nieco, ale po
niczym innym nie mialam takiej gladkosci.
No i prysznic "po" wyglada lekko jak charakteryzacja horrorow: caly opaciany -
tez mu sie mycie nalezy.
zdrowki
hania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-08-12 07:26:35
Temat: Re: peeling
Użytkownik "Hania "
> ha! a to nie wiedzialam, tu naonczas przeczytalam o fusach i robilam toto
> wielokrotnie tym bardziej, ze fusow mam pod dostatkiem.
>
> I robilam samymi fusami (bez cukru i innych ingrediencji
> nie_recyclingowych).
> Trzeba potem koniecznie zmyc cialo zelem/mydlem, bo zabarwione nieco, ale
> po
> niczym innym nie mialam takiej gladkosci.
Oj tak!
BTW, ile razy w tygodniu robicie ostre tarcie? :)
> No i prysznic "po" wyglada lekko jak charakteryzacja horrorow: caly
> opaciany -
> tez mu sie mycie nalezy.
E tam, mój nawet nie bardzo upacieny, a kawa ładnie odpływa w siną dal.
Tylko po olejku można się przejechać ;)
Pozdrawiam
--
Czarnulka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |