Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia pesto

Grupy

Szukaj w grupach

 

pesto

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-09-06 20:12:28

Temat: Re: pesto
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "eM eL" <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:chieqn$ogc$1@inews.gazeta.pl...
> Wladyslaw Los <w...@o...pl> napisał(a):
> > > dla mnie duzo lepsze jest pesto z orzechami włoskimi.
> >
> > Może i lepsze, ale czy to pesto?
>
>
> Hmmm...To to akurat znam z autopsji jadania "po domach" w Italii...tam
> mnostwo ludzi - z roznych zreszta powodow powodow a czasami po prostu jako
> widzimisie - podmienia w pesto orzechy pina na inne i nazywaja to w
dalszym
> ciagu pesto. A jesli jakis Gastronom Wielki I Mocno Ucony uwaza inaczej
to
> nalezy go po prostu olac.
>
> Poza tym, to orzech wloski -> orzech pina to nieco inna relacja niz
> dychotomia bigos-> murzynek ktora kontrowales w innej wypowiedzi.

Dzieki eM eL :) Własnie to chcialam powiedziec, wiec nie bede juz powtarzac
:)
Dodam tylko, ze mieszkam w Warszawie, a orzeszkow piniowych jeszcze tu w
zwyklych sklepach na oczy nie widzialam. Na Polna nie bede jechac, bo wole z
wloskimi :) albo ze slonecznikiem.
Pozdrawiam, Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-09-06 20:14:15

Temat: Re: pesto
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <chieqn$ogc$1@inews.gazeta.pl>,
"eM eL" <b...@N...gazeta.pl> wrote:

> Wladyslaw Los <w...@o...pl> napisał(a):
> > > dla mnie duzo lepsze jest pesto z orzechami włoskimi.
> >
> > Może i lepsze, ale czy to pesto?
>
>
> Hmmm...To to akurat znam z autopsji jadania "po domach" w Italii...

Aha, a nie przypadkiem z w˝oskich restauracji w Pcimiu? ;-) (Z ca˝ym
szacunkiem dla Pcimia) ;-)

> tam
> mnostwo ludzi - z roznych zreszta powodow powodow a czasami po prostu jako
> widzimisie - podmienia w pesto orzechy pina na inne i nazywaja to w dalszym
> ciagu pesto.

Wiesz, mo›liwe, ale im, jakby to powiedzieç, wi´cej wolno w tej sprawie.
Co by jednak powiedzieli na ten polski przepis który tu nam niedawno
przytoczono? Z orzechów laskowych, czosnkiem, olejem z pestek winogron,
suszonymi pomidorami i bryndzŕ, za to bez bazylii? Mo›e od razu daç
mŕk´, kakao i proszek do pieczenia? ;-)

> A jesli jakis Gastronom Wielki I Mocno Ucony uwaza inaczej to
> nalezy go po prostu olac.

Przepraszam, co zrobiç?
>
> Poza tym, to orzech wloski -> orzech pina to nieco inna relacja niz
> dychotomia bigos-> murzynek ktora kontrowales w innej wypowiedzi.

Strasznie mŕdrze si´ zaczŕ˝eĘ nagle wys˝awiaç. GdzieĘ ty si´ tego
nauczy˝? Pozostaź lepiej przy kuchennej ˝acinie, to bardziej w Twoim
stylu.

W˝adys˝aw

W˝adys˝aw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-06 20:18:42

Temat: Re: pesto
Od: BasiaBjk <b...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wladyslaw Los napisał:

> Strasznie mŕdrze si´ zaczŕ˝eĘ nagle wys˝awiaç. GdzieĘ ty si´ tego
> nauczy˝? Pozosta? lepiej przy kuchennej ˝acinie, to bardziej w Twoim
> stylu.

"Nie znamy już łaciny i z polskim nam niełatwo"
--
BBjk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-06 20:21:02

Temat: Re: pesto
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <chigc2$6lj$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"Gusiek" <a...@W...onet.pl> wrote:


> Dodam tylko, ze mieszkam w Warszawie, a orzeszkow piniowych jeszcze tu w
> zwyklych sklepach na oczy nie widzialam.

Kupowa˝em je kiedyĘ w Sezamie na Marsza˝kowskiej, w stoisku na parterze.
Nie wiem, czy tam jeszcze jest to stoisko, ale od tego czasu powsta˝o
tyle sklepów delikatesowych i specja˝istycznych, ›e nie sŕdz´, ›eby
kupienie ich by˝o specjalnie trudne.

> wole z
> wloskimi :) albo ze slonecznikiem.

I bardzo dobrze. Mo›e to nawet mo›na nazwaç pesto. ;-) Jednak mo›e
spróbij te› bardzie klasycznie.



W˝adys˝aw

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-06 20:24:25

Temat: Re: pesto
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-614949.09505806092004@newsfeed.onet.pl..
.
> Mam wręcz przeciwny pogląd. W domu w Polsce nigdy się nie zrobi pesto
> takiej jakości jak dobre oryginalne włoskie ze sklepu.

Buahahahahaha !!! Tarzam sie ze smiechu po podlodze!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-06 20:33:10

Temat: Re: pesto
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <chieqn$ogc$1@inews.gazeta.pl>,
"eM eL" <b...@N...gazeta.pl> wrote:

> Wladyslaw Los <w...@o...pl> napisa?(a):
> > > dla mnie duzo lepsze jest pesto z orzechami w?oskimi.
> >
> > Mo?e i lepsze, ale czy to pesto?
>
>
> Hmmm...To to akurat znam z autopsji jadania "po domach" w Italii...

Aha, a nie przypadkiem z włoskich restauracji w Pcimiu? ;-) (Z całym
szacunkiem dla Pcimia) ;-)

> tam
> mnostwo ludzi - z roznych zreszta powodow powodow a czasami po prostu jako
> widzimisie - podmienia w pesto orzechy pina na inne i nazywaja to w dalszym
> ciagu pesto.

Wiesz, możliwe, ale im, jakby to powiedzieć, więcej wolno w tej sprawie.
Co by jednak powiedzieli na ten polski przepis który tu nam niedawno
przytoczono? Z orzechów laskowych, czosnkiem, olejem z pestek winogron,
suszonymi pomidorami i bryndzą, za to bez bazylii? Może od razu dać
mąkę, kakao i proszek do pieczenia? ;-)

> A jesli jakis Gastronom Wielki I Mocno Ucony uwaza inaczej to
> nalezy go po prostu olac.

Przepraszam, co zrobić?
>
> Poza tym, to orzech wloski -> orzech pina to nieco inna relacja niz
> dychotomia bigos-> murzynek ktora kontrowales w innej wypowiedzi.

Strasznie mądrze się zacząłeś nagle wysławiać. Gdzieś ty się tego
nauczył? Pozostań lepiej przy kuchennej łacinie, to bardziej w Twoim
stylu.

Władysław

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-06 20:35:10

Temat: Re: pesto
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <chieqn$ogc$1@inews.gazeta.pl>,
"eM eL" <b...@N...gazeta.pl> wrote:

> Wladyslaw Los <w...@o...pl> napisa?(a):
> > > dla mnie duzo lepsze jest pesto z orzechami w?oskimi.
> >
> > Mo?e i lepsze, ale czy to pesto?
>
>
> Hmmm...To to akurat znam z autopsji jadania "po domach" w Italii...

Aha, a nie przypadkiem z włoskich restauracji w Pcimiu? ;-) (Z całym
szacunkiem dla Pcimia) ;-)

> tam
> mnostwo ludzi - z roznych zreszta powodow powodow a czasami po prostu jako
> widzimisie - podmienia w pesto orzechy pina na inne i nazywaja to w dalszym
> ciagu pesto.

Wiesz, możliwe, ale im, jakby to powiedzieć, więcej wolno w tej sprawie.
Co by jednak powiedzieli na ten polski przepis który tu nam niedawno
przytoczono? Z orzechów laskowych, czosnkiem, olejem z pestek winogron,
suszonymi pomidorami i bryndzą, za to bez bazylii? Może od razu dać
mąkę, kakao i proszek do pieczenia? ;-)

> A jesli jakis Gastronom Wielki I Mocno Ucony uwaza inaczej to
> nalezy go po prostu olac.

Przepraszam, co zrobić?
>
> Poza tym, to orzech wloski -> orzech pina to nieco inna relacja niz
> dychotomia bigos-> murzynek ktora kontrowales w innej wypowiedzi.

Strasznie mądrze się zacząłeś nagle wysławiać. Gdzieś ty się tego
nauczył? Pozostań lepiej przy kuchennej łacinie, to bardziej w Twoim
stylu.

Władysław

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-07 06:40:37

Temat: Re: pesto
Od: "Gusiek" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:wlalos-7F0C5E.22210206092004@newsfeed.onet.pl..
.
>
> I bardzo dobrze. Mo›e to nawet mo›na nazwaç pesto. ;-) Jednak mo›e
> spróbij te› bardzie klasycznie.

Próbowałam, gdybym nie próbowała, nie napisałabym, że wolę inną wersję :)
Daltego z czystym sumieniem polecam podmienienie orzeszków na inne, ponieważ
uważam, że czyni się to bez uszczerbku dla smaku.
Pozdrawiam, Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-07 17:48:27

Temat: Re: pesto
Od: Adam Moczulski <w...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wladyslaw Los napisał:

>
>>Ja zrobilem pesto z orzeszkow wloskich :)
>>Zmiksowalem to z czosnkiem, olejem z pestek winogron,
>>dodalem suszone pomidory ( ktore sam zrobilem :)
>>i troche sera owczego (moze byc bryndza :)
>>doprawilem sola i juz :)
>
> Wspaniale. Teraz pozostaje tylko wymyĘliç nazw´ dla Twego wynalazku.
>
>>Smakuje jak kupione czerwone pesto
>
> A w to ju? nie wierz´.
>
>>Mozna chyba zrobic to z bazylia.
>
> Zawsze mi si´ wydawa˝o, ?e bazylia nale?y do podstawowych sk˝adników
> pesto.

http://gastronomie.pl/produkty/pesto/bazylia.html
--
Pozdrawiam
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-09-08 07:06:52

Temat: Re: pesto
Od: "JerzyN" <N...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Wladyslaw Los" <w...@o...pl>
> Na przyszły raz, jak ktoś się spyta o bigos, wyślij mu przepis na
> murzynka.

;-))))))))))))))
Władysławie!!! Gotowany? Pieczony?
A ilo letni murzynek jest najlepszy?
--
Pozdrawiam, Jerzy


---
List wolny od wirusów.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.752 / Virus Database: 503 - Release Date: 04-09-03


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ile ziemniakow na osobe?
ogorki krolewskie
ciasto marchewkowe - relacja
Ciekawe? Czy ja wiem...
Curry/Kmin (p) dlugie.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »